Nowości na blogu Krusejdera - http://przedsoborowy.blogspot.com

Jestem nieco zdziwiony, że ten tekst (całość, a nie poszczególne zdania) można odczytać jako zachętę do zawarcia porozumienia.

Nikt nie twierdzi, ze Pan twierdzi.
Zacytowane zdanie nijak się ma do rzeczywistości. Jak będziemy żyć w iluzji, to niedługo (a moze tak już jest?) bedziemy mieli:
Kościół posoborowy(Europa zach.)
Kościół tradycyjny (Europa zach.)
i Kościół polski (nasza piaskownica)

Przypomina mi to  Niedzielę Palmową no i W.Piątek.

Jeszcze niedawno:

Ah! Ah! Tradi-Panienki płakały, piszczały, tradi-Benoniacy (rycerze) dumne marsowe miny stroili - Oto Nasi: Ks. Grzegorz!!! Nasz! Nasz!, Oto kroczy ks. Sergiusz pa-bam! Nasz!! Nasz!!  Ciasta, torty z pianą!
Ojciec Krzysztof na prymicjach pod niebiosa wznosił modły: NASZ!!! UKOCHANY!!! tyle lat wyczekiwany przez nasze, kochani, środowisko, kochani. Ta-dam!!!

Teraz gdy Instytut jest de facto krzyżowany, spuszczają tradsy głowy - nie, lepiej, udają, ze nic się nie dzieje i podają gwoździe kurialnym cynglom.(no...posłuszeństwo obowiązuje)
Oczywiście alibi stale to samo - wiecie, rozumiecie, kochani, cicho, bo przeszkodzimy, kochani, powolutku...

PS
Zapewne takich samych argumentów używał pewien arcybiskup poznański, gdy dobierał się do ...owieczek swoich. Właściwie Ci którzy teraz milczą powinni czuć się tak samo .... ten tego... jak ci klerycy z Poznania. Tylko "partnerów" mają innych. Niektórzy to lubią. De gustibus....

Zapewne takich samych argumentów używał pewien arcybiskup poznański, gdy dobierał się do ...owieczek swoich. Właściwie Ci którzy teraz milczą powinni czuć się tak samo .... ten tego... jak ci klerycy z Poznania. Tylko "partnerów" mają innych. Niektórzy to lubią. De gustibus....

Z tego co wiem, to nie udowodniono, że ten abp robił to, o co się go posądza... Więc tak do końca nie wiadomo, jak było (a przecież w naszej kulturze obowiązuje domniemanie niewinności). Ale to tylko tak na marginesie...

Może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi z tym "krzyżowaniem IBP" w Polsce, głoszonym przez pana rysia?

no właśnie, kto z bojowników Indultu odpowie na postawione pytanie ?
Do tablicy wywołuję... np. p. Jaroda?
Ale innych na ochotnika tez wysłuchamy...
-
-
-

ide zjeść kolację

jak obrońcy posoborowej, Duszpasterskiej cnoty nie znajdą się, to posilony parówką napiszę za czas jakiś.

Zdrowiej byłoby nie jeść parówek, są robione z tego samego, co oświadczenia KEPu

Zdrowiej byłoby nie jeść parówek, są robione z tego samego, co oświadczenia KEPu

amen,a men, amen ;d

Zdrowiej byłoby nie jeść parówek, są robione z tego samego, co oświadczenia KEPu

Parówki są robione jak sama nazwa wskazuje z papieru toaletowego i miesa nutrii pozostałego po zdjęciu futerka.
Aby zabić smak parówki należy ja polac tzw. keczupem.

Dostałem kilka inf. na priv , które udowodniły mi, ze mało wiem.
Zatem powiem krótko. Biskupi polscy nie sa sympatykami IBP. To wiemy. Ale, że Duszpasterstwa, i ich kierownictwo złośliwie wyraża się o braciach w kapłaństwie to skandal. Chyba nawet większy niż to, ze nie chcą im pomóc. Przy milczącej postawie wiernych tradycji, biskupi i duszpasterze tradycji wytną IBP z Polski.

Odmawia się nam/zamyka przyrzeczonej Mszy w Piasecznie (spodziewaliśmy się tego). Pretekstem jest m.inn. nadmiar pracy. Wiedzieliśmy w lutym, że bedzie Duszpasterstwo szukało takiej wymówki, wiec przedstawiliśmy pragnacego pomóc odprawiać Mszę kapłana. Ale wtedy Duszpasterstwo zarzekało sie, że "damy rade" i pomoc odrzuciło (kapłan dostał szlaban na Piaseczno). Teraz pierwsza reakcja na nasza prosbe o przydzielenie jakiegokolwiek kapłana IBP do Piaseczna była szokujaca i pozbawiła nas złudzeń. Mają złą wolę i nie potrafią nawet tego jako tako maskować.

Potwierdzam wszystkie negatywne wypowiedzi o Duszpasterstwie Diecezjalnym jakie na tym forum wypisywałem od lat, czasami pisząc "na czuja". Teraz nasza delegacja tego doświadczyła zmysłowo, "namacalnie".

Do jednej z forowiczek k. która zebrała ponad 50 podpisów pod listem do bp-a dotarli piusowcy i przekonali ja by nie wysyłała listu (sic!) Argumentowali, że to strata czasu (strata dla rodziny i pracy zawodowej) bo adresaci takich listów to wilki w owczej skórze. Po przeszło 2 latach mogę przyznac , że piusowcy maja rację.

Mentalność bolszewicka, pragnąca wszystko kontrolować - nawet spotkania prywatne grup wiernych, "rozmowa i dialog z laikatem" tylko przez mikrofon "w jedną stronę" podczas ogłoszeń Mszalnych. Dialog z bliźnimi - w stylu kapral z "kotem".
Panicznie, boja sie niezależnej od duszpasterza inicjatywy wiernych, niekontrolowanej przez duszpasterza. Sen z powiek im spędza świadomość, że wierni mogą spotykać się "gdzieś" i omawiać problemy. To jest PRL - reaktywacja. Z otwartością soborową nie ma to nic wspólnego. Mówia o sobie w 3 osobie jak Wałęsa i sa zmanierowani.  ks. Karol - ten "przebrzydły wsteczniak" - jest bezpośredni i prosty, jest "Soborowy".

Jezeli ktoś powie Państwu, ze należy zachować w tej sprawie ciszę bo... popsuje się szanse na ... itp, to oznacza, ze albo jest głupi albo jest wytrawnym łgarzem.
Rzecz jasna, ci pierwsi maja liczebną przewagę.

nie skomentuję Panskiej wypowiedzi, niech to zrobi ktoś bardziej wymowny odemnie

np. p. Jakób Hetfield http://www.youtube.com/watch?v=b44iFfDccXo

Zdrowiej byłoby nie jeść parówek, są robione z tego samego, co oświadczenia KEPu

Przy milczącej postawie wiernych tradycji, biskupi i duszpasterze tradycji wytną IBP z Polski.
 Teraz pierwsza reakcja na nasza prosbe o przydzielenie jakiegokolwiek kapłana IBP do Piaseczna była szokujaca i pozbawiła nas złudzeń. Mają złą wolę i nie potrafią nawet tego jako tako maskować.

Czyli niezgoda na instalację IBP w Piasecznie oznacza próbe wyrzucenia Instytutu z Polski? Chyba Pan troche przesadził. Obawiałem sie, ze ma Pan jakieś informacje o zakusach na osrodek wrocławski. Na szczęście Pan tylko jak zwykle bije piane i mąci. Gdyby tak stawiać sprawę, to w Polsce krzyżuje się praktycznie wszystkie zakony męskię. Bo praktycznei każdemu z nich zdarzyło sie, że jakis biskup odmówił im zgody na instalacje w swojej diecezji.

@ Artur Rumpel
A co, jeśli Pańskie przypuszczenia odnośnie wrocławskiego ośrodka są słuszne??

Testem dla IDP w Polsce będzie gdzie będzie posługiwał x.Sergiusz. Bo przecież nie będzie ciągle odprawiał mszy prymicyjnych po miastach

@ Artur Rumpel
A co, jeśli Pańskie przypuszczenia odnośnie wrocławskiego ośrodka są słuszne??

Jeśli faktycznie takie zakusy są, to niech ktoś to nagłośni, a ja sam sie też przyłączę do robienia dymu. Ale skoro na prośbę o podanie przykładu podaje się sprawę bez znaczenia, to chyba znaczy, że poważniejszych aktualnie nie ma?

A co, jeśli jest już za późno??

A co, jeśli jest już za późno??

Jeżeli jest za późno, to czemu wcześniej nie nagłośnił tego ktoś, kto wiedział coś pewnego?
Jeśli faktycznie osrodek wrocławski by opadł, to trzeba będzie zorganizować nowy, ale jeden, a nie piętnaście i na pewno nie w Piasecznie, czy innym małym miasteczku, ale w co najmniej półmilionowym mieście, na tej samej zasadzie jak tamten, czyli pod pretekstem studiów. To dobra droga. FSSP w Krakowie tez tak zaczynało, a teraz ma już oficjalny dom

A o to musi Pan pytać tych co wiedzieli wcześniej.