Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 18:50:46 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231860 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Wywiad z Jarosławem Kaczyńskim. Cała prawda o Smoleńsku.
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7 Drukuj
Autor Wątek: Wywiad z Jarosławem Kaczyńskim. Cała prawda o Smoleńsku.  (Przeczytany 28269 razy)
JRWF
aktywista
*****
Wiadomości: 1291


« Odpowiedz #15 dnia: Lipca 20, 2010, 01:44:39 am »

Bajeczki to Pan dzieciom opowiadaj.

Po chamsku to proponuję zwracać się nie do mnie (bo do tej pory nie dawałem panu powodów) i nie na tym forum.
Jeśli słoma w butach uwiera, to niech pan po prostu buty zdejmie. Jest wystarczająco ciepło.

Cytuj
Czechosłowacja zajęta w 24 godziny. to o czymś świadczy.Jak już z PRL wojaki, to palcem robione?

Po pierwsze, Czechosłowacja potęgą nie była.
Po drugie, przecenia pan PRLowskich wojaków. Nie zrobili tego sami.

Cytuj

Te bombki to miały paść ze strony USA, aby zamknąć drogę na Zachód demoludom.Rosjanie mieli dywizje na terenie PRL, więc nie byli bombardowaniem swoich zainteresowani.



Czyje bomby by nie były, to nie zmienia to faktu, że owa mitologizowana przez pana siła rażenia LWP rozbita zostałaby w takim przypadku w parę minut.

« Ostatnia zmiana: Lipca 20, 2010, 02:10:09 am wysłana przez JRWF » Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #16 dnia: Lipca 20, 2010, 02:06:50 am »

A, jeszcze a propos "rusofobów"... Drodzy 'rusofile', może byście tak odrobinę poczytali historię Rosji? To jest straszny kraj i straszne społeczeństwo. W dużym skrócie u Niemców totalitaryzm i ludobójstwo to był epizod za Adolfa Hitlera, w Rosji to była norma (na miarę środków technicznych) przez ostatnie co najmniej cztery wieki. Pogarda dla ludzkiego życia, ubóstwianie państwa i cara - oni to mają we krwi. Komunizm tylko to umocnił, z jego bezwzględnością. Nie łudźcie się, że można się z nimi przyjaźnić nie będąc wpierw samemu uzbrojonym po zęby i najlepiej położonym na drugim końcu świata.
To bardzo duży skrót. I niezbyt adekwatny, bo i w Niemczech (Rzeszy, lub samych Prusach) było podobnie.

Rosjanie respekt do Polski? Skąd Pan to łaskawie wytrzasnął?
Jeden z dwu krajów na świecie, który okupował Moskwę

To jest tylko wycinek sytuacji. Co z tego, że na swoje szczęście nie poddali sie propagandzie pro-zboczkowej, skoro - na przykład - tolerują aborcję na skalę po prostu dramatyczną? A większość społeczeństwa jest wciąż ateistami?
Pierwsze wynika z drugiego...

Tutaj okazuje się, że komusze Wojsko Polskie miało o wiele większą silę rażenia w razie konfliktu z kimkolwiek.
Bajeczki to Pan dzieciom opowiadaj.Czechosłowacja zajęta w 24 godziny. to o czymś świadczy.Jak już z PRL wojaki, to palcem robione?
Panie szanowny - pomijając już, że Czechosłowację zajął niemal cały "Układ Warszawski", to CSRR się nawet nie próbowała bronić (jest taki kawał:
po co Pan Bóg stworzył armię Czechosłowacką? Żeby i Włosi mogli kogoś pobić...)
To o "potędze polskiej armii (LWP)" - to jeden z mitów. "Ludowe Wojsko Polskie" było silne w "liczbie bagnetów", ale nic więcej. Lotnictwo mieliśmy co prawda liczne, ale przestarzałe. Podobnie z czołgami, flotą itd.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #17 dnia: Lipca 20, 2010, 12:43:42 pm »

Tego cudownego LWP w latach jaruzelszczyzny nikt z NATO nie musiał atkować w razie konfliktu. Sami by dostatecznej krzywdy sobie zrobili, gdyby zmuszeni byli wyjść z koszar. Jeśli by wogóle wyszli bo na zewnątrz benzyna była na kartki wiec "żelazne rezerwy" dawno rozkradziono.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
stefan
aktywista
*****
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #18 dnia: Lipca 20, 2010, 16:22:42 pm »

Bajeczki to Pan dzieciom opowiadaj.

Po chamsku to proponuję zwracać się nie do mnie (bo do tej pory nie dawałem panu powodów) i nie na tym forum.
Jeśli słoma w butach uwiera, to niech pan po prostu buty zdejmie. Jest wystarczająco ciepło.
Porównaj pan obie wypowiedzi i zanim coś palniesz, to się trzy razy w makówkę stuknij. Pan, niczym przeczulony na swym punkcie chazarski półhrabek, do komara z haubicy mierzysz.

Po pierwsze, Czechosłowacja potęgą nie była.
Po drugie, przecenia pan PRLowskich wojaków. Nie zrobili tego sami.

Możliwości peerelowskiego wojska należy mierzyć względem sąsiednich armii.?Pomimo powojennych zniszczeń, w PRL wojsko imponowało siłą, w przeciwieństwie do stu tysięcy sztabowych oferm i kilku batalionów ledwo zipiących na zagranicznych misjach obecnie.


Czyje bomby by nie były, to nie zmienia to faktu, że owa mitologizowana przez pana siła rażenia LWP rozbita zostałaby w takim przypadku w parę minut.

Dla kogo znaczenie ma, to ma. USA ma w d... nasze inspiracje i oczekiwania, a nawet niepodległość. W globalnej grze spadliśmy z pozycji laufra do roli pionka.Siła Polskiego wojska jest wypadkową siły polskiej gospodarki i moralności narodu. Takowej obecnie nie posiadamy, więc i wojsko zostało w śladowych ilościach przeznaczone do ,,szwancparad" w  i na kontyngentowe posyłki ze zlecenia USA.
Zapisane
Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie i fałszywi prorocy, i czynić będą znaki wielkie i cuda, tak aby w błąd byli wprowadzeni (jeśli to być może) nawet i wybrani.Mt. 24).
-------------------
Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem, lecz chcę, by trwała w cichości? (1 Tm 2,11-1
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2129


« Odpowiedz #19 dnia: Lipca 20, 2010, 20:19:23 pm »

@ stefan

"Porównaj pan obie wypowiedzi i zanim coś palniesz, to się trzy razy w makówkę stuknij. Pan, niczym przeczulony na swym punkcie chazarski półhrabek, do komara z haubicy mierzysz."




Panie Burczymucha, szanuj pan buzię, bo masz pan jedną. Słoma z butów naprawdę wychodzi. I z takimi tekstami to lepiej przenieść się na Forum Weteranów Ludowego Wojska Polskiego.


« Ostatnia zmiana: Lipca 20, 2010, 20:21:04 pm wysłana przez PTRF » Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
JRWF
aktywista
*****
Wiadomości: 1291


« Odpowiedz #20 dnia: Lipca 20, 2010, 22:42:56 pm »

Bajeczki to Pan dzieciom opowiadaj.

Po chamsku to proponuję zwracać się nie do mnie (bo do tej pory nie dawałem panu powodów) i nie na tym forum.
Jeśli słoma w butach uwiera, to niech pan po prostu buty zdejmie. Jest wystarczająco ciepło.
Porównaj pan obie wypowiedzi i zanim coś palniesz, to się trzy razy w makówkę stuknij. Pan, niczym przeczulony na swym punkcie chazarski półhrabek, do komara z haubicy mierzysz.


Ech, niech pan sobie nie schlebia. Haubicy jeszcze nie wyciągnąłem. Szkoda na takiego komara. Komary przepraszam za porównanie.

Cytuj
Po pierwsze, Czechosłowacja potęgą nie była.
Po drugie, przecenia pan PRLowskich wojaków. Nie zrobili tego sami.

Możliwości peerelowskiego wojska należy mierzyć względem sąsiednich armii.?Pomimo powojennych zniszczeń, w PRL wojsko imponowało siłą, w przeciwieństwie do stu tysięcy sztabowych oferm i kilku batalionów ledwo zipiących na zagranicznych misjach obecnie.

Komu imponowało, temu imponowało. Gratuluję idoli. Panu do tej pory jak widać fascynacja nie przeszła. Panie Stefanie, pora wyjść z Marixu!

Cytuj
Czyje bomby by nie były, to nie zmienia to faktu, że owa mitologizowana przez pana siła rażenia LWP rozbita zostałaby w takim przypadku w parę minut.

Dla kogo znaczenie ma, to ma. USA ma w d... nasze inspiracje i oczekiwania, a nawet niepodległość. W globalnej grze spadliśmy z pozycji laufra do roli pionka.Siła Polskiego wojska jest wypadkową siły polskiej gospodarki i moralności narodu. Takowej obecnie nie posiadamy, więc i wojsko zostało w śladowych ilościach przeznaczone do ,,szwancparad" w  i na kontyngentowe posyłki ze zlecenia USA.



Nasze inspiracje i oczekiwania w d. mają wszyscy, nie tylko Amerykanie. I trudno im się dziwić. Każdy kraj powinien realizować własne cele i dbać o własne interesy.
Z resztą tej części wypowiedzi w zasadzie się zgadzam. Z tym, że jako apologeta PRLu zapomniał pan dodać, że LWP było szkolone na posyłki ze zlecenia ZSRR. Pionkiem w geopolityce byliśmy też przed '89r., a gospodarka skraj upadku przekroczyła jakieś 10 lat wcześniej.

Zapisane
stefan
aktywista
*****
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #21 dnia: Lipca 21, 2010, 00:32:29 am »

Komu imponowało, temu imponowało. Gratuluję idoli. Panu do tej pory jak widać fascynacja nie przeszła. Panie Stefanie, pora wyjść z Marixu!
Wrócę do słomy z butów.Pan gardzisz najwartościowszą warstwą Polskiego Narodu czyli mieszkańcami wsi.A kim Pan jesteś, że nochala wysoko jak słońce w czerwcowe południe zadzierasz?

Ja nie dzielę żołnierzy i jak Pan ze swoistym podziałem na tych sprzed i po 89 roku.Co do wysługiwania się obcym, to jedni i drudzy służą pod jednakowe dyktando niepolskich interesów. A jakby się Panu ustrój nie spodobał wzorem robotników z wydarzeń grudniowych, to zapewniam Pana że i w obecnych silach zbrojnych wahających się, aby palnąć rodakowi w łeb kulką z kałacha wielu byś pan nie znalazł. A jak pan się z tym nie zgadzasz, to na innej planecie żyjesz.
Z tym, że jako apologeta PRLu

Nigdy apologetą PRLu nie byłem i wypraszam sobie, podobnie jak i obecnego systemu jeszcze bardziej załganego.

zapomniał pan dodać, że LWP było szkolone na posyłki ze zlecenia ZSRR. Pionkiem w geopolityce byliśmy też przed '89r., a gospodarka skraj upadku przekroczyła jakieś 10 lat wcześniej.

I tutaj przypomnij Pan sobie, kto popierał restrykcje gospodarcze zachodu wobec Polski?A co go szczegółów, to tamta gospodarka w przeciwieństwie do obecnej, autentycznie była gospodarką polską.Żaden naród strajkami potęgi nie zbudował i ja nigdy takiego sposobu walki aby sobie zaszkodzić, nie akceptowałem i nie akceptuję. Ktoś ludzi do niszczenia swojej gospodarki namówił pod pozorem że będzie lepiej. To tak, jakby rodzina gospodarza przestała pracować, a wymagałaby coraz więcej za swoje lenistwo. Koniec końców, gospodarz gospodarkę sprzedał za dopłatą, a krnąbrne i bezmyślnie głupie dzieci wysłał do pracy u nowego pana. Tak z Polską uczyniono.Niebawem ten wrzód na du pie pęknie jak w Grecji. Tylko co my wtedy za długi zaoferujemy?
Wojsko gdzie by szkolone nie było czy to w Moskwie czy USA, ma służyć Polsce.




Ech, niech pan sobie nie schlebia. Haubicy jeszcze nie wyciągnąłem. Szkoda na takiego komara. Komary przepraszam za porównanie.

Za  dwa słowa o opowiadaniu bajeczek Pan żeś gębę rozdarł i od razu od chamów wyzwał.
Ja do Pana-Bajeczki to Pan dzieciom opowiadaj.

i pańska rekcja
Cytuj
Po chamsku to proponuję zwracać się nie do mnie (bo do tej pory nie dawałem panu powodów) i nie na tym forum.
Jeśli słoma w butach uwiera, to niech pan po prostu buty zdejmie. Jest wystarczająco ciep
ło.

Miałeś Pan okazje się zreflektować, ale jako cham zwyczajnie nie potrafisz.

Wysłany przez: PTRF

Panie Burczymucha, szanuj pan buzię, bo masz pan jedną. Słoma z butów naprawdę wychodzi. I z takimi tekstami to lepiej przenieść się na Forum Weteranów Ludowego Wojska Polskiego.

No, tym tekstem to Pan kulturą nie grzeszysz.Czy za  kopniaka wolno w mordę trzasnąć czy nie? To Pan uważaj.Co za Burczymucha? Dla Pana to ja jestem Pan Stefan. Jakieś standardy  obowiązują wszystkich i szanuj Pan innych, to i Pana uszanują.
Rozumiem, że jak buty Pan zdjął to pomogło?
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2010, 00:57:28 am wysłana przez stefan » Zapisane
Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie i fałszywi prorocy, i czynić będą znaki wielkie i cuda, tak aby w błąd byli wprowadzeni (jeśli to być może) nawet i wybrani.Mt. 24).
-------------------
Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem, lecz chcę, by trwała w cichości? (1 Tm 2,11-1
JRWF
aktywista
*****
Wiadomości: 1291


« Odpowiedz #22 dnia: Lipca 21, 2010, 01:21:51 am »

Cytuj
Wrócę do słomy z butów.Pan gardzisz najwartościowszą warstwą Polskiego Narodu czyli mieszkańcami wsi.A kim Pan jesteś, że nochala wysoko jak słońce w czerwcowe południe zadzierasz?

Jak zwykle wyciąga pan zbyt daleko idące wnioski.
Nikim nie gardzę. Gardzę za to chamstwem. I nie lubię jak byle kto, choćby nawet był emerytowanym PRLowskim „trepem”, do mnie (i nie tylko do mnie) po chamsku się odzywa.
Znam wiele osób ze wsi, ba mam wśród takich nawet przyjaciół i zapewniam, że nimi nie gardzę. W przeciwieństwie do pana wiele osób ze wsi potrafi wykazać się kulturą.


Cytuj
Ja nie dzielę żołnierzy i jak Pan ze swoistym podziałem na tych sprzed i po 89 roku.Co do wysługiwania się obcym, to jedni i drudzy służą pod jednakowe dyktando niepolskich interesów. A jakby się Panu ustrój nie spodobał wzorem robotników z wydarzeń grudniowych, to zapewniam Pana że i w obecnych silach zbrojnych wahających się, aby palnąć rodakowi w łeb kulką z kałacha wielu byś pan nie znalazł. A jak pan się z tym nie zgadzasz, to na innej planecie żyjesz.

Panie szanowny, niezależnie od tego czy ma pan słuszność czy nie, co to ma do rzeczy? Wszystko się panu miesza. Ja rozumiem, są upały, rozumiem późną porę, ale niech pan spróbuje ochłonąć.

Cytuj
Nigdy apologetą PRLu nie byłem i wypraszam sobie, podobnie jak i obecnego systemu jeszcze bardziej załganego.

Molierowski pan Jourdain też nie wiedział, że mówi prozą.

Cytuj
I tutaj przypomnij Pan sobie, kto popierał restrykcje gospodarcze zachodu wobec Polski?A co go szczegółów, to tamta gospodarka w przeciwieństwie do obecnej, autentycznie była gospodarką polską.

Była gospodarką RWPGowską a nie polską wg pańskich własnych kryteriów. Bo nie była nastawiona na zaspokajanie potrzeb polskich obywateli, tylko na realizację jakiegoś bliżej nieokreślonego planu. Planu, w którym priorytetem była produkcja stali do wyrobu maszyn, które następnie zużywane były w górnictwie i hutnictwie. A wyroby górnictwa i hutnictwa – do wyrobu stali... W którym permanentnie panował niedostatek podstawowych dóbr, mimo ciężkiej pracy milionów ludzi. W którym ważniejsza była produkcja kałasznikowów dla „bratnich narodów afrykańskich” zamiast produkcji sznurka do snopowiązałek.

Cytuj
Żaden naród strajkami potęgi nie zbudował i ja nigdy takiego sposobu walki aby sobie zaszkodzić, nie akceptowałem i nie akceptuję. Ktoś ludzi do niszczenia swojej gospodarki namówił pod pozorem że będzie lepiej.

Ma się rozumieć według pana kryzys PRLowskiej gospodarki wynikał ze strajków... No nic, chylę czoło przed oficerem propagandowym z pańskiej jednostki.
Oczywiście, walki z systemem przez strajki pan nie akceptuje. Jak się domyślam, walki zbrojnej przeciwko Ludowemu Wojsku również nie ( w schyłkowym PRLu to akurat dobrze...).
To jak według pana powinna przebiegać w końcowych latach PRLu walka o obalenie systemu? Chyba, że twierdzi pan, że był to dobry system (i gospodarczo i politycznie)?

Cytuj
Wojsko gdzie by szkolone nie było czy to w Moskwie czy USA, ma służyć Polsce.

Przynajmniej z tym się mogę zgodzić... ;)


Cytuj
Miałeś Pan okazje się zreflektować, ale jako cham zwyczajnie nie potrafisz.

Tak, tak. Dwa lata mycia kibli i czołgania w błocie z plutonem sierżanta Stefana wyleczyłoby mnie z wszelkiego chamstwa. Ech, stracona szansa...  ;D
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2010, 01:54:02 am wysłana przez JRWF » Zapisane
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #23 dnia: Lipca 21, 2010, 09:38:30 am »

Troszeczkę muszę doprecyzować. Ogólnie to, ja wcale za Rosja nie przepadam, wręcz przeciwnie, Putin m a na sumieniu więcej zbrodni niz wszyscy pozostali aktualni przywódcy państw świata łącznie. Ale akurat bardzo mało prawdopodobne jest , aby stał za katastrofą smoleńską, bo po pierwsze nic na niej nie zyskał, a poza tem, gdy Rosja zabija, to zaciera ślady.

A co do wojska, to LWP górowało nad obednymi naszymi siłami zbrojnymi tylko liczebnoscią. Uzbrojenie i wyszkolenie były w stanie katastrofalnym. Przejście na armię zawodową, choćby niewielka jest bardzo dobrym rozwiązaniem i jest to jedna z nielicznych dobrych decyzyj rządu Tuska.

A z tą najwartościowszą warstwą narodu, czyli mieszkańcami wsi, to przypominam, że oni całkiem niedawno, bo dopiero jakieś sto lat temu do narodu dołączyli.W 1846 ładnie pacyfikowali narodowe powstanie. Nie ma co generalizować I na wsi i w mieście jest mniej wiecej taki sam procent wspaniałych ludzi i totalnych świń
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #24 dnia: Lipca 21, 2010, 11:00:37 am »

Szkolenie za komuny poza niektórymi jednostkami to dno i wszechogarniająca fale i inne patologie.
Jeśli chodzi o polską wieś to ja osobiście nie znam wszyskich mieszkańców wsi. Ale tych których poznałem na studiach to wykazywali się wyjątkowym kombinowaniem stypendium socjalnego. Tak jakby tam nikt nie miał dochodów. I nieważne że ktoś nawt ma konie pod wierzch. Socjal musi być. Ale w miastach też są patologie. Ale jak powiedziałem nie chcę generalizować.
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #25 dnia: Lipca 21, 2010, 11:11:09 am »

bo po pierwsze nic na niej nie zyskał,  
Zlikwidował jedynego przywódcę w tym obszarze, który miał wizję jednoczenia byłych kolonii sowieckich z pominięciem dominacji Rosji, wyciszył sprawę Katynia, obsadził kluczowe stanowiska swoimi ludźmi, nadto wspólnikami w tej zbrodni - to nic?

 a poza tem, gdy Rosja zabija, to zaciera ślady.
Nigdy za dokładnie, gdy zbrodnia ma mieć charakter dydaktyczny dla tych co zechcą podskoczyć. Jeden z dysydentów napisał nawet, że zbrodnia była "z autografem" Putina. I co? Ktoś mu podskoczy? Jak było z napaścią na Gruzję?  Europa Zachodnia jest bardziej przywiązana do ruskiego kurka z gazem od Polski.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
stefan
aktywista
*****
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #26 dnia: Lipca 21, 2010, 13:06:09 pm »


Nikim nie gardzę. Gardzę za to chamstwem. I nie lubię jak byle kto, choćby nawet był emerytowanym PRLowskim „trepem”
Jeśli Pan do mnie pijesz to oświadczam, że nie jestem emerytowanym ,,trepem".Z Wojskiem pożegnałem się ostatecznie 19 lat temu.

, do mnie (i nie tylko do mnie) po chamsku się odzywa.

Ależ to Pan szanowny się rozsierdził okrutnie, gdy mu wytknąłem że opowiada bajki.Prezentuje inne zdanie do pańskiego, wiec tak to wyraziłem. Ale żeby zaraz traktować to jako szczyt chamstwa?Pan jest przeczulony na swoim punkcie.Gdyby Pan prześledził moje polemiki z innymi uczestnikami, to obiektywnie musiałby Pan stwierdzić, że nigdy nikogo pierwszy epitetem nie potraktowałem.Jeśli ktoś mnie ostro atakuje, to prawem obrony dobrego imienia należy się adekwatna riposta.I tylko tyle.
. W przeciwieństwie do pana wiele osób ze wsi potrafi wykazać się kulturą

.Czy Pan z ręka na sercu mógłby przyznać, że ma pod tym względem czyste konto? Czy wbrew faktom lubi Pan żyć w obłudzie?



Była gospodarką RWPGowską a nie polską wg pańskich własnych kryteriów. Bo nie była nastawiona na zaspokajanie potrzeb polskich obywateli, tylko na realizację jakiegoś bliżej nieokreślonego planu. Planu, w którym priorytetem była produkcja stali do wyrobu maszyn, które następnie zużywane były w górnictwie i hutnictwie. A wyroby górnictwa i hutnictwa – do wyrobu stali...
Tak przecież w jest i dzisiaj. Czy gospodarka którą Pan zowie polską, zaspokaja potrzeby polskiego Narodu? Czy raczej interesy niewielkiej grupy osób, co wbrew wszelkiej moralności bezczelnie uzurpują sobie nienależne prawa własności, które to prawo własności przynależy Narodowi polskiemu z racji kiepsko opłacanej pracy oraz olbrzymiej daniny krwi poprzednich pokoleń dla możliwości  egzystowania na obszarze od linii Odry do Bugu.

W którym permanentnie panował niedostatek podstawowych dóbr, mimo ciężkiej pracy milionów ludzi. W którym ważniejsza była produkcja kałasznikowów dla „bratnich narodów afrykańskich” zamiast produkcji sznurka do snopowiązałek.

Olbrzymie skutki powodzi wskazują, że za PRL z tym problemem lepiej sobie radzono.Niedostatek a nawet skrajne bieda to typowe dla Polskiego narodu bolączki największe w Europie.Tak, tak największy odsetek skrajnej biedy znajduje się w Polsce.Jesteśmy pod tym względem za Rumunią i Białorusią.


Ma się rozumieć według pana kryzys PRLowskiej gospodarki wynikał ze strajków... No nic, chylę czoło przed oficerem propagandowym z pańskiej jednostki.

Tak, przyznaję że ,,politruk" tutaj wykazywał się wtedy szczera prawdą i co ciekawe razem z kolegami nie wierzyłem jego słowom, aż moja bliższą i dalsza rodzina czy znajomi zaznali dobrodziejstw obecnego systemu, tracąc pracę a zatem środki do utrzymania w krótszym czy dłuższym okresie.Wskutek utraty pracy mój rodzony brat stracił nowy dom, gdyż nie stać go było na płacenie rat,  niedużego jak na potrzeby dokończenia budowy  kredytu.Pomoc rodziny była ale niewystarczająca, aby płacić raty i kupić żywność dla utrzymania pięcioosobowej rodziny.Brat dom sprzedał, aby ten kredyt spłacić.Aktualnie wynajmuje mieszkanie i pracuje dorywczo.Dobrze,że bratowa ma stała pracę. Brat bardzo podupadł na zdrowiu przez tą sytuację.


Oczywiście, walki z systemem przez strajki pan nie akceptuje. Jak się domyślam, walki zbrojnej przeciwko Ludowemu Wojsku również nie ( w schyłkowym PRLu to akurat dobrze...).
To jak według pana powinna przebiegać w końcowych latach PRLu walka o obalenie systemu? Chyba, że twierdzi pan, że był to dobry system (i gospodarczo i politycznie)?

Wierzyłem w lepszy system z akcjonariatem dla pracowników, którzy przejęli by odpowiedzialność za los swojego przedsiębiorstwa.Takie systemy własności znakomicie funkcjonują w innych krajach.

Tak, tak. Dwa lata mycia kibli i czołgania w błocie z plutonem sierżanta Stefana wyleczyłoby mnie z wszelkiego chamstwa. Ech, stracona szansa...  ;D
A czy Pan myślisz, ze ja kibli nie czyscilem i z machą na ryju w OP1 nie biegałem czy nie czołgałem się przez pełzanie?W dekadzie lat 80 lata też były gorące. A czy w domu,  obowiazek czyszczenia kibla spoczywa wyłącznie na pańskiej żonie?Czy tylko ona z niego korzysta?
Zawsze bylem wrogiem wszelkiej patologii, w tym fali niszczącej godność młodego żołnierza.Fala fali  nie równa.Jakieś podziały na starszych czy młodszych istnieją wszędzie, nawet na forum Krzyż. Żeś Pan dwa lata dał się do czyszczenia kibla zagonić, to autentycznie współczuję. W moim plutonie miałbyś Pan przynajmniej ten okres o polowe krótszy.Po roku obdzieli by Panu rezerwiści kitę i zostałbyś wicerezerwistą z prawem do lepszych zajęć.Na uwłaczanie godności względem młodych, nigdy się nie godziłem i zwalczałem jak moglem starych ale osłów ze skłonnością do tyranii.

To tyle na dzisiaj. Idę do pracy.
Zapisane
Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie i fałszywi prorocy, i czynić będą znaki wielkie i cuda, tak aby w błąd byli wprowadzeni (jeśli to być może) nawet i wybrani.Mt. 24).
-------------------
Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem, lecz chcę, by trwała w cichości? (1 Tm 2,11-1
JRWF
aktywista
*****
Wiadomości: 1291


« Odpowiedz #27 dnia: Lipca 21, 2010, 14:02:24 pm »

Ależ to Pan szanowny się rozsierdził okrutnie, gdy mu wytknąłem że opowiada bajki.Prezentuje inne zdanie do pańskiego, wiec tak to wyraziłem. Ale żeby zaraz traktować to jako szczyt chamstwa?Pan jest przeczulony na swoim punkcie.Gdyby Pan prześledził moje polemiki z innymi uczestnikami, to obiektywnie musiałby Pan stwierdzić, że nigdy nikogo pierwszy epitetem nie potraktowałem.Jeśli ktoś mnie ostro atakuje, to prawem obrony dobrego imienia należy się adekwatna riposta.I tylko tyle.

Szanowny panie,
widać o niektórych sprawach wypada się dowiedzieć w wieku dojrzałym, skoro się ich z domu nie wyniosło. Lepiej późno niż wcale.
Zwrócenie się do kogoś przez „pan”, a następnie użycie drugiej osoby liczby pojedynczej („Bajeczki to Pan dzieciom opowiadaj”)  świadczy o posługującym się tą formą albo o całkowitym braku poważania dla dyskutanta (nie dałem panu wcześniej takich podstaw), albo o chęci „dokuczenia” mu, albo o jego pospolitym „buractwie” skoro takich niuansów nie jest w stanie wychwycić w ojczystym języku.


Cytuj
. W przeciwieństwie do pana wiele osób ze wsi potrafi wykazać się kulturą

.Czy Pan z ręka na sercu mógłby przyznać, że ma pod tym względem czyste konto? Czy wbrew faktom lubi Pan żyć w obłudzie?

Niestety, zniżyłem się w tej dyskusji do pańskiego poziomu, czego szczerze żałuję.


Cytuj
Tak przecież w jest i dzisiaj. Czy gospodarka którą Pan zowie polską, zaspokaja potrzeby polskiego Narodu? Czy raczej interesy niewielkiej grupy osób, co wbrew wszelkiej moralności bezczelnie uzurpują sobie nienależne prawa własności, które to prawo własności przynależy Narodowi polskiemu z racji kiepsko opłacanej pracy oraz olbrzymiej daniny krwi poprzednich pokoleń dla możliwości  egzystowania na obszarze od linii Odry do Bugu.

Poza zwykłym bełkotem, którego nie chce mi się nawet komentować, na resztę (odnośnie zaspokajania potrzeb społeczeństwa) odpowiem pytaniami. Niech się pan nie trudzi z odpowiadaniem na nie. To są pytania (uwaga: TRUDNE SŁOWO) retoryczne.

Czy musi pan polować tygodniami na papier toaletowy w sklepie? Czy kupując mięso musi pan stać po nie od nocy w kolejce bez pewności, że uda się je panu kupić? Czy na półkach w sklepach dostrzega pan inne towary poza octem? Na ile bochenków chleba stać średniowynagradzanego pracownika dzisiaj, a na ile w latach 80tych? Na ile kostek masła, butelek alkoholu etc. stać takiego pracownika dzisiaj, a na ile wówczas? [tutaj polecam lekturę rocznika statystycznego jeszcze zanim pan coś w skrytości umysłu sobie pomyśli]. Czy przedstawiciele „najwartościowszej warstwy Polskiego Narodu” mogą kupić sznurek do snopowiązałek? Czy ma pan w domu kolorowy telewizor? Jakim samochodem pan jeździ?



Cytuj
Niedostatek a nawet skrajne bieda to typowe dla Polskiego narodu bolączki największe w Europie.Tak, tak największy odsetek skrajnej biedy znajduje się w Polsce.Jesteśmy pod tym względem za Rumunią i Białorusią.

Mit, proszę pana. Ponownie polecam lekturę roczników statystycznych. Z tym, że razem z definicjami co to jest w danym kraju ubóstwo.


Cytuj
Tak, przyznaję że ,,politruk" tutaj wykazywał się wtedy szczera prawdą i co ciekawe razem z kolegami nie wierzyłem jego słowom, aż moja bliższą i dalsza rodzina czy znajomi zaznali dobrodziejstw obecnego systemu, tracąc pracę a zatem środki do utrzymania w krótszym czy dłuższym okresie.Wskutek utraty pracy mój rodzony brat stracił nowy dom, gdyż nie stać go było na płacenie rat,  niedużego jak na potrzeby dokończenia budowy  kredytu.Pomoc rodziny była ale niewystarczająca, aby płacić raty i kupić żywność dla utrzymania pięcioosobowej rodziny.Brat dom sprzedał, aby ten kredyt spłacić.Aktualnie wynajmuje mieszkanie i pracuje dorywczo.Dobrze,że bratowa ma stała pracę. Brat bardzo podupadł na zdrowiu przez tą sytuację.

Współczuję pańskiemu bratu, ale to akurat nie na temat. To nie uzasadnia pańskiej (i pańskiego politruka) tezy, że kryzys PRLowskiej gospodarki wynikał ze strajków.

Cytuj
To jak według pana powinna przebiegać w końcowych latach PRLu walka o obalenie systemu? Chyba, że twierdzi pan, że był to dobry system (i gospodarczo i politycznie)?


Wierzyłem w lepszy system z akcjonariatem dla pracowników, którzy przejęli by odpowiedzialność za los swojego przedsiębiorstwa.Takie systemy własności znakomicie funkcjonują w innych krajach.

Musi pan troszkę bardziej uważać odpisując na posty...
Bardzo to piękne i romantyczne, ale nijak się nie nadaje jako odpowiedź na zadane pytanie.



Cytuj
 
Żeś Pan dwa lata dał się do czyszczenia kibla zagonić, to autentycznie współczuję.

Muszę pana zmartwić – nie służyłem w wojsku. Za młody byłem, a po studiach też mnie nie wzięli.

Cytuj
To tyle na dzisiaj. Idę do pracy.

Z mojej strony też tyle. Wyjeżdżam na parę dni, więc pasjonującą z panem pogawędkę będę mógł kontynuować dopiero w przyszłym tygodniu...


PS. Znacząco oddaliliśmy się od tematu wątku. Zaraz nas moderacja pogoni... ;)
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2010, 14:18:08 pm wysłana przez JRWF » Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #28 dnia: Lipca 21, 2010, 21:57:29 pm »

To tyle na dzisiaj. Idę do pracy.
R.O.T.F.L.

Od kąd to nazywa się praca?
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
stefan
aktywista
*****
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #29 dnia: Lipca 21, 2010, 22:58:32 pm »


Szanowny panie,
Zwrócenie się do kogoś przez „pan”, a następnie użycie drugiej osoby liczby pojedynczej („Bajeczki to Pan dzieciom opowiadaj”)  świadczy o posługującym się tą formą albo o całkowitym braku poważania dla dyskutanta (nie dałem panu wcześniej takich podstaw), albo o chęci „dokuczenia” mu, albo o jego pospolitym „buractwie” skoro takich niuansów nie jest w stanie wychwycić w ojczystym języku.
to jest ten arcyważny powód pańskiej nerwowości? ???

Niestety, zniżyłem się w tej dyskusji do pańskiego poziomu, czego szczerze żałuję.

 Był pan sobą.Udawanie grzecznego,  to dla pana życie w obcym świecie. Stara się pan, ale nie wychodzi.Ale niech pan w próbach nie ustaje.

« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2010, 23:01:08 pm wysłana przez stefan » Zapisane
Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie i fałszywi prorocy, i czynić będą znaki wielkie i cuda, tak aby w błąd byli wprowadzeni (jeśli to być może) nawet i wybrani.Mt. 24).
-------------------
Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem, lecz chcę, by trwała w cichości? (1 Tm 2,11-1
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Wywiad z Jarosławem Kaczyńskim. Cała prawda o Smoleńsku. « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!