W 1965 papież Paweł VI zwrócił zdobyte pod Lepanto chorągwie Turkom(muzułmanom). Wówczas można było to poczytywać jeszcze za nieszkodliwy, egzotyczny gest. Dzisiaj niestety stwierdzam, ze nie był to egzotycznyy gest.
Cytat: Bartek w Października 21, 2010, 16:29:30 pmMysteria gaudiosa, luminosa, dolorosa, gloriosa. Po łacinie to współgra Pocieszył mnie Pan. A więc to tylko niechlujność polskiego tłumaczenia.
Mysteria gaudiosa, luminosa, dolorosa, gloriosa. Po łacinie to współgra
Między innymi można to przeczytać w książce Marcina Karasa "Z dziejów Kościoła. Ciągłość i zmiana w Kościele rzymskokatolickim w XIX i XX wieku."http://www.wds.pl/index.php?c=3&l=1&proId=1349
Cytat: Mama w Października 23, 2010, 23:29:27 pmMiędzy innymi można to przeczytać w książce Marcina Karasa "Z dziejów Kościoła. Ciągłość i zmiana w Kościele rzymskokatolickim w XIX i XX wieku."http://www.wds.pl/index.php?c=3&l=1&proId=1349 Dziekuję, poszperałem dalej i dowiedziałem się, że ta chorągiew jest teraz w Muzeum Morskimw Konstantynopolu (drugie zdjęcie):http://www.denizmuzeleri.tsk.tr/idmk/sayfalar2.asp?KID=517&SID=266Ale nie ma się co martwić, Konstantynopol jeszcze odbijemy
W 1965 papież Paweł VI zwrócił zdobyte pod Lepanto chorągwie Turkom(muzułmanom).
Nie trzeba katolicyzować Turcji, żeby odzyskać flagi
Spokojnie, przyjdzie jeszcze czas, że w Hagia Sofia odprawiona zostanie papieska msza pontyfikalna. Zrobi to Pius XXIII.
Jakiś czas temu x. Śniadoch mówił na kazaniu o chorągwiach spod Wiednia, które król Jan wysłał paieżowi, a Paweł VI oddał Turkom. Nie pomylił tutaj Wiednia z Lepanto? Z kolei kolega twierdził, że chorągwie spod Wiednia oddał wielki rodak króla Jana;/Ma ktoś z Państwa wiedzę na ten temat?