Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 11:12:37 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: stosowanie naturalnych metod regulacji urodzin jest grzechem
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 13 Drukuj
Autor Wątek: stosowanie naturalnych metod regulacji urodzin jest grzechem  (Przeczytany 49842 razy)
KAES
aktywista
*****
Wiadomości: 742

« Odpowiedz #45 dnia: Listopada 13, 2010, 14:45:47 pm »

@Nullatenus
Pan sobie doczyta w temacie NPR , najlepiej ze zrozumieniem....
http://www.npr.csc.pl/
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #46 dnia: Listopada 13, 2010, 15:54:33 pm »

Wg. św. Franciszka "kochaj" co oznacza?

Zawsze to samo...: "Kochaj Pana Boga swego z całego serca swego, ze wszystkich sił swoich i z całej duszy swojej...a bliźniego swego jak siebie samego"...

Oczywiscie,pieszczoty w malzenstwie sa dozwolone. Chociazby tzw. "gra wstepna" i zaliczajace sie do niej pieszczoty oralne rowniez sa dopuszczalne w malzenstwie jesli nie stanowia aktu same w sobie tylko zmierzaja do stosunku obu kochajacych sie osob.

Tu prawdopodobnie muszę Pana bardzo zmartwić, Drogi Panie Kurak, lecz niestety według katolickich teologów moralnych ( przynajmniej zdecydowanej ich większości ) seks oralny spełniony czy też nie - zawsze jest grzechem śmiertelnym...
Równocześnie szczerze przyznaję, że bardzo mi przykro, iź ninijeszym wpisem sprawiłem Panu boleść ...
« Ostatnia zmiana: Listopada 13, 2010, 16:01:53 pm wysłana przez Tato » Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #47 dnia: Listopada 13, 2010, 16:09:21 pm »

Mi Pan przykrosci nie sprawil:) he he
Czy jest Pan pewien,ze za kazdym razem jest to grzech ciezki. zawsze slyszalem od kaplanow (nie tych modernistow), ze Kosciol zezwalal na pobudzenie sie oralnie,ale tak jak podkreslilem tylko i wylacznie gdy zmierzalo to do wlasciwego aktu seksualnego. W kazdych innych okolicznosciach jest grzechem ciezkim,czy to jak Pan pisal,spelnione czy tez nie.
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #48 dnia: Listopada 13, 2010, 16:21:01 pm »

Summa summarum: należałoby wybrać jedno z dwóch, albo NPR jest zawsze grzechem, albo nigdy - próby tworzenia teorii, że "to zależy od okoliczności" są zwyczajnie nie do obrony i prowadzą do paradoksów.
A czy gdy ktos ukradnie sasiadowi drabine to jest grzechem czy nie? Bo niektorzy twierdza, ze jesli ukradnie drabine, aby uratowac przed smiercia male dziecko to nie ma grzechu. Czyli jak - "to zalezy od okolicznosci" czy ukradniecie drabiny jest grzechem?  To powadzi do paradoksow!

Och, proszę nie przesadzać. Kradzież drabiny dla ratowania życia to uniknięcie znacznie większego zła (czyjejś śmierci). Stosowanie NPR jakiego konkretnie większego zła unika? Owszem, może to być zagrożenie życia matki przez potencjalną ciążę, ale takie przypadki to malutki, malutki margines. 99% ludzi stosuje NPR z powodow ekonomiczno-socjalnych: nie chcą (nie mogą) mieć więcej dzieci, bo uważają, że nie są w stanie udżwignąć większego ciężaru (z powodu warunkow finansowych, mieszkaniowych, zawodowych,  etc.).
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #49 dnia: Listopada 13, 2010, 16:28:04 pm »

Wg Ksiedza Adama Kokoszki,autora ksiazki pt. "Moralnosc zycia malzenskiego. Sakramentologia moralna." dozwolone jest w akcie malzenskim wszystko to co wzmacnia milosc.
Nie sa zatem grzechem:
- wszystkie mysli o wspolnym zyciu malzenskim,pragnienia  przezyc seksualnych,wyobrazenia zycia seksualnego malzenskiego,o ile nie wywoluja orgazmu
- wzajemne pieszczoty,chociazby bardzo podniecajace,dajace duza przyjemnosc seksualna,byle nie wywolywaly orgazmu poza stosunkiem malzenskim. Gdyby przypadkowo nastapil orgazm niezamierzony - grzechu nie bedzie. W przyszlosci nalezy zachowac wieksza ostroznosc.
- Nawet zapoczatkowane zespolenie cielesne i zaniechane, o ile nie prowadzilo do wywolania orgazmu u mezczyzny i kobiety nie jest grzechem.
- cokolwiek do stosunku prowadzi i cokolwiek go konczy,chociazby to byly czyny bardzo nieskromne, nie sa zadnym grzechem, kazdy sposob wspolzycia jest dozwolony (pozycje), byle akt malzenski w naturalnym swoim przebiegu pozytywnie nie wykluczal zaplodnienia
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #50 dnia: Listopada 13, 2010, 17:13:30 pm »

No proszę ... a to ci dopiero "Kokoszka"... :)

Różni są moraliści - ja to zdanie znam z konfesjonału i nie tylko...

a wogóle to do to jest "orgazm niezamierzony"??? To chyba u jakiściik "masochistów"...

a cóż to znaczy "niechby najbardziej nawet wyuzdane" ???

prawda jest taka, że jeżeli wxpresis verbis "potrktuję żonę jak dziwkę" nawet w myślach - popełniam grzech śmiertelny i tyle ...
sięk w tym niestety że bardzo wielu "moralistów" mogłoby stworzyć "zakon ojców lubieżników"... najlepiej z O.Knotzem do spółki :)
« Ostatnia zmiana: Listopada 13, 2010, 17:34:40 pm wysłana przez Tato » Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #51 dnia: Listopada 13, 2010, 18:02:31 pm »

Sama nazwa orgazm niezamierzony wskazuje na to,ze nie bylo w planach to,ze nastapil :) he he
Eeeee,sami drodzy widzicie,ze to nie takie latwe :) ten moralista zly,tamten tez nie bardzo,to grzech i tam grzech.
Wiele osob we wszystkim widzi grzech i zlo. czesto dla nieczystego wszystko bedzie nieczyste.Nie mowie tego do Pana,Panie Tato :)
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #52 dnia: Listopada 13, 2010, 18:07:44 pm »

Sama nazwa orgazm niezamierzony wskazuje na to,ze nie bylo w planach to,ze nastapil :) he he
Eeeee,sami drodzy widzicie,ze to nie takie latwe :) ten moralista zly,tamten tez nie bardzo,to grzech i tam grzech.
Wiele osob we wszystkim widzi grzech i zlo. czesto dla nieczystego wszystko bedzie nieczyste.Nie mowie tego do Pana,Panie Tato :)

Heh :) Cóż ja tam wiem jeno jedno, żem nędzny grzesznik, a zatem nie ma co z konfesjonału lepiej skorzystać niżli na niegodne przyjęcie Ciiała i Krwi Pańskiej duszę swą narazieć... dlatego osobiście polecam jednak tych "surowszych moralistów"... :)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #53 dnia: Listopada 13, 2010, 18:30:08 pm »

Moze Pan polecic kogos konkretnego?
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #54 dnia: Listopada 13, 2010, 18:40:11 pm »

Uwazam, że to co pisze pan Kurak bazujac sie na lekturach katolickich ma sens i ze wszelkie pieszczoty oraz seksualny kontakt małzonkow ma podstawowe znaczenie dla budowania zwiazku kobiety i mezczyzny. W zasadzie nie wyobrazam sobie spania z kobieta w jednym lozku bez jakichkolwiek mysli, zblizen itp. Potepianie tego to jakis ponury absurd.
Zapisane
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #55 dnia: Listopada 13, 2010, 18:49:50 pm »

Mysle,ze bardzo nienaturalna wrecz rzecza byloby podejscie: bach na wyro,swoje zrobic i bylo git. To wg mnie przedmiotowe potraktowanie swojej Zony. Pieszczoty maja wzmocnic wiez i milosc malzonkow. Jak moze byc grzeszne takie zachowanie?To wrecz nienaturalne myslenie. Nawet robiac komus masaz najpierw musze glaskac skore,potem rozcierac,ugniatac itd. przygotowujac ja na zmiane temperatury,powodowac dokrwienie wszystkich czesci itd (przy klasycznym masazu) ;D. To co dopiero z ukochana kobieta swojego zycia :)
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
marcin
Gość
« Odpowiedz #56 dnia: Listopada 13, 2010, 18:50:56 pm »

Sw Paweł w swoich listach stawia celibat za coś idealnego, uwolnienie się od wszelkich pożądliwości, ten ideał ćwiczą od 1800 lat różnej maści anachoreci, cenobici itd. Ale jednocześnie św Paweł stwierdza że są też słabsi którzy nie uniosą takiego ciężaru i dla nich jest małżeństw. Zatem małżeństwo staje się także pewną formą zaspokajania bądź co bądź naturalnych skłonności człowieka. Jaki cel ma małżeństwo osoby bezpłodnej? Dzieci mieć nie może zatem ...
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #57 dnia: Listopada 13, 2010, 18:51:45 pm »

Uwazam, że to co pisze pan Kurak bazujac sie na lekturach katolickich ma sens i ze wszelkie pieszczoty oraz seksualny kontakt małzonkow ma podstawowe znaczenie dla budowania zwiazku kobiety i mezczyzny. W zasadzie nie wyobrazam sobie spania z kobieta w jednym lozku bez jakichkolwiek mysli, zblizen itp. Potepianie tego to jakis ponury absurd.

Przecież nikt tego nie potępia... ma Pan Drogi Panie JGP wystarczającą wykładnię w "Castii conubii", nie oczekujmy od Kościoła, że będzie nam pisał "lamasutry" jak wspomniany już wyżej P.T. "Ojciec Lubieżnik"  :)

Ad Pan Kurak - poszukam coś dla Pana obiecuję. Choć najlepiej polecam rozmowę sczera z którymś z tradycyjnych kapłanów, ale doprawdy nie oczekujmy , że księża nam przedstawią "recepty zachowań seksualnych", bo tego nie będzei... sami Panowie mamy własne rozumy i sumienia, oraz ogólne ramy Prawa Bożego.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #58 dnia: Listopada 13, 2010, 18:56:28 pm »

Sw Paweł w swoich listach stawia celibat za coś idealnego, uwolnienie się od wszelkich pożądliwości, ten ideał ćwiczą od 1800 lat różnej maści anachoreci, cenobici itd. Ale jednocześnie św Paweł stwierdza że są też słabsi którzy nie uniosą takiego ciężaru i dla nich jest małżeństw. Zatem małżeństwo staje się także pewną formą zaspokajania bądź co bądź naturalnych skłonności człowieka. Jaki cel ma małżeństwo osoby bezpłodnej? Dzieci mieć nie może zatem ...

Ale takie małżeństwo może zaadoprować dzieci , czym wypełnia pierwszoplanowe cele małżeństwa - tj. wychowanie potomstwa ( choć oczywiście nieswojego ),
może także oczywiście spełniać drugoplanowe cele  jak pomoc wzajemna oraz zaspokajanie pożądania. Jedynie jeden z pierwszych celów małżeństywa jest dla nich z dopustu Bożego zamknięty - posiadanie potomstwa, choć jak wiemy z historii Zbawiienia Pan Bóg różne cuda działa... i tak Sara żona Abrachama została matką w późym wieku ta, która uchodziła za niepłodną, tak też Elżbieta, kuzynka Najświętszej Marii Panny...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Invictus
uczestnik
***
Wiadomości: 212


« Odpowiedz #59 dnia: Listopada 13, 2010, 19:07:25 pm »

hmm.. mnie zastanawia jedynie dlaczego tak wielu z państwa ma na ten temat własne zdanie, nigdzie natomiast w tej dyskusji nie padło jeszcze humanae vitae..
Zapisane
'Chcę' i 'Nie chcę' nie mieszkają w naszym domu...
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 13 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: stosowanie naturalnych metod regulacji urodzin jest grzechem « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!