Skad wiadomo, ze nie jest ulubiencem biskupa?...
Dobrzy ksieza czesto zmieniaja parafie, aby wyprostowac sytuacje w trudnych parafiach.
Z drugiej strony jesli ksiadz przechodzi z wlasnej woli to raczej potrafi spacyfikowac parafian aby nie pisali petycji.
No i jest jeszcze sprawa jezyka luzyckiego. Czy biskup da im innego ksiedza wladajacego tym jezykiem?