Co zaś do Stalina to sprwa jasna, ale nie da się ukryć, że to on wówczas w Moskwie rządził cerkwią ...
A kim dla Pana jest św. Maksym Gorlicki?http://www.beskid-niski.pl/index.php?pos=/lemkowie/biografie/maksym
Maksym Gorlicki jest w gronie świętych, więc o jego zbawienie nie musimy sie martwić, tylko raczej o swoje.
Pozdrawiam serdecznie Pana Petrosa. Takie dwa pytania mam. Czy w polskich cerkwiach jest mniej młodych ludzi, czy dotyka Was też problem sekularyzacji i laicyzacji? I drugie pytanie. Z czego żonaci duchowni utrzymują swoje rodziny? Bo jakoś nie wyobrażam sobie by katolicy chcieli utrzymywać ze swoich ofiar rodziny księży, gdyby kiedyś u nas zniesiono celibat
Cytat: Petros w Listopada 23, 2010, 10:00:32 amMaksym Gorlicki jest w gronie świętych, więc o jego zbawienie nie musimy sie martwić, tylko raczej o swoje.Nie słyszalem, by papież ogłosił go świętym, więc nie możemy być tego pewni. Modlitwa mu nie zaszkodzi.
Nie szkodzi. Papież nie ma jurysdykcji do ogłaszania świętych w PAKP. Właściwy jest Sobór Biskupów.Ostatnia panichida (modlitwa za zmarłych) została za niego odsłużona przed dokonaniem kanonizacji.
Cytat: Petros w Listopada 23, 2010, 10:53:35 amNie szkodzi. Papież nie ma jurysdykcji do ogłaszania świętych w PAKP. Właściwy jest Sobór Biskupów.Ostatnia panichida (modlitwa za zmarłych) została za niego odsłużona przed dokonaniem kanonizacji.A ten lokalny sobór (w zasdzie po polsku to będzie raczej synod) jest, jakby, w tym zakresie nieomylny?