Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 16:06:37 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Wspólnota Przymierza Rodzin "Mamre" ???
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 13 14 [15] 16 17 ... 28 Drukuj
Autor Wątek: Wspólnota Przymierza Rodzin "Mamre" ???  (Przeczytany 141706 razy)
circ
*NOWICJUSZ*
bywalec
**
Wiadomości: 84


« Odpowiedz #210 dnia: Listopada 16, 2010, 04:52:16 am »

Pani circ, to dla Pani:


dzięki.
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #211 dnia: Listopada 16, 2010, 07:12:54 am »

Może troszkę delikatniej do Pani Circ. Bez tych świec itp.
Właśnie sobie poskakałem trochę przez przeszło pół godziny w ramach treningu walki. :)
Ale najpierw była poranna tradycyjna modlitwa. Albowiem moje podskoki modlitwą raczej nie były.
Czy Pani naprawdę sądzi że Pan Bóg od dorosłych oczekuje podskoków, tańców w modlitwie? Wydaje mi się że może oczekiwać prostoty a nie rozgrzewki przed walką na ringu.
Zapisane
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5771


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #212 dnia: Listopada 16, 2010, 08:34:53 am »

A dlaczego delikatniej???
Ta świeca powinna być jeszcze podparta pewnymi słowami, niepraważ??
Nie będę bawił się w konwenanse itp. Zło jest złem i należy je jasno określać.
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #213 dnia: Listopada 16, 2010, 08:40:58 am »

Ja dla kobiet jestem raczej delikatny. No chyba że...
Pani Circ jest zagubiona po prostu a winna jest grupa pseudokatolicka Mamre, tudzież inni charyzmatycy.
Zapisane
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5771


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #214 dnia: Listopada 16, 2010, 08:42:27 am »

Rozumiem, że kobietę przypieka Pan na wolnym ogniu, schładzając od czasu do czasu ;D
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5771


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #215 dnia: Listopada 16, 2010, 08:44:23 am »

@ circ
Kwiatka Pani nie podarowałem, więc niech nie manipuluje Pani moją wypowiedzią. Czy to jest styl Mamre - taka manipulacja?? A może wydaje się to Pani tak błahe i nie warte zastanowienia???
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
Kamil
aktywista
*****
Wiadomości: 1368


« Odpowiedz #216 dnia: Listopada 16, 2010, 09:36:50 am »

"Co do dzieci-mamy być jak dzieci. Jezusa proszę pytać co to znaczy."
Tłumaczenie słów chrystusowych podaje nam św. Paweł w Hymnie o miłości:
"Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce."
Wobec tego chodzi tu nie o to co zewnętrzne, o zachowanie, ani o kwestie związane z uczuciami, czy myśleniem. Co zaś pozostaje? Ano czystość bezgrzesznej duszy dziecka - to powinniśmy naśladować.
Co do dziecka, co mi Pan tu Starym Testamentem wybiórczo jedzie?

Św. Paweł w Starym Testamencie??? Gratulujemy znajomości Pisma Św. ;)
Poza tym gdyby był to cytat ze Starego Testamentu, to znaczyłoby, że byłaby to nieprawda?
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #217 dnia: Listopada 16, 2010, 10:18:09 am »

Cytuj
Daje mi wiarę, to wierzę. Daje zwątpienie, to wątpię.
   Bóg daje zwątpienie??  :o :o Jak to możliwe, skoro "bez wiary nie można podobać się Bogu"( tak jest w Piśmie Świętym napisane) ??  :o :o

"nie wódź nas na pokuszenie"
tak to możliwe.

Można podobać się Bogu w zwątpieniu, bo bez wątpliwości, nie ma wiary.

W Zawsze wierni nr.1/2009 jest ten temat: „I nie wódź nas na pokuszenie...” - niestety nie dostępny online, ale można przeczytać jak należy to rozumieć tu:
http://www.traditia.fora.pl/katechizm-nauka-katolicka,15/ojcze-nasz-i-nie-wodz-nas-na-pokuszenie,1325.html
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #218 dnia: Listopada 16, 2010, 20:20:36 pm »

Można podobać się Bogu w zwątpieniu, bo bez wątpliwości, nie ma wiary.
Wątpliwości często TOWARZYSZĄ wierze. Ale wiara jaką powinniśmy posiąść docelowo - czyli wiara dziecięca jest wątpliwości pozbawiona. Więc znou myli Pani skutek z przyczyną - my się podobamy MIMO wątpliwości, a nie z ich powodu oraz  wątpliwości świadczą o słabej wierze.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #219 dnia: Listopada 16, 2010, 20:31:14 pm »

Czarna świeca? Czy to jakaś nowa, świecka, tradycja?
Z tego co wim, zydowska, używana przy klatwach. Czy pan Szkielet został kabalistą?
Zapisane
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5771


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #220 dnia: Listopada 16, 2010, 20:41:08 pm »

Czarna świeca? Czy to jakaś nowa, świecka, tradycja?
Z tego co wim, zydowska, używana przy klatwach. Czy pan Szkielet został kabalistą?
Nie Panie Arturze. Ogłaszając anateme równiez używa się w ceremoniale czarnych świec...
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #221 dnia: Listopada 16, 2010, 22:41:53 pm »

Ratunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To na lekcji religii mnie uczyli, że "nie wódź nas na pokuszenie" w oryginale brzmi " i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie"!!!!

List św. Jakuba polecam- Apostoł pisze, że Bóg sam nie podlega pokusie i nikogo nie kusi do zła!!!

Pani myli dopuszczenie( dopust Boży), przyzwolenie Boże na pokusę, czy zło z bezpośrednim sprawstwem!!  :(
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
circ
*NOWICJUSZ*
bywalec
**
Wiadomości: 84


« Odpowiedz #222 dnia: Listopada 17, 2010, 05:40:26 am »

Cytuj
Daje mi wiarę, to wierzę. Daje zwątpienie, to wątpię.
   Bóg daje zwątpienie??  :o :o Jak to możliwe, skoro "bez wiary nie można podobać się Bogu"( tak jest w Piśmie Świętym napisane) ??  :o :o

"nie wódź nas na pokuszenie"
tak to możliwe.

Można podobać się Bogu w zwątpieniu, bo bez wątpliwości, nie ma wiary.

"Chrystus w poprzedniej prośbie uczył nas prosić o przebaczenie za grzechy, w tej natomiast, gdy mówi "I nie wódź nas na pokuszenie", uczy nas prosić, byśmy mogli unikać grzechów, to jest abyśmy nie byli prowadzeni na pokusę, przez którą wpadamy w grzech."

W Zawsze wierni nr.1/2009 jest ten temat: „I nie wódź nas na pokuszenie...” - niestety nie dostępny online, ale można przeczytać jak należy to rozumieć tu:
http://www.traditia.fora.pl/katechizm-nauka-katolicka,15/ojcze-nasz-i-nie-wodz-nas-na-pokuszenie,1325.html

no właśnie, prosimy Boga byśmy nie byli prowadzeni na pokusę przez diabła, czyli Bóg dopuszcza to dla próby i wtedy wątpimy, co rodzi pytania i poszukiwanie odpowiedzi, a przez to poznawanie prawdy. To jaką przybieramy postawę w zwątpieniu podoba się Bogu, lub nie, ale za same wątpliwości nie jesteśmy odpowiedzialni, tylko za postawę, jaką przyjmiemy wobec próby.
« Ostatnia zmiana: Listopada 17, 2010, 05:43:30 am wysłana przez circ » Zapisane
circ
*NOWICJUSZ*
bywalec
**
Wiadomości: 84


« Odpowiedz #223 dnia: Listopada 17, 2010, 05:59:25 am »

Można podobać się Bogu w zwątpieniu, bo bez wątpliwości, nie ma wiary.
Wątpliwości często TOWARZYSZĄ wierze. Ale wiara jaką powinniśmy posiąść docelowo - czyli wiara dziecięca jest wątpliwości pozbawiona. Więc znou myli Pani skutek z przyczyną - my się podobamy MIMO wątpliwości, a nie z ich powodu oraz  wątpliwości świadczą o słabej wierze.

"Daje mi wiarę, to wierzę. Daje zwątpienie, to wątpię."

Nie widzę zła w przyjęciu wątpliwości, niezależnie od żródeł, bo jak mówi Loyola, trzy są żródła myśli; Boże, szatańskie i moje własne.
Nie mówiłam tu o celu, ani drodze, ale o samych wątpliwościach, które trzeba przyjąć, czyli nie odrzucić ich bezmyślnie, bo odrzucenie ich powoduje wiarę bez rozumienia, czyli ślepy fanatyzm.

Rozumiem, że macie potrzebę zatrzymania się na kazdym słowie, by je zrozumieć, ale czemu ja muszę się Wam tłumaczyć z każdego słowa?

Nie widzę niczego złego w Mamre, a że nie staram się pojąć rozumem tajemnicy jaka stoi za mistyką, ale ją szanuję bo ufam że Chrystus działa przez kapłana, to chyba  postawa zgodna z dogmatem Kościoła?

//"czyli wiara dziecięca jest wątpliwości pozbawiona"//
Wiara dziecięca polega na zaufaniu do Ojca, że to co dopuszcza do dziecka, jest takie, jakie jest- jak dopuszcza zwątpienie, dziecko wątpi.
Mówi na przykład, nie dowierzaj psu sąsiada, bo jest nieprzewidywalny i dziecko nie dowierza psu. W pewnym momencie ojciec nawet mówi, nie dowierzaj mi we wszystkim, ale myśl sam, by nauczyć dziecko samodzielności myślenia, bo nie chce wychować niewolnika.
« Ostatnia zmiana: Listopada 17, 2010, 06:09:24 am wysłana przez circ » Zapisane
circ
*NOWICJUSZ*
bywalec
**
Wiadomości: 84


« Odpowiedz #224 dnia: Listopada 17, 2010, 06:13:17 am »


Czy Pani naprawdę sądzi że Pan Bóg od dorosłych oczekuje podskoków, tańców w modlitwie? Wydaje mi się że może oczekiwać prostoty a nie rozgrzewki przed walką na ringu.

Skąd mam wiedzieć, czego Bóg od innych oczekuje? Nie jestem Bogiem. Nie wiem nawet, czego oczekuje ode mnie.
Komplikuję coś?
Zapisane
Strony: 1 ... 13 14 [15] 16 17 ... 28 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Wspólnota Przymierza Rodzin "Mamre" ??? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!