Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 17:41:30 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231860 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Wigilia Paschalna
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 Drukuj
Autor Wątek: Wigilia Paschalna  (Przeczytany 31778 razy)
Jarek
rezydent
****
Wiadomości: 388


« Odpowiedz #45 dnia: Kwietnia 13, 2009, 14:10:07 pm »

No chodziło mi o zgodność z rubrykami.

Mi też o to chodzi.
Zapisane
Quid retribuam Domino pro omnibus, quae retribuit mihi? Calicem salutaris accipiam, et nomen Domini invocabo.
Albertus
rezydent
****
Wiadomości: 326

« Odpowiedz #46 dnia: Kwietnia 13, 2009, 14:41:11 pm »

No racja, o piosence z dziećmi i jakichkolwiek innych rzeczach jak rozmowa, kazanie czy cokolwiek pomiędzy czytaniami, a Ewangelią mszał nie mówi.
Ale wyjąwszy ten epizod cała reszta liturgii zgodna raczej była, to że oprócz tradycyjnych pieśni i organów były gitary i bębny nie jest chyba jednak zakazane. Zresztą możliwe, że podobnie wyglądają obchody Wigilii Paschalnej w innych parafiach, w których działa (dość silnie) Neokatechumenat. Przecież jakichś tańców po kościele nie było, nikt do prezbiterium nie wychodził(a neoni jakoś często to robią) natomiast jak pisałem było jednak dużo tradycyjnych elementów i wszystkie rzeczy związane bezpośrednio z liturgią, o których mówi mszał były sprawowane poprawnie i godnie, co niejednokrotnie na zwykłych mszach niedzielnych nie jest należycie zachowywane.
Dodam jeszcze, że całość celebrował miejscowy ordynariusz więc raczej nie powinny być złamane przepisy.
Zapisane
marcin
Gość
« Odpowiedz #47 dnia: Kwietnia 13, 2009, 17:01:40 pm »

trochę nurtuje mnie pytane jak to jest, czy obecność na Wigilii Paschalnej wypełnia obowiązek obecności na mszy niedzielnej? Pytam bo jeśli dawniej wiligię paschalną sprawowano w sobote przed południem a dziś przeważnie wieczorem czy są konkretne dokumenty które to regulują?
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #48 dnia: Kwietnia 13, 2009, 17:04:13 pm »

No chodziło mi o zgodność z rubrykami.

Taniec liturgiczny w czasie offertorium? W jakich rubrykach mozna znalezc to cudo? Bebny? W Polsce? Co usprawiedliwia ich liturgiczny uzytek? Rozumiem w ramach inkulturacji w Afryce, gdzie na podniesienie np. bebny zamiast dzwonkow, ale Polska? Rozdawanie cukierkow, rozmowa z dziecmi hehe? Rubryki jakiego mszalu o tym wspominaja ?
Zapisane
pjo
Pokorny młot w warsztacie Pana
aktywista
*****
Wiadomości: 605


www.ratzinger.pl
« Odpowiedz #49 dnia: Kwietnia 13, 2009, 17:04:44 pm »

trochę nurtuje mnie pytane jak to jest, czy obecność na Wigilii Paschalnej wypełnia obowiązek obecności na mszy niedzielnej?

Tak. Na mocy KPK.
Zapisane
Albertus
rezydent
****
Wiadomości: 326

« Odpowiedz #50 dnia: Kwietnia 13, 2009, 17:50:55 pm »

No chodziło mi o zgodność z rubrykami.

Taniec liturgiczny w czasie offertorium? W jakich rubrykach mozna znalezc to cudo? Bebny? W Polsce? Co usprawiedliwia ich liturgiczny uzytek? Rozumiem w ramach inkulturacji w Afryce, gdzie na podniesienie np. bebny zamiast dzwonkow, ale Polska? Rozdawanie cukierkow, rozmowa z dziecmi hehe? Rubryki jakiego mszalu o tym wspominaja ?

Taniec liturgiczny był wykonywany w procesji przez dziewczyny przynoszące dary, odbierane przez biskupa, offertorium było potem.
Zdaje się, że jest on dopuszczony w liturgii, no a chyba jedynym sensownym momentem, w którym można go użyć jest właśnie procesja z darami.
Bębny były tylko dodatkiem, nie było ich aż tak słychać, gł. grały gitary, może jeszcze jakieś instrumenty, których nie zauważyłem i były używane tylko przy niektórych, "nowych" śpiewach wykonywanych przez chór, widocznie przy takich, przy których pasowały.
To już pewnie neokatechumenat się zajmował ich aranżacją muzyczną. No ale wiadomo przecież, jak są neo-pieśni to nie będą przecież grać organy, to po prostu nie pasowałoby już w ogóle.
Inna sprawa czy powinny być takie nowsze utwory śpiewane w Wigilii Paschalnej, no ale to był NOM. Wykonanie ich było dobre, profesjonalne, nie wszystkim jednak po prostu się one podobają, pasują. Mszał nie precyzuje jednak jakie utwory mogą być śpiewane w liturgii.
Przy tradycyjnych pieśniach jak i przy wszystkich częściach Mszy(Gloria, Sanctus, Agnus Dei) były używane tylko organy, przy tradycyjnych melodiach. Owe bębny nie były używane jako substytut dzwonków czy w jakiejkolwiek części Mszy.
Jeżeli chodzi natomiast o tą rozmowę z dziećmi, cukierki etc. no to rzeczywiście, żaden mszał o tym nie wspomina, musiał ktoś to po prostu wymyśleć i dodać do liturgii.
Jeszcze gdyby to było w ramach kazania no to cóż, pewnie by jakoś przeszło, ale w tym miejscu, w czasie Liturgii Słowa, rubryki nie dają żadnej furtki pozwalającej na wprowadzanie coś od siebie, a więc dobrze, zgadzam się, że jest to z nimi sprzeczne.
Tylko skoro tak, to czemu nawet sam biskup na to zezwala?
Zapisane
Maswerk
aktywista
*****
Wiadomości: 665

Poznańskie Duszpasterstwo Tradycji Katolickiej
« Odpowiedz #51 dnia: Kwietnia 13, 2009, 18:00:25 pm »

Mała dygresja: Na Wikipedii w tematyce religijnej udziela się niejaki Albertus Teolog, czy to może Pan? ;)

Z ciekawości pytam.
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #52 dnia: Kwietnia 13, 2009, 19:00:20 pm »

Cytuj
Taniec liturgiczny był wykonywany w procesji przez dziewczyny przynoszące dary, odbierane przez biskupa, offertorium było potem.
Zdaje się, że jest on dopuszczony w liturgii, no a chyba jedynym sensownym momentem, w którym można go użyć jest właśnie procesja z darami.

Taniec jest dopuszczony, ale chyba niekoniecznie w Polsce, chyba ze jakiemus bp odbije. Jakie uwaronkowania kulturowe czy tradycje uzasadniaja taniec liturgiczny w Polsce? I wcale nie musi byc na procesje z darami, ktora jest czescia przygotowania darow, czyli dawnego "offertorium", bo nie tylko wtedy sie te cyrkowe sztuki stosuje. Ale nawet jesli sie stosuje to zazwyczaj w krajach gdzie ma to tradycyjne i kulturowe umocowanie (Afryka,, Pacyfik) albo tam gdzie ma miejsce liturgiczna degrengolada

Cytuj
Bębny były tylko dodatkiem, nie było ich aż tak słychać, gł. grały gitary, może jeszcze jakieś instrumenty, których nie zauważyłem i były używane tylko przy niektórych, "nowych" śpiewach wykonywanych przez chór, widocznie przy takich, przy których pasowały.
.

I co to zmienia? Dodatek, nie dodatek byly uzyte. To ze pasuja do piosenki to zadne uzasadnienie

Cytuj
To już pewnie neokatechumenat się zajmował ich aranżacją muzyczną. No ale wiadomo przecież, jak są neo-pieśni to nie będą przecież grać organy, to po prostu nie pasowałoby już w ogóle.
Inna sprawa czy powinny być takie nowsze utwory śpiewane w Wigilii Paschalnej, no ale to był NOM. Wykonanie ich było dobre, profesjonalne, nie wszystkim jednak po prostu się one podobają, pasują. Mszał nie precyzuje jednak jakie utwory mogą być śpiewane w liturgii.

Mszal nie, ale sa inne dokumenty i instrukcje, no chyba ze sie panu wydaje, ze mszal to jedyny dokument porzadkujacy liturgie

Cytuj
Przy tradycyjnych pieśniach jak i przy wszystkich częściach Mszy(Gloria, Sanctus, Agnus Dei) były używane tylko organy, przy tradycyjnych melodiach. Owe bębny nie były używane jako substytut dzwonków czy w jakiejkolwiek części Mszy.
Jeżeli chodzi natomiast o tą rozmowę z dziećmi, cukierki etc. no to rzeczywiście, żaden mszał o tym nie wspomina, musiał ktoś to po prostu wymyśleć i dodać do liturgii.

Podalem zamiane na dzwonki jako przyklad , gdzie uzycie bebnow w liturgii ma kulturowe podloze. U nas nie ma. Zarowno cukierki jak i bebenki to czesc tego samego cyrku

Cytuj
Tylko skoro tak, to czemu nawet sam biskup na to zezwala?

Pozostawie to pytanie bez komentarza. Nawet "sam bp" moze lamac przepisy i prawa i wprowadzac wlasne innowacje. Takich bp jest coraz wiecej, wiec to ze bp na cos tam pozwala to akurat niewiele juz dzis znaczy. Wezmy takich bp Linzu hehe
Zapisane
emek
rezydent
****
Wiadomości: 418


« Odpowiedz #53 dnia: Kwietnia 13, 2009, 19:26:22 pm »

i ich piosenka o tym 'czym się różni ta Noc od innych nocy'
Czyżby parafią szła "drogą"?  :)
to że oprócz tradycyjnych pieśni i organów były gitary i bębny nie jest chyba jednak zakazane.
A jest :)
Zapisane
Albertus
rezydent
****
Wiadomości: 326

« Odpowiedz #54 dnia: Kwietnia 13, 2009, 20:27:33 pm »

Mała dygresja: Na Wikipedii w tematyce religijnej udziela się niejaki Albertus Teolog, czy to może Pan? ;)

Z ciekawości pytam.
Hmm, to nie ja, aczkolwiek co nieco się teologią interesuję.

Taniec jest dopuszczony, ale chyba niekoniecznie w Polsce, chyba ze jakiemus bp odbije.

A czy są przepisy mówiące gdzie jest dopusczony a gdzie nie?
Kiedyś, na pewnej mszy(zdaje mi się, że u Jezuitów - w Polsce) ksiądz poszukiwał chętnych właśnie do wykonywania tańca liturgicznego. Uświadamiał ich wtedy i mówił coś mniej więcej w stylu: "tak! jest coś takiego jak taniec liturgiczny! Chętnych do nauki i wykonywania zapraszam".
Osobiście kilka razy spotkałem się w życiu z tańcem liturgicznym.
Racja, że taki taniec może mieć kulturowe uzasadnienie np. w Afryce, czy wśród Żydów, ale jeżeli jest on dobry tam to czemu po odpowiednim przygotowaniu, wykonywany tylko na cześć Pana a nie 'dla ludzi' nie mógł by również być pewną wyjątkową, najbardziej uroczystą formą np. właśnie procesji z darami na mszach Novus Ordo w ogóle, gdzie decyzja o wprowadzeniu takiej możliwości należałaby do biskupa? Mogę się założyć, że i tak nie było by zbyt dużo chętnych do nauki czegoś takiego, ale gdyby to była wspólna inicjatywa biskupa i wiernych...

Podkreślam jednak, że nie jestem jakimś entuzjastą, po prostu to są moje przemyślenia, nie mam do końca jeszcze wyrobionego zdania w tej kwestii. Na pewno jestem za przestrzeganiem przepisów i nie zmienianiem ich na własną rękę przez osoby do tego nie upoważnione.

Cytuj
I co to zmienia? Dodatek, nie dodatek byly uzyte. To ze pasuja do piosenki to zadne uzasadnienie
Dla kogoś bębny będą dopuszczalne w liturgii, dla innego nie. Pytanie kto decyduje jakie instrumenty są, a jakie nie? A czy orkiestra dęta jest godna?

Cytuj
Mszal nie, ale sa inne dokumenty i instrukcje, no chyba ze sie panu wydaje, ze mszal to jedyny dokument porzadkujacy liturgie
Ale czy są podane tytuły utworów które mogą być wykonywane w czasie liturgii w kościele?

Cytuj
Cytuj
Tylko skoro tak, to czemu nawet sam biskup na to zezwala?

Pozostawie to pytanie bez komentarza. Nawet "sam bp" moze lamac przepisy i prawa i wprowadzac wlasne innowacje. Takich bp jest coraz wiecej, wiec to ze bp na cos tam pozwala to akurat niewiele juz dzis znaczy. Wezmy takich bp Linzu hehe

No bez przesady , u nas jeszcze tak źle nie jest.

i ich piosenka o tym 'czym się różni ta Noc od innych nocy'
Czyżby parafią szła "drogą"?  :)
No raczej tak i  to całkiem porządnie. Właśnie się zastanawiałem co to za zwyczaj z tą piosenką. Czyli to pomysł DN?

Cytuj
to że oprócz tradycyjnych pieśni i organów były gitary i bębny nie jest chyba jednak zakazane.
A jest :)
Naprawdę? Można o jakieś dokładniejsze informacje?
Zapisane
Innomine
rezydent
****
Wiadomości: 326


« Odpowiedz #55 dnia: Kwietnia 13, 2009, 20:39:02 pm »

Instrukcja Episkopatu Polski o muzyce liturgicznej po Soborze Watykańskim II
- (8 II 1979)
"
29. Poza organami wolno używać w liturgii innych instrumentów z wyjątkiem tych, które są zbyt hałaśliwe lub wprost przeznaczone do wykonywania współczesnej muzyki rozrywkowej. Wyłącza się z użytku liturgicznego, zgodnie z tradycją, takie instrumenty, jak fortepian, akordeon, mandolina, gitara elektryczna, perkusja, wibrafon itp."

Zresztą można by zrobić jakieś FAQ z przepisami odnoszącymi się do najpopularniejszych nadużyć.

U mnie w parafii jak zwykle Wigilia Paschalna o 18  :-\
Zapisane
"Poza tym trudno ci było opuścić oratorium, tak dobrze się tam czułeś. Czy widzisz, jak prowadzi do Boga, jak do Niego przybliża rygoryzm liturgiczny?"  św. Józef Maria Escrivá de Balaguer, Droga, N. 543
Albertus
rezydent
****
Wiadomości: 326

« Odpowiedz #56 dnia: Kwietnia 13, 2009, 21:12:56 pm »

Zresztą można by zrobić jakieś FAQ z przepisami odnoszącymi się do najpopularniejszych nadużyć.

Dobry pomysł! Szczególnie by to się przydało osobom mniej zorientowanym i wyjaśniało by prosto i przejrzyście wiele kwestii, krótko i zwięźle bez zadawania dodatkowych pytań.

Instrukcja Episkopatu Polski o muzyce liturgicznej po Soborze Watykańskim II
- (8 II 1979)
"
29. Poza organami wolno używać w liturgii innych instrumentów z wyjątkiem tych, które są zbyt hałaśliwe lub wprost przeznaczone do wykonywania współczesnej muzyki rozrywkowej. Wyłącza się z użytku liturgicznego, zgodnie z tradycją, takie instrumenty, jak fortepian, akordeon, mandolina, gitara elektryczna, perkusja, wibrafon itp."

Czyli gitary klasyczne można. A same bębny? :)
Zapisane
emek
rezydent
****
Wiadomości: 418


« Odpowiedz #57 dnia: Kwietnia 13, 2009, 21:34:59 pm »

No raczej tak i  to całkiem porządnie. Właśnie się zastanawiałem co to za zwyczaj z tą piosenką. Czyli to pomysł DN?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hagada
Czy pomysł DN? Raczej kopia z paschy żydowskiej.

Czyli gitary klasyczne można. A same bębny? :)
"z wyjątkiem tych, które są zbyt hałaśliwe lub wprost przeznaczone do wykonywania współczesnej muzyki rozrywkowej." i najważniejsze słowo: "itp."  :)
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #58 dnia: Kwietnia 14, 2009, 06:18:55 am »

Cytuj
A czy są przepisy mówiące gdzie jest dopusczony a gdzie nie?
Kiedyś, na pewnej mszy(zdaje mi się, że u Jezuitów - w Polsce) ksiądz poszukiwał chętnych właśnie do wykonywania tańca liturgicznego. Uświadamiał ich wtedy i mówił coś mniej więcej w stylu: "tak! jest coś takiego jak taniec liturgiczny! Chętnych do nauki i wykonywania zapraszam".
Osobiście kilka razy spotkałem się w życiu z tańcem liturgicznym.
Racja, że taki taniec może mieć kulturowe uzasadnienie np. w Afryce, czy wśród Żydów, ale jeżeli jest on dobry tam to czemu po odpowiednim przygotowaniu, wykonywany tylko na cześć Pana a nie 'dla ludzi' nie mógł by również być pewną wyjątkową, najbardziej uroczystą formą np. właśnie procesji z darami na mszach Novus Ordo w ogóle, gdzie decyzja o wprowadzeniu takiej możliwości należałaby do biskupa? Mogę się założyć, że i tak nie było by zbyt dużo chętnych do nauki czegoś takiego, ale gdyby to była wspólna inicjatywa biskupa i wiernych...
Wybaczy pan, ale to juz skrajna naiwnosc, ze jezuita gdzies tam zachecal.... Taniec liturgiczny nie ma w Polsce zadnego uzasadnienia i prawnej podstawy, wiec nie ma co sie nad tym rozwodzic.

Cytuj
Dla kogoś bębny będą dopuszczalne w liturgii, dla innego nie. Pytanie kto decyduje jakie instrumenty są, a jakie nie? A czy orkiestra dęta jest godna?

Juz ma pan odpowiedz, bebny w Afryce i na Karaibach, co to za jakies cudowanie w Kosciele.

Cytuj
Ale czy są podane tytuły utworów które mogą być wykonywane w czasie liturgii w kościele?

Tym sie zajmuje KEP i sa wyszczegolnie piesni o uzytku liturgicznym

Cytuj
No bez przesady , u nas jeszcze tak źle nie jest.

To byla tylko moja odpowiedz na panskie, "no bo bp pozwolil"
Zapisane
Domino
uczestnik
***
Wiadomości: 232


Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.

« Odpowiedz #59 dnia: Kwietnia 06, 2010, 11:14:58 am »

Nie wiem czy kwestia ta była już poruszana na FK, jeżeli tak to proszę o przeniesienie wątku.

"Liturgia Wigilii Paschalnej ma się odbywać w nocy i kończyć procesją rezurekcyjną. Przenoszenie tej celebracji na godziny popołudniowe lub wczesny wieczór jest lekceważeniem zasad liturgii Wigilii Paschalnej - przypomina biskup tarnowski Wiktor Skworc.

Wytyczne odnośnie celebracji Triduum Paschalnego hierarcha rozesłał do wszystkich parafii w diecezji tarnowskiej. Proboszczom wyznaczył jedną dla całej diecezji godzinę rozpoczęcia liturgii w Wielką Sobotę - 21.00.

Hierarcha stanowczo podkreśla, że liturgię Wigilii Paschalnej należy traktować integralnie i w żadnym wypadku nie wolno przenosić procesji rezurekcyjnej na godzinny poranne, oddzielając ją sztucznie od liturgii Wigilii Paschalnej. - Liturgię należy rozpocząć, zgodnie z praktyką kościoła katedralnego, o godzinie 21.00. Proszę, aby przygotować wiernych do koniecznych zmian poprzez właściwe wyjaśnienie i pouczenie - czytamy w liście bp. Skworca do proboszczów"

 - za forum wiara: http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=7350&highlight=rezurekcja

ponoć w niektórych parafiach proboszczowie już to ogłosili.

D.



Zapisane
Delikatna materia wymaga delikatnego podejścia.
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Wigilia Paschalna « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!