Śmieszy mnie, że ktokolwiek miał takie nadzieje. Wystarczy przejrzeć nominacje kardynalskie/biskupie. Jeśli ktoś myślał, że Papież będzie umacniał "konserwatywne" skrzydło, to był po prostu naiwny. Jest tam sobie kard. Canizares (a jednocześnie o wiele bardziej przychylny Tradycji abp Ranjith zesłany na Sri-lankę) tylko co z tego, skoro wśród kardynałów-elektorów prawie sami wrogowie Tradycji...
1- Pan zna oczywiscie powody tego, ze abp Ranijth został abp Colombo?... i jest Pan w 100 % pewien, że to było zesłanie...
2- Rozumiem, że konklawe ma być już niedługo bo elektorzy to sami wrogowie Tradycji...
Naiwność to wg mnie sądzenie Panów, o tym, że można ten cały bajzel zamieść w ciagu roku... ( o rzekomym sercu Kościoła w Econe nie wspomne...)
( o rzekomym sercu Kościoła w Econe nie wspomne...)
Serce Kosciola w Econe? Moze i tak, ale na pewno nie katolickiego.
W katolickim, odnioslem sie do absurdalnego stwierdzenia, ze Econe jest sercem Kosciola. Osobiscie nie ma nic przeciwko FSSPX nie liczac paru ich dzialan.
Cytat: Antiquus_ordo w Listopada 28, 2009, 09:25:01 am( o rzekomym sercu Kościoła w Econe nie wspomne...)Jednak Pan wspomnial. Niepotrzebniew, bo przeciez wszyscy wiedza, ze serce kosciola jest we Wrocławiu.
Dokładnie sami wrogowie, całkowicie się zgadzam, i elementem ich planu był wybór obecnego papieża, taki spisek kto by pomyślał...
A dla Pana to serce Kościoła Econe tak?...był Pan tam w tym sercu?...