Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 20, 2025, 22:58:25 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
233053 wiadomości w 6649 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Ciężki kark żałosnej królowej
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 8 Drukuj
Autor Wątek: Ciężki kark żałosnej królowej  (Przeczytany 18787 razy)
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #45 dnia: Listopada 11, 2010, 22:16:10 pm »

To nie tak, myślę, że po pierwsze mądrość Koścoiła kiedy nakazała Mu zakazać praktyki przyjmowania Komunii Świętej na rękę, kierowała się ważnymi ku temu przesłąnkami. Po pierwsze właściwemu oddaniu należnej czci Panu Naszemu Bogu i Królowi Jezusowi Chrystusowi faktycznie realnie obecnemu w Chlebie, po drugie by uniknąć zagrożenia profanacją, zaś po trzecie, by powstrzymać przypadki wykorzystywania konsekrowanej Hostii do celów satanistycznych. Takie były wówczas podstawy wprowadzenie tej praktyki, która zresztą doskonale oddaje Wiarę Kościoła w Realną Obecność. Zmiany zaś wprowadzone dzisiaj a dopuszczające owe praktyki ( zbliżóne do tej na zdjęciu ) płyną bynajmniej nie z faktu chęci wzmocnienia tejże Wiary czy też wprowadzenia "godniejszej" i głębszej formy oddania Panu czci, lecz wręcz z przesłąnek odwrotnych - dogodzenia "niedowirkom", heretykom oraz wszelkiemu pogaństwu celem "zbliżenia" międzywyznaniowego na gruncie pozanadprzyrodzonym i nie mają żadnego "de fide" uzasadnienia. Powoływanie się na "praktyki starożytne" o których mgliste mamy pojęcie jest jedynie mydleniem oczu przez innowatorów celem ukrycia faktycznej intencji przyświęcającej pomysłodawcom, której to treści miał możność przestudiować Paweł VI analizując pozostawioną "aktówkę" swego zaufanego przyjaciela abp.Bugniniego na przykład.

Zatem w przypadku kiedy zwierzcnicy Koscioła dopuszczają się rozporządzeń godzących w sprawy Wiary, bądź je relatywizujących z narażeniem dla zbawienia dusz, to każdy z ich podwładnych czy to Biskup czy kapłan, ma obowiązek "sub gravi" działać dla ochrony Wiary i zbawienia dusz zaś wszelkie prawo to pomniejszające czy hamujące go nie obowiązuje. Dlatego też Drodzy Xięża - odwagi !!! 
« Ostatnia zmiana: Listopada 11, 2010, 22:21:57 pm wysłana przez Tato » Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
emek
rezydent
****
Wiadomości: 418


« Odpowiedz #46 dnia: Listopada 11, 2010, 22:36:16 pm »

1. jest to forma zatwierdzona przez Kosciol (choc subiektywnie sie mi sie nie musi podobac)
Na podstawie jakich dokumentów? Pytam poważnie bo zatrzymałem się na "Memoriale Domini" Pawła VI.
Zapisane
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2131


« Odpowiedz #47 dnia: Listopada 12, 2010, 00:34:11 am »

(...)
Ksiadz nie moze zrobic czegos, co jest niezgodne z przepisami Kosciola a odmowa udzielenia Komunii sw. na reke bylaby czyms niezgodnym i ksiadz z powyzszego przykladu nie mial racji, bo chcial czlowieka (dodatkowo w niekulturalny sposob) na sile zmusic, by zrezygnowal z czegos, do czego ma prawo (czy sie nam to podoba czy nie) i ja bym czegos takiego nie zrobil, nawet jesliby ktos mi chcial zrobic na zlosc.
(...)

Znowu muszę się do Księdza przyczepić. Wprowadzając w Polsce możliwość udzielania Komunii św. "do ręki" mimo wszystko napisano w przepisach ( ? - czy są to przepisy w znaczeniu prawa ), że kapłan udzielający w ten sposób Komunii ma być pewny, że wierny jest odpowiednio przygotowany i że bardzo kocha Pana Jezusa. Dokładnie nie pamiętam, ale jakoś tak to brzmiało. A jak to wszystko ma wiedzieć ksiądz udzielający sakramentu ? Jednak istnieje możliwość odmowy i ten opisywany przeze mnie przypadek nie był na pewno "nadużyciem liturgicznym".
A gdzie w przepisach jest napisane, że ksiądz NIE MOŻE odmówić Komunii św. "do ręki" ?
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
erykofm
Gość
« Odpowiedz #48 dnia: Listopada 12, 2010, 01:14:27 am »

Jaki z tego wniosek? Trzeba udzielac Komunii sw. pod dwoma postaciami, zeby ludzie zapomnieli, ze moga wyciagac raczki :D
Komunikowanie pod dwoma postaciami wiernych, którzy stoją, powoduje, że Krew Pańska ścieka po palcach kapłana, czasem i po dłoni (dłoń mokra od Krwi Pańskiej?, jak puryfikować rękaw? Jak puryfikować dłoń?). Nie wiem czy to dobry pomysł, osobiście jestem na – Nie. Uprzedzając, staranność komunikowania niewiele zmienia w tej materii. Można oczywiście stukać Hostią o brzeg kielicha, czy jednak godzi się to robić?
Komunikowanie pod dwoma postaciami jest związane z narażeniem na profanację Najświętszego Sakramentu. Nie widzę dobrego sposobu umożliwiającego bezpieczne komunikowanie.
Wystarczy zastanowić się, jakie sposoby wypracowano na wschodnie, starając się rozwiązać praktycznie tę kwestię. Obawiam się, że pozwolenie na komunikowanie pod dwoma postaciami nie objęło refleksji, nad praktyczną stroną zadania.
Hostia, która upadnie wytrącona z reki kapłana możne zostać podniesiona (nie powinno się to zdarzyć, a jednak...). Jak podnieść kroplę Krwi?
« Ostatnia zmiana: Listopada 12, 2010, 01:27:02 am wysłana przez erykofm » Zapisane
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #49 dnia: Listopada 12, 2010, 02:28:32 am »

Po drugie- niegodnie przyjmować Pana Boga na stojąco

Tejonku, powyższe dysputy utwierdzają mnie, że dobrze sie stało, że nie wpisał się tu mój syn a twój równieśnik.
Za dużo głowie...

Postawa stojąca jest godna i katolicka, acz grecka.
Postawa klęcząca - tu się nie zgadza z nami pewien wikary bazyliki piekarskiej: odmówił Szymkowi Komunii na klęcząco, kazał wstać!!!
I to jest dopiero "dysonans poznawczy"!
Zapisane
gnome
aktywista
*****
Wiadomości: 1849


« Odpowiedz #50 dnia: Listopada 12, 2010, 07:22:34 am »

Jak tylko tam przyszliśmy, padliśmy na kolana i dotknąwszy czołami ziemi poczęliśmy powtarzać słowa modlitwy Anioła: O mój Boże wierzę w Ciebie, wielbię Cię, ufam Tobie i kocham Cię! etc. Nie pamiętam, ile razy powtórzyliśmy tę modlitwę, kiedy ujrzeliśmy błyszczące nad nami nieznane światło. Powstaliśmy, aby zobaczyć, co się dzieje, i ujrzeliśmy Anioła trzymającego kielich w lewej ręce, nad którym unosiła się Hostia, z której spływały krople krwi do kielicha. Zostawiwszy kielich i Hostię, zawieszone w powietrzu, Anioł uklęknął z nami i trzykrotnie powtórzyliśmy z nim modlitwę:
  - Przenajświętsza Trójco, Ojcze, Synu, Duchu Święty, wielbię Cię z najgłębszą czcią i ofiaruję Ci najdroższe Ciało, Krew, Duszę i Bóstwo Jezusa Chrystusa, obecnego we wszystkich tabernakulach świata, jako przebłaganie za zniewagi, świętokradztwa i zaniedbania, którymi jest On obrażany! Przez nieskończone zasługi Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi błagam Cię o nawrócenie biednych grzeszników. Następnie powstając, wziął znowu w rękę kielich i Hostię. Hostię podał mnie, a zawartość kielicha dał do wypicia Hiacyncie i Franciszkowi, jednocześnie mówiąc:
  - Przyjmijcie Ciało i pijcie Krew Jezusa Chrystusa straszliwie znieważanego przez niewdzięcznych ludzi. Wynagradzajcie zbrodnie ludzi i pocieszajcie waszego Boga.
  Potem znowu schylił się aż do ziemi, powtórzył wspólnie z nami trzy razy tę samą modlitwę: Przenajświętsza Trójco... etc. I zniknął.
Siostra Łucja o trzecim objawieniu.
Cytuj
Postawa klęcząca - tu się nie zgadza z nami pewien wikary bazyliki piekarskiej: odmówił Szymkowi Komunii na klęcząco, kazał wstać!!!
Fatima to jeszcze stare czasy, dziś jak widać z Pana przykładu co niektórzy zapytali by anioła o stosowny indult.
Cytuj
Abstrahuję już od kontekstów sytuacji z pierwszych wieków chrześcijaństwa a dzisiejszymi herezjami anty-eucharystycznymi, których główną bronią jest właśnie komunia na łapę.
No właśnie zastanawia mnie to bardzo. Nagle się okazuje, że choć tysiąc lat nikt tego nie wiedział to dziś wybrańcy wiedzą wszystko o pierwszych gminach chrześcijańskich. Nagle się okazuje, że setki lat żyliśmy i wzrastaliśmy  w kłamstwie a kilu mędrków (np. kikony) teraz nam wyjaśni jak to było na początku i że koniecznie było inaczej niż by się wydawało. Zawsze "na pierwszy ogień" tych "mędrków" idzie przyjmowanie ciała Chrystusa, to chyba coś znaczy!?
Zapisane
Podczas jednej z ceremonii w Bazylice św. Piotra, gdy wnoszono na sedia gestatoria papieża św. Piusa X, lud rzymski żywiołowo zareagował oklaskami, Papież widząc entuzjazm wiernych rozkazał zatrzymać pochód. Gdy tłum się uciszył rzekł do wiernych, że *nie należy czcić sługi w domu jego Pana.
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #51 dnia: Listopada 12, 2010, 07:27:10 am »

Jaki z tego wniosek? Trzeba udzielac Komunii sw. pod dwoma postaciami, zeby ludzie zapomnieli, ze moga wyciagac raczki :D
Komunikowanie pod dwoma postaciami wiernych, którzy stoją...
moze trzeba robic tak, jak nasi bracia heretycy ;) ?
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1372


« Odpowiedz #52 dnia: Listopada 12, 2010, 08:19:17 am »

Ksiadz nie moze zrobic czegos, co jest niezgodne z przepisami Kosciola a odmowa udzielenia Komunii sw. na reke bylaby czyms niezgodnym i ksiadz z powyzszego przykladu nie mial racji, bo chcial czlowieka (dodatkowo w niekulturalny sposob) na sile zmusic, by zrezygnowal z czegos, do czego ma prawo (czy sie nam to podoba czy nie) i ja bym czegos takiego nie zrobil, nawet jesliby ktos mi chcial zrobic na zlosc.

Czy prawem człowieka jest przyjęcie Komunii na rękę, czy jednak może Komunia św. to jednak łaska dla człowieka, a nie jego "świnte" prawo?
A przepisy obecne są wyraźne: Można odmówić komunikowania ręcznego z jakiegokolwiek ważnego powodu. Zawsze może X. powiedzieć obawiam się profanacji - powód zupełnie wystarczający.
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
gnome
aktywista
*****
Wiadomości: 1849


« Odpowiedz #53 dnia: Listopada 12, 2010, 08:49:12 am »

Cytuj
Czy prawem człowieka jest przyjęcie Komunii na rękę, czy jednak może Komunia św. to jednak łaska dla człowieka, a nie jego "świnte" prawo?
Ot uchwycił Pan najistotniejszy powód większości dzisiejszych problemów tego świata.
Odrzucenie obowiązków przy jednoczesnym podniesieniu do rangi dogmatu praw.
Zapisane
Podczas jednej z ceremonii w Bazylice św. Piotra, gdy wnoszono na sedia gestatoria papieża św. Piusa X, lud rzymski żywiołowo zareagował oklaskami, Papież widząc entuzjazm wiernych rozkazał zatrzymać pochód. Gdy tłum się uciszył rzekł do wiernych, że *nie należy czcić sługi w domu jego Pana.
tejonek
uczestnik
***
Wiadomości: 107


Święty Andrzeju Kim módl się za nami

« Odpowiedz #54 dnia: Listopada 12, 2010, 12:27:53 pm »

Postawa klęcząca - tu się nie zgadza z nami pewien wikary bazyliki piekarskiej: odmówił Szymkowi Komunii na klęcząco, kazał wstać!!!

 >:( >:( >:(
Zapisane
Kawod Elohim!
yukoma
uczestnik
***
Wiadomości: 187


Święty Pawle Chung, męczenniku módl się za nami!

« Odpowiedz #55 dnia: Listopada 12, 2010, 13:17:45 pm »

Panie romecku, wydaje mi się, ze ksiądz nie miał prawa odmówić podania dziecku Komunii  na klęcząco.
My mieliśmy podobny problem w naszej parafii.Syn ( oficjalnie ) poprosił o zgodę na klękanie i ją dostał, a moją córkę ksiądz wręcz wyśmiał, że chyba chyba chce robić to tylko na pokaz, aby się ludzie patrzyli.Cóż, pożegnaliśmy się z naszą parafią....
Forum Krzyż pokazałam dzieciom po dłuższym namyśle.Zaglądają tutaj na ogół pod moją kontrolą.Doszłam do wniosku , ze nie ma co ukrywać przed nimi pewnych rzeczy i lepiej niech od młodości przygotują się do walki, która będzie trwała przecież całe życie.
Wychowuję je tak, aby raczej nie szły na kompromisy.Mnie osobiście taka postawa zawsze ratuje od szeroko pojętego zła.
Zapisane
Przez posłuszeństwo ku apostazji - w Kościele posoborowym ta rzeczywistość stawała się moim udziałem :-(

Msza Święta Wszechczasów i Jej bogactwo to największe Odkrycie mojego życia
Matthaeus
rezydent
****
Wiadomości: 289


Św. Stanisławie módl się za nami!

« Odpowiedz #56 dnia: Listopada 12, 2010, 16:38:34 pm »

Skoro komunia na ręke jest profanacja, Kościół profanował Ciało Pański przez circa 9 wieków.

Ja co prawda nie napisałem, że doszło do profanacji, ale odniosę się do Pańskiego postu: otóż jest to argument z poziomu "Tygodnika Powszechnego", albo z religijnego kącika GWna. Po prostu forma przyjmowania Eucharystii ewoluowała od przyjmowania na rękę, aż do formy klęczącej do ust. Tak samo jak stopniowo ewoluowała hierarchia najwyższej władzy kościelnej: najpierw było 5 bardzo niezależnych od siebie patriarchatów o tylko honorowym stopniu ważności jednych nad drugimi, aż w końcu w ciągu wieków doszło wiadomo do czego: supremacji Rzymu. No i co? Mamy się teraz cofnąć kilkaset lat i powrócić do pięciu patriarchatów jak w starożytności?! Tak samo z przyjmowaniem Ciała Pańskiego: od (nie boje się użyć tego sformułowania) prymitywniejszej formy doszliśmy w końcu do formy klęczącej. W tamtych czasach po prostu tamten sposób uznawano za najgodniejszy wśród chrześcijan do spożycia Eucharystii (tak w ogóle to przecież chrześcijanie lizali dosłownie swoje dłonie, aby nie upadla choćby jedna Kruszyna). Z rożnych powodów, (na pewno także z powodu zapobiegnięciu profanacji) Kościół odszedł od tej formy. A sama geneza współczesnej handkomunii, jak i naoczna obserwacja powinna nas do tego procederu ustosunkować jak najbardziej negatywnie.


Zmiany zaś wprowadzone dzisiaj a dopuszczające owe praktyki ( zbliżóne do tej na zdjęciu ) płyną bynajmniej nie z faktu chęci wzmocnienia tejże Wiary czy też wprowadzenia "godniejszej" i głębszej formy oddania Panu czci, lecz wręcz z przesłąnek odwrotnych - dogodzenia "niedowirkom", heretykom oraz wszelkiemu pogaństwu celem "zbliżenia" międzywyznaniowego na gruncie pozanadprzyrodzonym i nie mają żadnego "de fide" uzasadnienia.

To wszystko prawda, ale najbardziej żenującym argumentem przeciwko pozycji na klęcząco i do ust jest rzekome pogwałcenie godności ludzkiej: bo jakże to, żeby dzisiaj wykształconemu człekowi ksiądz swoimi paluchami do buzi coś wpychał.


Powoływanie się na "praktyki starożytne" o których mgliste mamy pojęcie jest jedynie mydleniem oczu przez innowatorów celem ukrycia faktycznej intencji przyświęcającej pomysłodawcom, której to treści miał możność przestudiować Paweł VI analizując pozostawioną "aktówkę" swego zaufanego przyjaciela abp.Bugniniego na przykład.



Święta prawda: powoływanie się do pierwotnego chrześcijaństwa to jeden z główny argumentów posoborowików. To mniej więcej tak samo, jak rzekome "ałtorytety moralne" odwołują się do chrześcijańskiego miłosierdzia i przebaczenia dla swoich zdemaskowanych kumpli TW, którzy nie potrafią nawet wyrazić choć odrobinę skruchy, ani nawet ubolewania, tylko idą w zaparte do samego końca i zwyczajnie kłamią.
Zapisane
Invictus
uczestnik
***
Wiadomości: 212


« Odpowiedz #57 dnia: Listopada 12, 2010, 16:46:56 pm »

Wiem, że post nie do mnie ale:

Cytuj
otóż jest to argument z poziomu "Tygodnika Powszechnego", albo z religijnego kącika GWna.

To jest cytat z Kard. Ratzingera...

Cytuj
Tak samo jak stopniowo ewoluowała hierarchia najwyższej władzy kościelnej: najpierw było 5 bardzo niezależnych od siebie patriarchatów o tylko honorowym stopniu ważności jednych nad drugimi,

Sugeruje pan, że Św. Piotr nie miał realnej jurysdykcji nad resztą Apostołów? I jego następcy?
Taka mała ewolucyjka dogmatów?
Zapisane
'Chcę' i 'Nie chcę' nie mieszkają w naszym domu...
Matthaeus
rezydent
****
Wiadomości: 289


Św. Stanisławie módl się za nami!

« Odpowiedz #58 dnia: Listopada 12, 2010, 17:08:39 pm »

Wiem, że post nie do mnie ale:

Cytuj
otóż jest to argument z poziomu "Tygodnika Powszechnego", albo z religijnego kącika GWna.

To jest cytat z Kard. Ratzingera...

Cytuj
Tak samo jak stopniowo ewoluowała hierarchia najwyższej władzy kościelnej: najpierw było 5 bardzo niezależnych od siebie patriarchatów o tylko honorowym stopniu ważności jednych nad drugimi,

Sugeruje pan, że Św. Piotr nie miał realnej jurysdykcji nad resztą Apostołów? I jego następcy?
Taka mała ewolucyjka dogmatów?

Ad1 ja nie twierdzę, że nawet jeśli do IX w. chrześcijanie przyjmowali Ciało Pana do ręki, to była to profanacja, albo coś niegodnego. Wtedy uważano to za najlepszą formę, ale wskrzeszanie tego procederu w obecnych czasach (kiedy dobrze wiemy, że nie chodzi tu o troskę i szacunek, ale o nową awangardę w liturgii uważam) za krok co przynajmniej nie przemyślany. W moim odczuciu odwoływanie się do wczesnego chrześcijaństwa, aby uzasadnić swoje dziwaczne postulaty, pachnie albo naiwnością, albo fałszywą troską o Kościół.

Ad 2 w żadnym razie tego nie sugeruje. Chodzi mi o praktyczne zarządzanie Kościołem, które inaczej wyglądało w V wieku, a inaczej w XIII.

Pozdrawiam ;)
Zapisane
marcin
Gość
« Odpowiedz #59 dnia: Listopada 12, 2010, 17:25:18 pm »

ale reforma Piusa XII była "powrotem do starożytnych praktyk"... ten argument o komunii na rękę nie miał na celu usprawiedliwić tego co się dzieje ale raczej ostudzić gorące głowy dla których komunia na rekę jest niemalże apostazją itd.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 8 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Ciężki kark żałosnej królowej « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!