Jeżeli ktoś na tym forum ma jakiekolwiek złudzenia lub nadzieje, że zgodzimy się na przyjęcie unii z Kościołem Katolickim to powinien je jak najszybciej porzucić. Jest to fata morgana, która nigdy się nie spełni.
Nawet Własnie trwaja za zgodą Patriarchy pierwsze katechezy Drogi Neokatechumenalnej dla Prawosławnych
Cytat: jp7 w Listopada 19, 2010, 15:11:11 pmToż nie jesteście- musicie się dowartościowywać umieszczając "prawowierność" w nazwie.a prawosławny odpowie że my musimy się dowartościowywać umieszczając katolicki w nazwie hehe Z tego co wiem Credo katolika i Credo prawosławnego identycznie określa przymioty ich kościoła - Święty, Powszechny, Apostolski.
Toż nie jesteście- musicie się dowartościowywać umieszczając "prawowierność" w nazwie.
NIe będę wchodził w dyskusje dotyczące seksualności, bo ani nie jestem ojcem duchowym ani lekarzem.Są to na tyle delikatne sprawy, że wymagają indywidualnej rozmowy ze specjalistą.
Śmiem wątpić. Nie wiem jakie relacje wiążą Pana PAKP z Patriarchatem WszechRusi ale z moich informacji rozmowy pomiędzy Watykanem i Moskwą są bardzo głebokie. Nawet Własnie trwaja za zgodą Patriarchy pierwsze katechezy Drogi Neokatechumenalnej dla Prawosławnych
Patriarchat Moskiewski zaprzeczył, jakoby zawarł jakieś porozumienie z katolicką Drogą Neokatechumenalną w sprawie kształcenia swych księży przez ten ruch. Wcześniej inicjator i lider tego ruchu Kiko Argüello oświadczył, że Droga będzie uczyła księży prawosławnych nowych metod ewangelizacji. Podczas pobytu w Moskwie Hiszpan spotkał się 19 października z metropolitą Cyrylem, przewodniczącym Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu (OWCS) i to wtedy, według niego, miano osiągnąć wspomniane porozumienie.Tymczasem w wywiadzie dla rosyjskiej agencji Interfax inny przedstawiciel OWCS ks. Igor Wyżanow, odpowiedzialny za kontakty międzychrześcijańskie w Patriarchacie, zaprzeczył, jakoby istniała jakakolwiek umowa w tej sprawie. Dodał jednocześnie, że strona prawosławna odniosła się do przedstawionych jej propozycji "z dużą ostrożnością". Zdaniem duchownego, Neokatechumenat