Czy do wszystkich kleryków mówi się "ksiądz", czy do tych po niższych chociażby święceniach ?
W jezyku polskim pojecie "ksiadz" oznacza dwie rzeczywistosci : funkcje i tytul. Po pierwsze, ksiadz to kaplan, a wiec osoba posiadajaca drugi stopien swiecen wyzszych. Po drugie, ksiadz to osoba przynalezaca do stanu duchownego czyli w KPK'83 od diakonatu, w rycie rzymskim - od tonsury. W pierwszym znaczeniu mowi sie : "Kowalski to ksiadz, a Nowak to swiecki". W drugim znaczeniu zwraca sie per "prosze ksiedza" do osob duchowych, ktorych ubior nie wskazuje na przynaleznosc do zakonu (wtedy byloby to "prosze ojca" lub "prosze brata"), a wiec w praktyce do kazdej osoby w sutannie gdyz tonsury zazwyczaj udziela sie razem z obluczynami. Tytulowanie per "kleryk Kowalski", albo jeszcze gorzej pisanie per "kl. Kowalski" to w polszczyznie dziwolag jezykowy.