... podziału, który faktycznie i tak nastąpił dopiero wiele lat później, kiedy złupiono Konstantynopol.
Panie Bogosłowie, nie chciało mi się tego wczoraj sprawdzać, moja wina, przepraszam. Tu więc poprawka: καθολικός - powszechny. Podział na "prawosławie" i "katolicyzm" to dzieło późniejszych wieków. Niech pan nie plecie bzdur. Zanim doszło do schizmy nie było prawosławia, tak jak katolicyzmu w takiej formie, jak dziś. Był Jeden, Święty, Powszechny (a wiec katolicki) i Apostolski Kościół. Wschód i Zachód razem. Potem doszło do schizmy (czy faktycznie doszło? Wszak Stolica Apostolska wakowała, więc wygasło legactwo Kardynała Humberta z Silva Candida, a następny zaś papież ekskomuniki nie zatwierdził) i podziału, który faktycznie i tak nastąpił dopiero wiele lat później, kiedy złupiono Konstantynopol.
Aż taka moja wiedza historyczna super znowu nie jest, ale dość dobrze pamiętam z wykładów, że rok 1054 nie miał większego znaczenia aż do XIII wieku. Ekskomuniki zostały rzucone (pytanie czy ważnie? Co wyjaśniłem post wyżej), ale nie funkcjonowały one w ówczesnej myśli społeczeństw tak, że Kościół jest podzielony. Sporo dymnu narobiło się właśnie przy złupieniu Konstantynopola, potem sobie te ekskomuniki przypomnieli i już poleciało z górki.
Zresztą inna kwestia, że Paweł VI zniósł ekskomunikę (czyli jakby zatwierdził tę rzuconą ponad 900 lat wcześniej?), a skoro zniósł, to jak właściwie teraz traktować prawosławie. Ni to niby schizma, ni to jedność... Terminów brak na opisanie tego, co możemy obserwować?
Cytat: sayalius w Sierpnia 24, 2012, 21:26:44 pmZresztą inna kwestia, że Paweł VI zniósł ekskomunikę (czyli jakby zatwierdził tę rzuconą ponad 900 lat wcześniej?), a skoro zniósł, to jak właściwie teraz traktować prawosławie. Ni to niby schizma, ni to jedność... Terminów brak na opisanie tego, co możemy obserwować?Ciekawi mnie kwestia jak mają się do tego unie lyońska i florencka. Jeżeli papież Paweł VI cokolwiek znosił, to raczej nie ekskomunikę z 1054r. ...[która dotyczyła jeżeli mnie pamięć nie myli wyłącznie patriarchy Michała].