Jezus jest na każde ZAWOŁANIE człowieka, tylko nie na daremno. Sam to powiedział. Co do drugiej część zdania, która jest proroctwem, nie odniosę się, bo musiałabym Pana urazić.
............
CytujJezus jest na każde ZAWOŁANIE człowieka, tylko nie na daremno. Sam to powiedział. Co do drugiej część zdania, która jest proroctwem, nie odniosę się, bo musiałabym Pana urazić.Ja o Duchu, Pani o Panu Jezusie. Potrafi Pani manipulować, oj potrafi...
Charyzmat był dany jednostkom, a nie tabunom zmanipulowanych wiernych w jakichś podejrzanych zamknietych grupach Szanowna Pani. I to o czyms swiadczy. Pisma SVII sa dla mnie w wiekszości jak brzęczenie much. SVII nie był soborem dogmatycznym, jego ranga jest najniższa wśród wszystkich soborów. Te pisma to tylko i wyłącznie ZALECENIA, które nawet w 10% nie zostały tak wdrożone jak powinno to mieć miejsce. Poza tym skoro nie był to sobór dogmatyczny to katolik nie ma obowiązku sie do nich stosować. Czy jest to dla Pani zrozumiałe?? A taką encyklike jak Pascendi Pani zna??
Pisałem o Duchu Świetym, a nie o Panu Jezusie. Pani odpowiedź jest o Drugiej Osobie Boskiej. Przepraszam, ale podejrzewam, ze albo jest Pani zmęczona i nie moze przeczytać mojej wypowiedzi ze zrozumieniem, albo wtyka Pani pewne stwierdzenia gdzie popadnie, a to moze być zły objaw.
Zresztą wiem o Soborze prawie wszystko ze wszystkich stron ( włącznie z książkami Pająka, zawierającymi błędy) i wiem, jakie tradsi robią błędy i czego nie rozumieją.
Inaczej nie można tego nazwać jak pychą.
Cytat: szkielet w Listopada 17, 2010, 20:06:15 pmCharyzmat był dany jednostkom, a nie tabunom zmanipulowanych wiernych w jakichś podejrzanych zamknietych grupach Szanowna Pani. I to o czyms swiadczy. Pisma SVII sa dla mnie w wiekszości jak brzęczenie much. SVII nie był soborem dogmatycznym, jego ranga jest najniższa wśród wszystkich soborów. Te pisma to tylko i wyłącznie ZALECENIA, które nawet w 10% nie zostały tak wdrożone jak powinno to mieć miejsce. Poza tym skoro nie był to sobór dogmatyczny to katolik nie ma obowiązku sie do nich stosować. Czy jest to dla Pani zrozumiałe?? A taką encyklike jak Pascendi Pani zna??Charyzmat nie "był", ale był i jest dawany każdemu. Każdy dostał jakiś charyzmat, czyli talent, większy lub wielki, choć nie wszyscy z niego korzystają, z różnych przyczyn i o tym mówi przypowieść o talentach.Jak Pisma Soboru są dla Pana brzęczeniem much, to znaczy, że wynosi się Pan ponad Wojtyłę, papieża, który się pod tym podpisał, pominąwszy okoliczności i naszą wiedzę, pochodzącą często z niepełnych, lub fałszywych żródeł i nad Ducha św. który nigdy nie opuścił papieży i Kościola, jak i Jezus Chrystus.. Inaczej nie można tego nazwać jak pychą.To, że niektórzy kapłani wykorzystali Sobór by rozumieć go po swojemu i są tego widzialne skutki, to znaczy, że ukryty wrzód wyszedł na skórę i pękł, oraz się rozlał. To wróży zdrowie, bo choroba trawiła Kościół przez wiele stuleci, o czym mówi Benedykt interpretując na nowo trzecią tajemnicę fatimską.Co do ZALECEŃ,- do każdego słowa Kościoła mówiącego przez papieży należy podchodzić z wielką uwagą, by je dobrze zrozumieć, bo zalecenia są po coś.Encykliki Pascendi nie znam, ale przeczytałam wiele listów posoborowych autorstwa JPII, tłumaczących zalecenia Soboru i napominających, pokazujących błędy, tłumaczących, przywołujących do porządku.
bo choroba trawiła Kościół przez wiele stuleci, o czym mówi Benedykt interpretując na nowo trzecią tajemnicę fatimską.
Cytat: circ w Listopada 17, 2010, 21:09:54 pm Inaczej nie można tego nazwać jak pychą.Sama się Sz.Pani podsumowała.
Cytat: PTRF w Listopada 17, 2010, 21:23:01 pmCytat: circ Inaczej nie można tego nazwać jak pychą.Sama się Sz.Pani podsumowała. Wcześniej Pan szkieletor tak mnie podsumował, więc ja już nie muszę, wobec werdyktu Szanownych Inkwizytorów.
Cytat: circ Inaczej nie można tego nazwać jak pychą.Sama się Sz.Pani podsumowała.
Szanowna Pani. Powiem moze troche dosadniej. Papież Jan Paweł II - Wojtyła jak Pani mówi -rozumiem, że to Pani kolega, nie za bardzo wgłębiał sie w pisma SVII, powiem wiecej, interpretację tych dokumentów w większości ominął szerokim łukiem. I tak jak Pani napisała rzec mozna, ze pozwolił na tę dowolną interpretację zapisów. Owoce widzimy jak na dłoni - handkomunia, Komunia na stojaco, gitarki i handklapsy w kosciele, brak jasnego nauczania Kościoła w wielu aspektach życia.
Przypomnijmy też z zyciorysu, że brał udział we wszystkich pracach Soboru i był współtwórcą jego ducha i najważniejszych dokumentów.
Czy Pani ma świadomość( mam na myśli Pani avatar), kto występuje w Ewangelii pod imieniem "legion"?