Chciałam zapytać, dlaczego u św. Benona w Wielki Piątek ksiądz czytał Mękę Pańską stojąc pod ścianą, twarzą do ściany rzecz jasna?Wyglądało to (przepraszam za porównanie) jak modlitwa pod ścianą płaczu.... Czy jest tego jakieś sensowne wytłumaczenie?I jeszcze jedno - dlaczego dwa pierwsze czytania były tyłem do Ludu, skoro były po polsku?
Rubryki
Summorum Pontificum zrównuje czytania w językach narodowych i po łacinie. A co do Męki Pańskiej, to powinna być czytana w tym kierunku, w jakim czyta się ewangelię na mszy z diakonem. Ku północy.
Szanowna Pani, zarówno p. Mac, jaki p. Michał napisali to samo, skoro kościół jest orientowany na wschód, ewentualnie ołtarz główny jest liturgicznym "wschodem" to północ w przestrzeni liturgicznej będzie właśnie po lewej, podobnie rzecz się miała w Lublinie. Tak też rzecz jest opisana w instrukcjach dot. Triduum po zmianach z 1955 r.
Cytat: hihistor w Kwietnia 12, 2009, 22:10:16 pmSzanowna Pani, zarówno p. Mac, jaki p. Michał napisali to samo, skoro kościół jest orientowany na wschód, ewentualnie ołtarz główny jest liturgicznym "wschodem" to północ w przestrzeni liturgicznej będzie właśnie po lewej, podobnie rzecz się miała w Lublinie. Tak też rzecz jest opisana w instrukcjach dot. Triduum po zmianach z 1955 r.A jednak nie wszyscy się najbardziej wysunęli na północ.... np. w Bytomiu wystarczyło się zwrócić:http://tradycja.org/Triduum2009/Piatek/large/0008.jpgCzy u nas nie mogło być podobnie? W Bytomiu było niepoprawnie?
We Wrocławiu nie wiedzieć czemu Pasję śpiewano versus populum - przez co prawie w ogóle jej nie słyszałem
Bo rubryki regulują to tak:Jeśli jest lektor, to lekcje czyta się z pulpitu ustawionego (w domyśle, w stronę ołtarza) na środku prezbiterium. Jeśli nie ma lektora, to lekcje czyta kapłan z pulpitu ustawionego przed jego siedzeniem. Mękę Pańską zawsze czyta się z pulpitu ustawionego (w domyśle w stronę północną) na podłodze prezbiterium po stronie Ewangelii.Pani się mnie nie pyta, czy to ma sens. Pani się o to zapyta Piusa XII i abpa Bugniniego, którzy napisali takie a nie inne ODnowione Obrzędy Wielkiego Tygodnia.
We Wrocławiu nie wiedzieć czemu Pasję śpiewano versus populum [..]
Och, jak się cieszę, że Pan Wiedhold rozdzielił wątki, bo we mnie się rodzą kolejne pytania, a strach przed zbanowaniem podcinał mi skrzydła Cytat: Michał Barcikowski w Kwietnia 15, 2009, 08:45:16 amBo rubryki regulują to tak:Jeśli jest lektor, to lekcje czyta się z pulpitu ustawionego (w domyśle, w stronę ołtarza) na środku prezbiterium. Jeśli nie ma lektora, to lekcje czyta kapłan z pulpitu ustawionego przed jego siedzeniem. Mękę Pańską zawsze czyta się z pulpitu ustawionego (w domyśle w stronę północną) na podłodze prezbiterium po stronie Ewangelii.Pani się mnie nie pyta, czy to ma sens. Pani się o to zapyta Piusa XII i abpa Bugniniego, którzy napisali takie a nie inne ODnowione Obrzędy Wielkiego Tygodnia.No właśnie, dlaczego Bugniniego? on chyba maczał palce w Novus Ordo Missae, jeśli już to chyba reformował Liturgię Wielkiego Piątku tą zwyczajną - a tam jest normalnie - no może po za czytaniem pasji z podziałem na role, od krórego chce mi się (.... i tu proszę wstawić co Państwu pasuje, byle pejoratywnego ...). Czy w tej Tradycyjnej Liturgii Bugnini też ma swój udział?Cytat: Rafał Maślanka w Kwietnia 15, 2009, 14:09:17 pmWe Wrocławiu nie wiedzieć czemu Pasję śpiewano versus populum [..]No, może po to, żeby populi rozumieli? Służba liturgiczna ołtarza jest ważna, to ale w końcu jest to nabożeństwo z udziałem ludu....
Cytat: Rafał Maślanka w Kwietnia 15, 2009, 14:09:17 pmWe Wrocławiu nie wiedzieć czemu Pasję śpiewano versus populum - przez co prawie w ogóle jej nie słyszałemTo się ciesz, bo na koniec pasji wypadłem z tonu i totalnie zdupiłem zakończenie.