Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 11:22:02 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Kurs Filip
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 Drukuj
Autor Wątek: Kurs Filip  (Przeczytany 20656 razy)
makumba
rezydent
****
Wiadomości: 276

« Odpowiedz #30 dnia: Lipca 30, 2010, 21:32:08 pm »

Sekta

Nie nazwałbym ich sektą. Wydaje mi się, że tajemniczość wynika z tego, że różne atrakcje, które przygotowali na taki kurs byłyby spalone pod kątem wpływania na emocje kursanta. Wielu zrezygnowałoby nawet z udziału. Czyli wynika to ze względów „technicznych”, nie chodzi tu o żadną „ekstra-tajną” wiedzę religijną.

Ewentualną niechęć lub po prostu  brak zainteresowania Tridentiną  z którą również się spotkałem tłumaczę sobie po części znanyni mitami na jej temat. Przede wszystkim jednak widoczne jest znudzenie  NOMem, stąd poparcie dla wszelkich „ożywiających” nowinek. Zaczyna się od poparcia dla czytań świeckich, a kończy się na aprobacie dla tańców w prezbiterium.  Nie może być nudno :) Panuje przekonanie, że stare metody ewangelizacyjne są nieodpowiednie w naszych czasach, nie są „cool”, że tak to ujmę.
Byłem nie dawno na Mszy (w plenerze) o uzdrowienie w Gdańsku Matmblewie. Specjalnymi gośćmi byli włoscy misjonarze-charyzmatycy z Brazyli. (Jest o nich nawet film na You Tube) Oto kilka moich spostrzeżeń:
-  Włosi, choć nie byli głównymi celebransami (kwestia języka) zdołali wytworzyć w dużej mierze atmosferę  kabaretową. Częste oklaski.
- Sterowanie emocjami wiernych, częste radosne uniesienia przerywanie rzadszymi chwilami smutku/zadumy. Wszystko na polecenie Włochów. Jak łatwo można sterować tłumem, te zmiany nastrojów były poniekąd fascynujące.
- Ogromne nagromadzenie gestów. Unoszenie rąk, odwracanie się we wszystkie strony, trzymanie ręki na ramieniu  sąsiada. Większość na wyraźne polecenie Włochów.
- Jeden z Włochów podważał autorytet księży, którzy celebrują Mszę Św z powagą. (przedrzeźnianie ich poprzez symulowanie głosu, który można by nazwać satanistycznym)
- Kazanie z katolickim przesłaniem, ale w formie kabaretowej
- Włosi polecili wiernym modlić się za sąsiada obok z ręką na jego ramieniu.  Kilkukrotnie  nawoływali aby była to tzw „modlitwa w językach”. Tym którzy nie zostali obdarzeni takowym charyzmatem polecili kuriozalne powtarzanie „Amen, amen, amen”.  Czyżby postrzegali to jako odpowiednik „modlitwy w językach”? Ciekawe… Tu jednak wyjątkowo ludzie ich raczej zignorowali, przynajmniej Ci wokół Mnie.
-  Generalnie jak każda Msza Św w plenerze, atmosfera piknikowa.
- Tzw „spoczynek w Duchu Św” robi wrażenie, zdecydowana więszość upadała. (Na wielu twarzach widoczne duże uniesienie) Polski ksiądz, który akurat kładł ręce na czoła w moim sektorze poniękąd pomagał w tych upadkach. Kładł on swoje ręce w rzeczywistości lekko popychając  człowieka Wolentariusze z Odnowy wyłapywali upadających.
- Komunia na stojąco do ust, wyjątkowo nie sprzyjała klękaniu. Bodajże po komuni taniec w prezbiterium w wykonaniu „diakoni tańca”.
 - Tłumaczka z włoskiego nawet bardziej spontaniczna od gości.
Chiałem  zaznaczyć, że byłem także na Mszy Św o uzdrowienie w zwykłym kościele parafialnym. Tam większość ludzi nie była z Odnowy (tak mi się wydaje) Polscy księża zrobili to znacznie bardziej konserwatywnie bez szaleństw. Choć stałem daleko i miałem ograniczoną widoczność nie zauważyłem spoczynków w Duchu Św. Bez  włoskich showmenów to zupełnie co innego.   
Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #31 dnia: Sierpnia 02, 2010, 09:23:58 am »

Tutaj jest spoczynek: http://www.youtube.com/watch?v=YVIPF_PmHuQ - kiedyś to już wstawiłem.
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #32 dnia: Sierpnia 02, 2010, 09:36:24 am »

Smierdzi siara z daleka...
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #33 dnia: Sierpnia 03, 2010, 20:50:18 pm »

Mam znajomą mocno zaangażowaną w Odnowę (jest animatorką) i zachowuje się podobnie, tzn. o tym co się dzieje na spotkaniach mówić nie chce, a na zaproszenie na Tridentinę reaguje alergicznie. Łatwiej poszło mi namówienie osoby będącej raczej obojętną religijnie, chodzącej do kościoła raz na jakiś czas.

Cóż..."wstręt do Rzeczy Świętych" jest jednym z oczywistych symptomów opętania, pisze o tym każdy egzorcysta...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #34 dnia: Sierpnia 03, 2010, 07:20:31 am »

Kiedyś miałam wstręt i złość, ale chyba bardziej z niewiedzy, ba, z zerowej wiedzy na temat Mszy trydenckiej i całego "posoborowia".


 :o A to cóż jest? http://www.youtube.com/watch?v=YVIPF_PmHuQ  Z całym szacunkiem, ale chociażby głos tego faceta ubranego na biało nie świadczy o tym, aby on przemawiał w imię Boga... to jest jakiś seans spirytystyczny chyba, pogaństwo, czy satanizm... co to jest?  :o to katolicy?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 03, 2010, 13:47:25 pm wysłana przez cabbage » Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
trident
adept
*
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #35 dnia: Sierpnia 03, 2010, 22:37:45 pm »

Byliśmy jednym z dwóch roczników w naszym seminarium, który na początek swojej formacji musiał przejść tzw. "Kurs Filipa" Owszem jest tam także gra na emocjach, ale jak to wygląda tak naprawdę zależy od tego kto to prowadzi, z nami było dwóch księży, jeden, który robił z tego show i drugi, który podchodził do tego lepiej, nie grał na emocjach, a jego konferencje były bardzo sensowne. Podczas tego kursu miałem bardzo mieszane uczucia, osobiście na plus oceniam na pewno konferencje wspomnianego księdza. W tych kursach chodzi o to by dać ludziom doświadczenie Boga, może i na sam początek dla kogoś "letniego" to dobry pomysł, ale tylko na sam początek, na samych emocjach długo się nie zajedzie, może to być jedynie jakiś zaczątek, który doprowadzi do prawdziwej wiary. A co do wspomnianej wcześniej modlitwy/deklaracji, że Jezus jest Panem mojego życia, mam ją w Brewiarzu i odmawiam codziennie, ponieważ wg mnie jest bardzo piękna. Mam na moim roku dwie osoby bardzo mocno związane z odnową w Duchu Świętym, paradoksalnie to oni najwięcej chodzą w sutannach, są najbardziej posłuszni przełożonym i seminaryjnemu regulaminowi, a i nawet powiedzieli, że mogli by ze mną pójść na Mszę trydencką. Odnowowcy odnowowcom nierówni.
Zapisane
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #36 dnia: Sierpnia 03, 2010, 14:33:30 pm »

Ja się obawiam, że wielu z tych wywołujących "spoczynki w Duchu", to szarlatani, którzy odwołują się nie do Ducha Świętego, a do innego ducha- złego. Kiedyś miałam ochotę iść na coś takiego, ale dzięki Bogu, że nie poszłam.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
MilesChristi
uczestnik
***
Wiadomości: 145


« Odpowiedz #37 dnia: Sierpnia 03, 2010, 14:43:14 pm »

:o A to cóż jest? http://www.youtube.com/watch?v=YVIPF_PmHuQ  Z całym szacunkiem, ale chociażby głos tego faceta ubranego na biało nie świadczy o tym, aby on przemawiał w imię Boga... to jest jakiś seans spirytystyczny chyba, pogaństwo, czy satanizm... co to jest?  :o to katolicy?
Benny Hinn to protestancki pastor - http://pl.wikipedia.org/wiki/Benny_Hinn
Ten kacerski seans z filmiku jest po prostu przerażający. Skutki takiego diabelstwa są z pewnością opłakane dla tych dusz. :(

Co ciekawe - krótki dialog z tego filmiku:
- Co czujesz?
- Ogień!

Ogień to wiadomo gdzie jest...

Ja się obawiam, że wielu z tych wywołujących "spoczynki w Duchu", to szarlatani, którzy odwołują się nie do Ducha Świętego, a do innego ducha- złego.
Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości. (2 Kor 11, 14)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 03, 2010, 14:45:59 pm wysłana przez MilesChristi » Zapisane
Kimże jest Ta,
która świeci z wysoka jak zorza, 
piękna jak księżyc,
jaśniejąca jak słońce, 
groźna jak zbrojne zastępy?

(Pnp 6,10)

Ave Maria!
trident
adept
*
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #38 dnia: Sierpnia 03, 2010, 14:45:52 pm »

Jeden z naszych ojców duchownych mówił, że dar języków i spoczynek w Duchu Świętym to dary Boże, które praktycznie są "najłatwiej osiągalne" i każdy praktykujący katolik podczas modlitwy o wylanie tych darów , jeśli tylko ma dobrą wolę, może je osiągnąć. Kilku moich kolegów z seminarium takie dary, jak mówią,  otrzymało, ja jednak, jak dotąd, wolę nie korzystać z tych darów  :P. Wg tego ojca duchownego to zamykanie się na łaskę, ale dla niego przez zainteresowanie tradycją zamykam się na łaskę, 2 lata temu podczas wykładów (po tym jak storpedowałem jego z jego twierdzeń) stwierdził, że trydent to obgryzanie suchych kości w których dawno nie ma Ducha Świętego.

Duch Święty także posługuje się ogniem..., ale czy akurat w tym przypadku?
Zapisane
MilesChristi
uczestnik
***
Wiadomości: 145


« Odpowiedz #39 dnia: Sierpnia 03, 2010, 14:47:50 pm »

Duch Święty także posługuje się ogniem..., ale czy akurat w tym przypadku?
W sektach heretyckich takie seanse, jak ten na filmiku, mogą mieć tylko jednego autora... I z pewnością nie jest nim Duch Święty.
Zapisane
Kimże jest Ta,
która świeci z wysoka jak zorza, 
piękna jak księżyc,
jaśniejąca jak słońce, 
groźna jak zbrojne zastępy?

(Pnp 6,10)

Ave Maria!
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #40 dnia: Sierpnia 03, 2010, 14:52:34 pm »

Posługuje się ogniem, ale chyba nie na zawołanie gościa w garniturku, który wrzeszczy głosem bynajmniej nie takim, który " trzciny nadłamanej nie złamie i nie zdusi knotka o nikłym płomyku.". W Ewangelii jest napisane, że nie będzie słychać krzyku Jezusa na ulicach... Jezus daje męstwo i pokój. Dwie rzeczy w jednym. I widzę, że w Tradycji to jest, a w tym, albo nie ma pokoju- np. ów pastor, albo nie ma męstwa- tzw. słodycz i gloryfikacja pokoju bez obrony wiary.

Problemem jest to, że takie rzeczy- no, może nie aż takie, ale podobne są w Kościele katolickim też... i tłumy ludzi chodzą na tzw. Msze o uzdrowienie... sama nie wiem, jak to ocenić, może czasami jest to od Boga, ale obawiam się, że wielokrotnie nie. Poza tym jest to trochę działanie na podświadomość- np. tak zwane modlitwy o uzdrowienie z wkładaniem rąk- wkłada ręce ktoś, kogo nie znam, nie wiem, co on chce mi przekazać, a dwa- np. 5 osób się nad kimś modli równocześnie szeptem, to wytwarza "tajemniczą" atmosferę i w ogóle. Pytanie na ile działa tam Bóg, na ile emocje. I właśnie np. Msza trydencka choć jest podniosła i biorą w niej udział również zmysły- np. sprawa kadzidła, to jednak nie dopuszcza do tego typu rzeczy.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
MilesChristi
uczestnik
***
Wiadomości: 145


« Odpowiedz #41 dnia: Sierpnia 03, 2010, 14:57:19 pm »

Katolicka tradycja w ogóle nie dopuszcza jakichkolwiek podejrzanych i niepewnych form pobożności. Dopiero po wiadomym wydarzeniu różne charyzmatyczne i protestantyzujące wspólnoty wysypały się w Kościele katolickim jak grzyby po deszczu...
Zapisane
Kimże jest Ta,
która świeci z wysoka jak zorza, 
piękna jak księżyc,
jaśniejąca jak słońce, 
groźna jak zbrojne zastępy?

(Pnp 6,10)

Ave Maria!
trident
adept
*
Wiadomości: 45

« Odpowiedz #42 dnia: Sierpnia 03, 2010, 15:03:28 pm »

nasz diecezjalny egzorcysta zajmuje się takimi "Mszami o uzdrowienie" na wykładach mówił, że często przychodzą tam ludzie, który mają problemy emocjonalne lub psychiczne, i symulują jakieś "uzdrowienia" lub inne rzeczy. Podobno niektórym ludziom to pomaga, sam nie wiem co o tym myśleć... "po owocach ich poznacie", owoce są różne. W książce byłego przeżonego FSSPX pt "Ruch Charyzmatyczny - czy to katolickie" jest bardzo dobrze opisana geneza całej "odnowy" i rzeczy pochodnych, jak właśnie takie Msze o uzdrowienie. Wydaje mi się, że gdy coś takiego odbywa się godnie w Kościele Katolickim, nie jest to jakiś show, gra na emocjach, Duch Święty w tym jest jakoś obecny, ale pewnie nie tylko On, dużą rolę w tym zapewne odgrywają same emocje i siła sugestii.
Zapisane
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #43 dnia: Sierpnia 03, 2010, 15:13:48 pm »

No na pewno Odnowa ma korzenie protestanckie. Taka jest jej historia. Mnie natomiast przeraża też "ekumenizm" tego i to, że jakoś dziwnie się to łączy z planami masonów odnośnie jednej ponadreligijnej religii, będącej mixem wierzeń.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
makumba
rezydent
****
Wiadomości: 276

« Odpowiedz #44 dnia: Sierpnia 03, 2010, 18:48:23 pm »

No na pewno Odnowa ma korzenie protestanckie. Taka jest jej historia. Mnie natomiast przeraża też "ekumenizm" tego i to, że jakoś dziwnie się to łączy z planami masonów odnośnie jednej ponadreligijnej religii, będącej mixem wierzeń.

Niedawno  czytałem książkę pod tytułem "Ekumenizm i Odnowa Charyzmatyczna" pod red kard. Leona Suenensa. Było tam kilka fałszywych nut, a pewnie tylko moja ograniczona wiedza zapobiegła wykryciu kolejnych. Na przykład według kard. Suenensa i  zaprzyjaźnionych z nim teologów świeckich kościół jest "podzielony". Sekty schizmatyckie to "kościoły siostrzane". Interkomunia "pod pewnymi warunkami" możliwa za zgodą biskupa miejsca. Otwarcie przyznają się do protestanckiego rodowodu, obficie cytują teologów protestanckich.  Prozelityzm jest  oczywiście nieekumeniczny.

Nie przeceniałbym wpływu tej książki na poszczególne wspólnoty, dużo zależy tu od duchownych które je prowadzą. Nie słyszałem o żadnych ekumenicznych spotkaniach od ludzi ze wspólnoty z którymi rozmawiałem. Słyszałem za to o rekolekcjach z francuską i podobno katolicką wspólnotą "8 błogosławieństw". Niestety nic nie znalazłem na ich  temat, byłbym wdzięczny gdyby ktoś biegły w języku francuskim ich sprawdził. Jestem ciekawy ponieważ owe rekolekcje zawierały między innymi naukę "tańców żydowskich" i "przeżywanie szabatu". Interesujące zajęcia jak na katolickie rekolekcje. :)
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Kurs Filip « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!