Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 14:43:26 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Ogłoszenia lokalne  |  Metropolia warszawska  |  Wątek: WARSZAWA
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 85 86 [87] 88 89 ... 150 Drukuj
Autor Wątek: WARSZAWA  (Przeczytany 539397 razy)
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #1290 dnia: Listopada 29, 2012, 17:22:00 pm »

Właśnie dlatego msza trydencka powinna być w kilku miejscach Warszawy. Miałem przez chwilę nadzieję, że x.Sergiusz będzie mógł przez dłuższy czas sprawować msze trydenckie u św. Antoniego na Senatorskiej. Stało się inaczej. A mogło to być świetnie położone dodatkowe poza św. Klemensem miejsce celebracji KRR w Warszawie.
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #1291 dnia: Listopada 29, 2012, 17:24:24 pm »

We wrześniu świetnie  było, ale  szybko się skończyło...
Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3922


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #1292 dnia: Listopada 29, 2012, 18:18:18 pm »

A czy Pan uważa, że jeden kościół w Warszawie z jedną mszą trydencką w niedzielę to dużo czy mało na 2 milionowe miasto? I czy nie rolą arcybiskupa Nycza i arcybiskupa Hosera jest zapewnienie osobom proszącym o msze trydenckie większą ich liczbę w kościołach swoich diecezji? W samych początkach działalności FSSPX w Warszawie x.Stehlin sprawował msze trydencką na lewym brzegu Wisły w klubie Włodzimierza Pietrzaka Na Pięknej zanim nabyto nieruchomość na Pradze. Widocznie na praskim brzegu Wisły były tańsze nieruchomości w tym czasie. Ale generalnie uważam, że to biskupi miejsca powinni zapewnić wiernym szerszy dostęp do mszy trydenckiej, a nie FSSPX. Chyba księży w Warszawie nie brakuje, kościołów też(po co FSSPX ma budować nowe kaplice, jeśli świątyń w stolicy jest bardzo dużo? )więc, dlaczego jest tylko jedna msza trydencka w niedzielę w całym mieście? Jak tak dalej będzie to nigdy w Warszawie msza trydencka się nie rozpowszechni. To  jest za duże miasto.
P.S. Może w ramach pokuty za publiczne zgorszenie  nową kaplicę FSSPX na lewym brzegu Wisły powinień ufundować wikariusz generalny Archidiecezji Warszawskiej biskup Piotr Jarecki z własnych pięniędzy zamiast je przeznaczać na alkohol.
A1. 1kościół z 1 sumą to mało jak na 2 milionowe miasto. Bardzo mało, zważywszy że są 2 diecezje. Minimum minimorum to 1 suma na każdą diecezję w kraju.
Ad.2 Proszę poinformować biskupów i ich obowiązkach. Ucieszą się :)
Ad.3 Bzdura! W 1994 roku nieruchomości w Śródmieściu były tanie jak barszcz. Zapytany x Stehlin,- Xięże Karolu, a dlaczego nie kupiliście nieruchomości w Śródmieściu - odpowiedział śmiertelnie poważnie - a bo ja nie lubię dużych miast...
Ad.4 Jedna suma w niedzielę jest w całym mieście dlatego, że mieszkańcy Warszawy nie tworzą społeczności Warszawy, większość z nas jest mieszczanami z powodu powojennego pędu ze wsi do miast. Zniszczone miasto nie potrafiło zasymilować i ujednolicić takich mas napływowych. Tkanka miejska wygląda jak płaszcz zszyty z wielu różnobarwnych łat. To samo dotyczy księży.
Ad.5 Msza trydencka jest skazana na sukces. I dlatego jest blokowana, ponieważ zwycięstwo ortodoxji unaoczni próżność modernizmu i modernistów.
Gdy będzie Klemens pękał w szwach, a poznany się prywatnie na tyle dobrze, by razem organizować msze po naszych dzielnicach, gdy seminarium skończą roczniki Summorum Pontificum czeka nas explozja celebracji. Za trzy lata.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #1293 dnia: Listopada 29, 2012, 21:23:55 pm »

A skąd Pan wie, co w 1994 roku powiedział x. Karol Stehlin? Wtedy rozmawiał Pan z nim? Proszę przytoczyć link do  jego wypowiedzi.
Zapisane
Jarod
aktywista
*****
Wiadomości: 2523


« Odpowiedz #1294 dnia: Listopada 29, 2012, 21:44:00 pm »

Czy gdzieś w Warszawie powstała jakaś rzeczywista i stabilna grupa, która złożyłaby podanie o Msze? Dodam, że cechą stabilności jest upór w dążeniach. Jeśli nie ma takich grup to biskup zgodnie z prawem może powiedzieć, że nie ma w Warszawie zainteresowania. Tak to wygląda ze strony prawnej.

Niestety bez wiernych i ich uporu nie będzie więcej Mszy w Warszawie. I wątpię czy w Warszawie znajdzie się stabilna grupa wiernych, która chciałaby szargać swoje nerwy na walkę z kurię po to, aby mieć 15 minut dojazdu bliżej Mszę z księdzem, który może nie chcieć jej odprawiać. Natomiast Warszawa nie jest specjalna. Takie grupy z tych samych powodów nie powstają ani w Krakowie, ani we Wrocławiu ani w Lublinie.
 
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #1295 dnia: Listopada 29, 2012, 21:45:59 pm »

W 1994 roku nieruchomości w Śródmieściu były tanie jak barszcz. Zapytany x Stehlin,- Xięże Karolu, a dlaczego nie kupiliście nieruchomości w Śródmieściu - odpowiedział śmiertelnie poważnie - a bo ja nie lubię dużych miast...

Nie sadze, zeby gusta ks. Stehlina byly tu czynnikiem determinujacym. 10 maja 1988 roku podczas rekolekcji kaplanskich w St Nicolas du Chardonnet abp Lefebvre wyczerpujaco sie rozwodzil nad rozmaitymi aspektami apostolatu Bractwa i wyraznie stwierdzil, ze przeoraty poza centrum miast, wrecz na wsi powinny byc norma, a w centrum miast - wyjatkiem. Mam nadzieje, ze gdzies to bylo przetlumaczone na polski. BTW jako anty-przyklad cytowal wtedy przeorat w Nantes. I teraz oto, po dwudziestu latach z okladem, udaje sie w koncu ksiezom przeniesc przeorat poza miasto, a na jego miejscu powstanie duzy kosciol.

Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Warmiaczka
aktywista
*****
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #1296 dnia: Listopada 29, 2012, 22:18:36 pm »

Czy gdzieś w Warszawie powstała jakaś rzeczywista i stabilna grupa, która złożyłaby podanie o Msze? Dodam, że cechą stabilności jest upór w dążeniach. Jeśli nie ma takich grup to biskup zgodnie z prawem może powiedzieć, że nie ma w Warszawie zainteresowania. Tak to wygląda ze strony prawnej.

Niestety bez wiernych i ich uporu nie będzie więcej Mszy w Warszawie. I wątpię czy w Warszawie znajdzie się stabilna grupa wiernych, która chciałaby szargać swoje nerwy na walkę z kurię po to, aby mieć 15 minut dojazdu bliżej Mszę z księdzem, który może nie chcieć jej odprawiać. Natomiast Warszawa nie jest specjalna. Takie grupy z tych samych powodów nie powstają ani w Krakowie, ani we Wrocławiu ani w Lublinie.
Na Warmii tak samo. Stabilnej grupy brak (a J.E. wymaga kilkudziesięciu podpisów do wyznaczenia kapłana). I myślę, że się taka grupa nie pojawi - nieznające się nawzajem jednostki mogą w dzisiejszych czasach bez trudu nawiązać kontakt z innymi zainteresowanymi, tymczasem cisza w eterze. A i nastawienie naszych biskupów nie zachęca do działania (vide przypadek warszawsko-gietrzwałdzki).
Zapisane
Jarod
aktywista
*****
Wiadomości: 2523


« Odpowiedz #1297 dnia: Listopada 29, 2012, 22:27:35 pm »

Na Warmii tak samo. Stabilnej grupy brak (a J.E. wymaga kilkudziesięciu podpisów do wyznaczenia kapłana). I myślę, że się taka grupa nie pojawi - nieznające się nawzajem jednostki mogą w dzisiejszych czasach bez trudu nawiązać kontakt z innymi zainteresowanymi, tymczasem cisza w eterze. A i nastawienie naszych biskupów nie zachęca do działania (vide przypadek warszawsko-gietrzwałdzki).
Warmia to inna sprawa, bo tam nie ma mszy SummorumPontificowej. W Warszawie przy dużym wysiłku i niepewnych potencjalnych rezultatach można sobie jedynie nieznacznie polepszyć sytuację związaną z dostępem do Mszy. Olsztyn to pustynia i tam można dużo zyskać. FSSPX ze względu na swoją specyficzną sytuację kanoniczną nie przyciągnie każdego kto mógłby chcieć chodzić na starą Mszę.
Zapisane
yoko
uczestnik
***
Wiadomości: 102

« Odpowiedz #1298 dnia: Listopada 30, 2012, 10:53:23 am »

Szczęść Boże,

Tak czytam, czytam i się zastanawiam. O czym w sumie ta dyskusja. Moim zdaniem, aby biskupi, proboszczowie mieli się zgodzić na celebrację Mszy Wszechczasów w swoich diecezjach, parafiach to powinno być na nie zapotrzebowanie. A z tego co ja widzę to nawet w niedzielę na sumie u Klemensa nie ma takich tłumów co by nie pomieścił kościół. A Msze w ciągu tygodnia? Ilu wiernych przybywa? 15 - 20 osób. Czasem jak jest jakieś święto to więcej.
W mojej parafii mogę powiedzieć jestem jedyną osobą chętną na taką Mszę. Jakiś czas temu była jeszcze jedna starsza pani, która jeździła do św. Benona. Teraz stan zdrowia nie pozwala jej na przyjazd do św. Klemensa. Więc co, dla mnie jednej i dla tej pani pozwolą na celebrację? Obawiam się że wątpię.
Po prostu spójrzmy prawdzie w oczy. Ludzie sami nie chcą takich zmian. Mnóstwo moich znajomych, których namówiłam aby choć raz przybyli na Mszę Trydencką, potem mieli wszelkie wymówki żeby nie przychodzić. A to daleko, a to za długo, a to niezrozumiale itp.
Ludzie nie chcą zmian, zresztą przykład idzie z góry. Czy Papież choć raz publicznie odprawił Mszę Trydencką? Czy Tv Trwam to transmitowała? A mogłoby to pomóc w rozpowszechnianiu tej Mszy. Ludzie zobaczyliby przykład od Papieża i nie można by im wciskać kitu, że to jakaś sekta, że to niezgodne z naukami dzisiejszego kościoła.
Papież owszem ,,wydał zgodę" na celebrację Mszy Wszechczasów w każdej parafii i dla każdego chętnego, ale nic poza tym.
Tak więc podsumowując, wydaje mi się, że to nie jest całkowita wina biskupów, proboszczów itp. Powtarzam jeszcze raz, to ludzie nie chcą zmian.
A dlaczego? A dlatego, bo zdają sobie sprawę, że pełne zaangażowanie się poprzez Mszę dającą tak wiele Łask Bożych musieliby przeorganizować swój światopogląd, swoje wartości, zmienić życie i podejście do wielu spraw. Musieliby widzieć wszystko w jednych barwach, albo czarne, albo białe. Tak, tak, nie, nie. Nie mogliby być letnimi. A to niestety wymaga wielu wyrzeczeń i poświęceń. A na to ludzie nie są gotowi i chętni.
To tyle z moich wynurzeń.
Pozdrawiam, Z Panem Bogiem.
Zapisane
Jarod
aktywista
*****
Wiadomości: 2523


« Odpowiedz #1299 dnia: Listopada 30, 2012, 11:13:11 am »

@yoko

Dziękuję za tę wypowiedź.

Na prawdę trzeba się w końcu pogodzić z tym, że kler diecezjalny nie będzie z własnej inicjatywy propagował starej Mszy. Jeśli ktoś się z tym jeszcze nie pogodził to z biegiem czasu jego energia będzie kanałowana jedynie we frustrację.

Nowe miejsca z Mszą będą powstawać jeśli będzie ciśnienie od ludzi. Są diecezje gdzie to ciśnienie musi być większe, a są takie, że wystarczy niewiele. Tam gdzie już jest Msza tak jak w Warszawie to, aby powstało kolejne miejsce trzeba na prawdę o wiele więcej determinacji wiernych niż w sytuacji gdy nie ma jeszcze Mszy. Tej determinacji na razie nie widać. Według mnie, aby powstała musi być większa ilość wiernych i do tego znających się z danej dzielnicy.
Zapisane
yoko
uczestnik
***
Wiadomości: 102

« Odpowiedz #1300 dnia: Grudnia 01, 2012, 15:38:53 pm »

Moi kochani, to ja mam propozycję.
Zamiast narzekać na biskupów, na księży ,,przeciwnych" celebracji Mszy Wszechczasów przybądźcie na
Nocne Czuwanie z Niepokalanie Poczętą Najświętszą Maryją Panną
do kościoła św. Klemensa - Warszawa ul. Karolkowa 49
Czuwanie odbędzie się nocą z 7 XII na 8 XII od godziny 21.30 - 5.30.
Podczas czuwania odbędą się:

7 XII 2012 godz. 21.30 (z racji pierwszego piątku) Msza święta w rycie trydenckim o NSPJ z litanią
oraz aktem zadośćuczynienia i poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.
 Nieszpory maryjne
8 XII 2012 około północy Msza święta w rycie trydenckim z uroczystości Niepokalanego Poczęcia NMP.
 Adoracja Najświętszego Sakramentu.
 Części świętego Różańca.
 Rozważanie Bożego Słowa i Katechizmu.
 Modlitwa indywidualna oraz tradycyjne pieśni.
 Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP.


To najlepszy czas, kiedy będziemy mogli wszelkie swoje sprawy powierzyć Panu Bogu w Trójcy Jedynemu i Maryi, poprosić o wsparcie i pokierowanie w życiu.
Zapraszajcie innych, niech nas wreszcie zobaczą.

Z Panem Bogiem
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #1301 dnia: Grudnia 01, 2012, 16:00:01 pm »

Moi kochani, to ja mam propozycję.
Zamiast narzekać na biskupów, na księży ,,przeciwnych" celebracji Mszy Wszechczasów przybądźcie


Zapraszajcie innych, niech nas wreszcie zobaczą.


Dlaczego"zamiast" ?
Dlaczego "przeciwnych" jest okraszone cudzysłowiem ?

Niby dlaczego ktoś ma Was oglądać ?
I kto to niby ma być ?

To jest zaproszenie na Adorację czy na manifestację ?
Zapisane
yoko
uczestnik
***
Wiadomości: 102

« Odpowiedz #1302 dnia: Grudnia 01, 2012, 16:11:32 pm »

Pani Genowefo, już odpowiadam dlaczego taka forma zaproszenia powstała.
Ma to związek z postami wyżej, gdzie jak zwykle jest nagonka na księży i biskupów, że to tylko ich sprzeciw nie pozwala na więcej miejsc z celebracją Mszy Trydenckiej.
Pisałam wyżej, że to nie jest tylko ich wina. Owszem miłością i zachwytem do tradsów nie pałają (poczułam to na własnej skórze), ale nie ponoszą 100% winy za to co się dzieje. Może większą wina leży po stronie wiernych, których po prostu Msza w rycie Trydenckim, a już nauczanie tradycyjne po prostu nie interesuje.
A na forum stale i w kółko tylko słychać, że wierni są, są bardzo chętni tylko sprzeciw z góry jest.
A ja się pytam, gdzie są ci wierni? Skoro w niedzielę o 14.00 na Karolkowej miejsca jeszcze na drugie tyle ludzi, a w tygodniu wiatr hula po kościele.
W ciągu tygodnia często ministranta nie ma do pomocy kapłanowi (a to już jest co najmniej oburzające).
Dlatego właśnie napisałam wyraz przeciwni w cudzysłowie i dlatego także napisałam, żeby się zjawili Ci wszyscy zainteresowani większą ilością miejsc celebracji, a nie tylko w necie pisali. Niech będzie widać jaka to silna grupa ludzi domaga się Mszy w każdej parafii.
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #1303 dnia: Grudnia 01, 2012, 16:53:52 pm »

Pani Yoko,
Nie jest rolą wiernych zabiegać o to by kapłani i biskupi wypełniali swoje elementarne obowiązki, które są racją ich bytu.
Wierni, nawet swojego minimalnego rozezania co do ważności i godności katolickiej Mszy św., nie zawdzięczają ani swoim proboszczom ani biskupom.
Sól utraciła swój smak i nie zasługuje na nic innego, jak być podeptaną.

Z Pani wypowiedzi przebija trochę taka dzicięca ufność, że jak będziemy grzeczni i pokorni to coś w ten sposób uzyskamy.

Nie ma co się łudzić!
Góra modernistycznego betonu nie wyparuje, nie przekształci się cudownie w bryłę złota !
Dziura jaka powstała po V2 jest po ludzku nie do przeskoczenia ! To jest totalna katastrofa !
Wierni zostali zdradzeni, oszukani, porzuceni !
MAMO , RATUJ !

I to jest zaproszenie na Adorację i czuwanie przed świętem Niepokalanego Poczecia.

Zapisane
yoko
uczestnik
***
Wiadomości: 102

« Odpowiedz #1304 dnia: Grudnia 01, 2012, 17:14:06 pm »

Pani Genowefo, ja się nie łudzę i absolutnie nie mam założenia o grzeczności.
Ja widzę co się dzieje wśród ludzi. Jaka jest ich znajomość katolickich Prawd Wiary.
To co Pani pisze o betonie to racja.
Ludzie zostali zmanipulowani przez wrogów kościoła dawno i to narastało betonowymi warstwami tak, że teraz i młotem pneumatycznym nie ruszy.
Dlatego moim zdaniem powinno się rozbudować i wzmacniać to co już istnieje (czyli wszelkie inicjatywy Duszpasterstwa), a nie w kółko tylko o nowych miejscach Mszy.
Brakuje prawdziwych nauk katolickich, katechizacji dzieci (bo to czego w szkołach uczą na lekcjach religii to woła o pomstę do nieba), mówienia prawdy nawet niewygodnej.
W środowisku tradycyjnym jest wielka potrzeba katechizacji i nie tylko na poziomie teologicznym (wykłady Akademii, choć to na pewno piękna inicjatywa), ale właśnie nauk dla zwykłych wiernych. O wychowaniu katolickim, o byciu młodą kobietą, młodym mężczyzną, żoną, mężem, matką, ojcem. Jaka powinna być moja wiara, jej świadectwo. Czym jest tak naprawdę Msza święta i chociażby dlaczego podczas udzielania Komunii Świętej należy klęczeć, a nie siedzieć.
Brakuje takich nauk w tym naszym pogmatwanym świecie, dlatego warto prosić o wsparcie Niepokalanie Poczętą Maryję właśnie na nocnym czuwaniu.

Pozdrawiam, z Panem Bogiem
Zapisane
Strony: 1 ... 85 86 [87] 88 89 ... 150 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Ogłoszenia lokalne  |  Metropolia warszawska  |  Wątek: WARSZAWA « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!