[FAQ] Najpopularniejsze nadużycia w Nowej Mszy w świetle przepisów.

Na jakiej podstawie pan tak uwaza ?

Panie Bartku, nie każdy ksiądz potrafi zaśpiewać. I Musicam Sacram pozwala na recytację jeżeli śpiewać nie umie.

Dlatego zaznaczyłem: o ile jest to motywowane pośpiechem (bo np. kazanie było długie, albo szafarz nawalił i Komunia ma trwać caaały kwadrans).

Panie Bartku, a czy owe 94 błędy popełniane w rycie klasycznym są gdzieś dostępne w sieci?

Nie spotkałem. Rzeczywiście, wyliczono tam raczej błędy niż nadużycia: że skłon głowy przesadny, że krzyż palcami o 2 cm wyżej niż należy itp.

Na jakiej podstawie pan tak uwaza ?

Instrukcja wpisuje się w cykl instrukcji ŚKO i KKBiDS „wprowadzających w życie” Konstytucję „Sacrosanctum Concilium”, stąd nie sposób ograniczyć jej aplikacji do rytu 1964/1965. W całości nie została wprost zniesiona przez Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego (które zresztą przywołuje ją w kilku punktach) ani przez inne ustawy kościelne.

A jakie są Pańskie przemyślenia w tej materii?

Moje przemyslenia sa takie, ze nowy Mszal oznacza wprowadzenie calkowicie nowego rytu, ktory jako taki znosi wszystkie uprzednie rubryki i rozporzadzenia. Formula prawna brzmi chyba "anuluje i zastepuje". O ile ryt z 1965 roku mozna postrzegac jako powazna reforme rytu tradycyjnego, to NOM bez watpienia jest substancjalnie innym rytem i jako taki domaga sie wlasnych przepisow i instrukcji liturgicznych, podobnie jak instrukcje obslugi samochodu nie moga sie odnosic do obslugi traktora, nawet jesli w niektorych miejscach da je sie zastosowac.

Tylko, że traktor raz jest traktorem a raz hulajnogą, kiedy indziej maszyną samobieżną. Co z tego, że wszystkie się poruszają?

Nie (...) Częste nadużycie w NOM to śpiewanie psalmu z poza ambony (przez organistę na ten przykład), (...)

Mam więc pytania:
- czy podczas Mszy św. mszał może znajdować się raz na ambonce, później na posadzce pod ołtarzem, następnie, na ołtarzu i na koniec znowu jest przenoszony pod ołtarz. Te przenosiny pod ołtarz sprawiają, że kościelny, pełniący obowiązki ministranta, 4X wypina pewną część ciała na tabernakulum z pozostającym tam Panem Jezusem (chyba, że w tę obecność nie wierzy?)
- gdy homilię głosi ksiądz z poza celebry, celebrans w tym czasie odmawia sobie brewiarz, albo idzie do konfesjonału spowiadać, albo wychodzi na zewnątrz kościoła popatrzeć kto siedzi na murku otaczającym kościół;
- przygotowanie ołtarza (rozkładanie korporału itd.) rozpoczyna się w czasie odmawiania Modlitwy wiernych a nieraz i rozpoczyna się równo z Modlitwą;
- spowiednik siada w konfesjonale podczas przygotowania darów co sprawia, że nieraz nie zdąży wyspowiadać wszystkich chętnych;
- Msza św. rozpoczynana jest zwykle wcześniej - do 15 minut - mimo, że w niedzielę zapowiadana była w ogłoszeniach np. na 7:00?
- gdy jest organista, zwykle to on śpiewa psalm.

Panie Bartku, nie każdy ksiądz potrafi zaśpiewać. I Musicam Sacram pozwala na recytację jeżeli śpiewać nie umie. Również mnie boli, że kapłani nie chcą śpiewać. Mój proboszcz nie śpiewa nigdy prefacji, embolizmu i "Panie Jezu Chryste", słów konsekracji (ktoś to wogóle śpiewa?), nie śpiewa też "Niech się zmiłuje". Bardzo rzadko śpiewa znak krzyża, doksologię na końcu zwykle II ME i "Pokój Pański", "Przekażcie sobie"... A śpiewać potrafi: na środowej nowennie do Matki Bożej śpiewa litanię "Matko Boska za nami wstawiaj się", Exsultet też w Wigilę Paschalną bez problemu, Ewangelie w Boże Ciało. Lenistwo.

Panie Bartku, a czy owe 94 błędy popełniane w rycie klasycznym są gdzieś dostępne w sieci?

od kiedyż to się śpiewa słowa konsekracji??? i na podstawie jakiegoż dokumentu???

- przygotowanie ołtarza (rozkładanie korporału itd.) rozpoczyna się w czasie odmawiania Modlitwy wiernych a nieraz i rozpoczyna się równo z Modlitwą;

Powinno być po. To częsty błąd.

celebrans w tym czasie odmawia sobie brewiarz, albo idzie do konfesjonału spowiadać, albo wychodzi na zewnątrz kościoła popatrzeć kto siedzi na murku otaczającym kościół;

Dla mnie to kosmos. Ale o spowiadaniu takim już w jednej parafii słyszałam...

- spowiednik siada w konfesjonale podczas przygotowania darów co sprawia, że nieraz nie zdąży wyspowiadać wszystkich chętnych;

Spowiedź generalnie powinna być przed Mszą, ale jak jest od piernata do ornata

- gdy jest organista, zwykle to on śpiewa psalm

Psalm powinien być od ambonki natomiast wers przed Ewangelią spoza ambonki... chociaż to dziwne. Gdy ja śpiewałam dzieliłam się z organistą pół na pół

od kiedyż to się śpiewa słowa konsekracji??? i na podstawie jakiegoż dokumentu???

Od 1970 r. Rubryki Mszału Rzymskiego.

spiewa sie spiewa...
we Francji maja bardzo ladna melodie, Gouzes OP adaptowal melodie bizantyjska.
byla wielka klotnia o spiewany Kanon ze spiewnika OP na stronie DOLu, ale w tym roku na Wigilii Paschalnej byla wersja poprawiona, zgodnie z sugestiami Osrodka.

spiewa sie spiewa...
we Francji maja bardzo ladna melodie, Gouzes OP adaptowal melodie bizantyjska.

Jest może gdzieś w internecie dostępne nagranie?

W tym roku bylem na prymicjach gdzie caly kanon (IME) byl spiewany. Wiec czasem sie zdarza.

Jeśli chodzi o NOM to jednym z częściej przeze mnie spotykanych (chociaż i tak na szczęście jest jeszcze dla mnie częściej niespotykane niuż spotykane  ) to kreatywność przy "Oto Baranek Boży...". Niektózy księżą tutaj przerabiają, dodają odejmują słowa, np.:
"Oto Jezus Chrystus - Baranek Boży, który gładzi grzechy świata..."
"...szczęśliwi, którzy zostali wezwani ..."
"...na Ucztę Baranka."
Takie trzy przeróbki występują naprzemiennie, czasem razem czasem osobno. Chyba, że jest to dopuszczalne, ale nic o tym nie wiem.

Ja już nie wiem, jaka forma jest poprawna, bo słyszałem różne, mniejsze lub większe wariacje. Dołączam się do prośby o podanie właściwej wersji z Mszału dla diecezji polskich.

"Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata. Błogosławieni, którzy zostali wezwani na Jego Ucztę."

Tylko do jednej ME jest melodia z tego co pamiętam zatwierdzona. Bynajmniej tak kiedyś mówiono na Barce.