Niedawno przypomniałem sobie "Wielka cisza" (sprzed paru lat, o klasztorze kartuzów w Alpach, znany chyba większości forumowiczów).Zainspirowany filmem wszedłem na stronę http://www.chartreux.org/en/frame.htmlDowiedziałem się, że jest coś takiego jak Carthusian Liturgy(trzeba kliknąć "Texts - Photographs" z lewej strony i można ściągnąć Missale cartusiense po łacinie). Jest to NOM, ale versus Domini
W Marienau odprawiają w swoim rycie versus Dominum.
Pomysł zrealizowania filmu pojawił się 16 lat przed wyrażeniem przez zakonników zgody na jego nakręcenie. Zgoda ta była efektem długiej współpracy i przyjaźni przeora z reżyserem. Twórca filmu spędził w klasztorze sześć miesięcy w celu poznania surowego życia zakonnego i wykonania poszczególnych sekwencji które ukształtowały dzieło. Film był realizowany podczas niemal czterech miesięcy pracy wiosną i latem 2002 roku, kolejnych trzech tygodni zimą 2003 roku, ponadto ostatnich trzech dni grudnia 2003. Bogaty materiał filmowy stał się podstawą nie tylko pełnometrażowego filmu (trwającego 169 minut), lecz także jego krótszej wersji dla telewizji, albumu ze zdjęciami oraz płyty z nagraniami mszy i psalmów.
Cytat: Jedrek w Października 20, 2010, 00:37:34 amW Marienau odprawiają w swoim rycie versus Dominum.A w której wersji? Zreformowanej czy tradycyjnej?