Hmmm... jeżeli była obrona krzyża, a znak krzyża jest na pamiątkowej tablicy, o co dalej wrzaski i krzyki?
Ale okazało się, że arcybiskup Nycz jest po imieniu z prezydentem Komorowskim.
No coż, kolejna kapitulacja. Ale okazało się, że arcybiskup Nycz jest po imieniu z prezydentem Komorowskim. Może zdejmijmy krzyże na kościołach, bo panu Napieralskiemu przeszkadza. A niby dlaczego do kościoła św. Anny? A nie do Bazyliki św. Krzyża? Schowajmy może krzyże do kościołiów, bo pani Sanyszyn przeszkadza.
Cytat: ryszard1966 w Sierpnia 12, 2010, 14:16:39 pmNo coż, kolejna kapitulacja. Ale okazało się, że arcybiskup Nycz jest po imieniu z prezydentem Komorowskim. Może zdejmijmy krzyże na kościołach, bo panu Napieralskiemu przeszkadza. A niby dlaczego do kościoła św. Anny? A nie do Bazyliki św. Krzyża? Schowajmy może krzyże do kościołiów, bo pani Sanyszyn przeszkadza.A może do kaplicy pałacu prezydenckiego, kaplice otworzyć dla ludzi. W końcu okaże się, że komuś kościół będzie na krakowskim przeszkadzał bo za dużo ich tam stoi.Wpadnie na pomysł by zburzyć go, a postawić meczet.
Wspomniana kobieta ciągle coś mówiła o "woli narodu" etc.
Oczywiście ja myślę o obronie KRZYŻA a nie o pamięci ofiar, czy myśleniu o pomniku.