@ SlavkoTo prawda. Ale wynikać to może z tego, że widok osoby duchownej w sutannie/habicie na ulicy jest niestety coraz rzadszy. Widać nie tylko zmieszanie, ale często zaskoczenie (!).
To normalne. Sam sie zwracam per "pan" chyba, ze znam danego ksiedza osobiscie. Przeciez protestanccy pastorzy nie maja swiecej, wiec jako osobom swieckim tytul "pan" jak najbardziej im przysluguje.
I choćby dla zbawienia jednej duszy warto by kapłan nosił sutannę jak najczęściej.
Wystarczy koloratka, by pokazac, ze jest sie ksiedzem .
Sam nie wiedzialem jak sie zachowac gdy bylem w koloratce (widocznej) a expedientka zwracala sie do mnie "per Pan".