Ważne by patriotyzmu nie łączyć z jedynie słuszną interpretacją historii i nie narzucać jej. Bo mam wrażenie, że wg niektórych (szczególnie tych z Warszawy) patriotyzm ma być związany tylko z cierpiętniczo-romantycznymi tradycjami zaboru rosyjskiego. A to u mnie, potomka obywateli Königreich Preußen, budzi głęboki niesmak i zniechęcenie.
Czy więc ktoś, kto nie identyfikuje się ze szlachecką tradycją romantyczno-cierpiętniczą nie może być Polakiem?
@ProbusCześć dla poległych w słusznej sprawie, nawet jeśli przegranych jest wymogiem elementarnej przyzwoitości. Nie chciałbym, żeby tożsamość mojego narodu budowana była na czymś wręcz przeciwnym.
Cytat: Michał Barcikowski w Listopada 19, 2010, 12:15:03 pm@ProbusCześć dla poległych w słusznej sprawie, nawet jeśli przegranych jest wymogiem elementarnej przyzwoitości. Nie chciałbym, żeby tożsamość mojego narodu budowana była na czymś wręcz przeciwnym.Cześć dla poległych, a kult bezsensownych powstań to dwie różne rzeczy. To drugie przejawia się m.in. w kulcie ludzi odpowiedzialnych za wywołanie powstania, zupełne niezwracanie uwagi na skutki, ględzenie o słuszności powstania i "zwycięstwie moralnym", propagowanie mitów, niedostrzeganie bezsensu powstania itd.