"...nie jest przewidziane żadne spotkanie w świątyni ani w żadnym innymobiekcie kościelnym..."
Co ciekawe sam Dalajlama, będąc kilka lat temu w Polsce, powiedział do młodzieży zafascynowanej "duchowością wschodu" itp. że każdy powinien pozostać w swoim kręgu kulturowym. To zdanie bardzo mi się spodobało i często cytuję je jako ostateczny argument w dyskusjach o "wolnym wyborze wiary" i "wyższości buddyzmu nad innymi religiami".Nie wiem co mówi obecnie – czy przeszedł do misyjnej budd-ofensywy?
Dalajlama, duchowy i polityczny przywódca Tybetańczyków, honorowy obywatel Wrocławia, przyjeżdża do miasta w środę. W czasie krótkiej oficjalnej wizyty wygłosi publiczny wykład w Hali Stulecia i spotka się z młodzieżąJego Świętobliwość XIV Tenzing Gjatso przyleci do Wrocławia samolotem rejsowym z Monachium. Najpierw zobaczy wystawę "Solidarny Wrocław", a potem pojedzie do Hali Stulecia, gdzie o godz. 14 przez godzinę będzie mówić na temat solidarności w świecie i historycznego znaczenia polskiego ruchu "Solidarność". Wysłuchać go będzie mogło 6,5 tys. osób z całej Polski, które wcześniej zarezerwowały wejściówki. 1,5 tys. zaproszeń dostały polskie związki buddyjskie.Maciej Rudnicki ze szkoły buddyjskiej Bencien Karna Kamtzang: - Niestety, wizyta Dalajlamy nie ma charakteru religijnego, tylko polityczny, bo przyjeżdża on na zaproszenie prezydenta miasta. Jesteśmy szczęśliwi, że będziemy mogli wysłuchać jego słów, choć liczyliśmy, że tym razem uda się osobom praktykującym buddyzm spotkać z duchowym mistrzem. Z drugiej strony wszystko, co on mówi, ma związek z buddyjskim spojrzeniem na świat.Po wykładzie dla Dalajlamy zaśpiewa 250 dzieci z chórów szkolnych i Filharmonii Wrocławskiej.Paweł Czuma, szef miejskiego biura prasowego: - Razem z londyńskim biurem Jego Świętobliwości ustaliliśmy, że pierwszego dnia pobytu honorowy obywatel Wrocławia nie będzie miał więcej spotkań. Po wykładzie pojedzie do hotelu, bo wcześnie udaje się na spoczynek.W czwartek po porannej konferencji prasowej o godz. 10.30 zwizytuje Wrocławski Teatr Lalek, gdzie czekać na niego będą licealiści.Godzinę później wrocławianie będą go mogli przywitać w Rynku - bo wtedy w programie wizyty zaplanowano zwiedzanie plenerowej wystawy zdjęć z poprzedniej wizyty w 2008 roku. Potem dostojny gość podejmowany będzie poczęstunkiem w ratuszu. W menu jego i jego świty będą dania wegetariańskie, natomiast zaproszeni radni i przedstawiciele różnych środowisk zjeść będą mogli także potrawy mięsne.O godz. 13.45 Dalajlama odleci z Wrocławia samolotem rejsowym do Frankfurtu.