Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 29, 2024, 23:50:56 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231965 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Ksiadz seksuolog jedzi z rekolekcjami
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 18 19 [20] 21 22 ... 34 Drukuj
Autor Wątek: Ksiadz seksuolog jedzi z rekolekcjami  (Przeczytany 85450 razy)
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #285 dnia: Września 03, 2009, 12:05:50 pm »

Panie Mateuszu. Dlaczego Pan wszystkim innym mającym innym zdanie odbiera miano katolików? Nawet wsród księży są takie dyskusje np. w sprawie antykoncepcji. Sam byłem ich świadkiem. Najważniejsze dla na świeckich zadaniem jest dotarcie do młodzieży z jakimś przekonującym przekazem by zachowywała czystość i nie brała środków anykoncepcyjnych.
Zapisane
Mateusz
Gość
« Odpowiedz #286 dnia: Września 03, 2009, 12:15:29 pm »

Panie Mateuszu. Dlaczego Pan wszystkim innym mającym innym zdanie odbiera miano katolików?
To nie jest moje prywatne zdanie tylko ZDANIE KOŚCIOŁA i kropka. Jak jacyć księża to kwestionuja to jest to dramat ! Nie można być katolikiem wybiórczym, albo przyjmuje się CAŁE nauczanie Kościoła albo się je odrzuca.
Zapisane
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5780


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #287 dnia: Września 03, 2009, 12:18:17 pm »

Panie Mateuszu. Dlaczego Pan wszystkim innym mającym innym zdanie odbiera miano katolików?
To nie jest moje prywatne zdanie tylko ZDANIE KOŚCIOŁA i kropka. Jak jacyć księża to kwestionuja to jest to dramat ! Nie można być katolikiem wybiórczym, albo przyjmuje się CAŁE nauczanie Kościoła albo się je odrzuca.
Obyś był zimny, albo gorący... święte słowa.
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
Mateusz
Gość
« Odpowiedz #288 dnia: Września 03, 2009, 12:20:15 pm »

Głos księży jest za słaby dzisiaj, kaznodzieje powinni grzmieć z ambon mówiąc, że każdy właściciel apteki lub kiosku sprzedając prezerwatywy lub pigułki jest w stanie grzechu ciężkiego i nie może przystępować do Komunii Świętej. Każdy akceptujący tą zarazę w jakikolwiek sposób stawia się poza Kościołem. Niech się wreszcie ludzie określą i dokonają wyboru i wtedy będziemy widzieli ilu na prawdę jest katolików w Polsce.
Zapisane
br. Wojtek OP
bywalec
**
Wiadomości: 85


« Odpowiedz #289 dnia: Września 03, 2009, 12:29:57 pm »

Pan Jezus jest dzisiaj znowu wzgardzony, biczowany i raniony w Swoim Mistycznym Ciele. Jak bardzo rani Jego Boskie Serce postawa wielu Kapłanów pozwalających na wszystko i usprawiedliwiających nawet najgorsze czyny nieczyste! Każdy Pasterz, który by w jakikolwiek sposób usprawiedliwiał te grzechy, ściąga na swoją osobę i na swoje życie płonący ogień Bożej sprawiedliwości. Kielich nieprawości jest już pełny, przepełniony i przelewa się ze wszystkich stron.
Matka Boska, objawiając się w różnych miejscach na ziemi, przypomina, że największą tragedią i nieszczęściem człowieka jest grzech i trwanie w grzechu, które prowadzi do całkowitgo odrzucenia Boga, a więc do piekła, które zaczyna się już tutaj, na ziemi. Wielokrotnie ukazywała przerażającą wizję piekła i tłumaczyła, że to nie Bóg skazuje ludzi na wieczne potępienie, lecz ludzie sami idą drogą prowadzącą do zguby wiecznej, sami wybierają trwanie w piekle. Nie chcą być zbawieni, ponieważ ogromnie nienawidzą Boga i obwiniają Go o wszystko. W ten sposób z własnego wyboru stają się częścią piekła.
W Fatimie, w r. 1917, Matka Boska z matczyną czułością wzywała do nawrócenia, do opamiętania się. Mówiła, że szczególnie grzechy nieczyste, rozwiązłość seksualna, odrażające zbrodnie na nie narodzonych oraz nienawiść prowadzą ludzi do piekła, a ludzkość do samozagłady. Ostrzegała, że jeżeli nie będzie nawrócenia, to wybuchnie straszna wojna światowa.
Spółkowanie małżonków w formie proponowanej przez Knotza prowadzi do zezwierzęcenia. Jest najprostszą drogą do absolutnego egoizmu - czyli do piekła.
Naturalne metody regulacji urodzin to wszeteczeństwo i Sodoma w bardzo wysublimowanej formie. Jest to doktryna która niszczy dusze chrześcijańskie, skierowana przeciw rodzinie i wychowaniu katolickiemu. Wypowiedzi Knotza to szatańskie połączenie neomaltuzjanizmu, pogańskich kultów płodności z gnozą, są zaprzeczeniem wiary katolickiej.
Antykoncepcja jest grzechem, niezależnie czy będzie uzyskana metodami naturalnymi czy sztucznymi. Pisze o tym św. Tomasz z Akwinu: "Ta czynność sprzeciwia się prawu naturalnemu, która jest niezgodna z należytym celem już to dlatego, że sprawca nie zwraca jej do tego celu, już to dlatego, że owa czynność jest niewspółmierna z tym celem. Celem zaś, do którego zmierza natura w stosunku cielesnym — to zrodzenie i wychowanie potomstwa. By ludzie dążyli do tego celu, natura wyposażyła stosunek cielesny w rozkosz. Ktokolwiek więc utrzymuje stosunki cielesne dla rozkoszy związanej z nimi, ale nie podporządkowując jej celowi, do którego zmierza natura, postępuje sprzecznie z naturą. To samo należy powiedzieć o stosunku cielesnym, który nie może być podporządkowany temu celowi w odpowiedni sposób". (S. Th. III q 65 a 3)
Proszę przeanalizować zdanie z sumy teologicznej: "natura wyposażyła stosunek cielesny w rozkosz. Ktokolwiek więc utrzymuje stosunki cielesne dla rozkoszy związanej z nimi, ale nie podporządkowując jej celowi, do którego zmierza natura, postępuje sprzecznie z naturą.  św. Tomasz zAkwinu. S. Th. III q 65 a 3 Jeżeli w akcie małżeńskim wykluczony jest zamiar bezpośredni aby spółkować i nie mieć dzieci to nie jest grzechem. Przy występowaniu wszystkich innych okoliczności wyłączających grzech.
"Są dwa poglądy na ślubowanie nie żądania by współmałżonek spełnił powinność małżeńską: niektórzy twierdzą, że można ślubować, iż nie będzie się żądać, ale nie wolno ślubować, że się nie spełni tej powinności, gdy zażąda drugi współmałżonek; gdyż w pierwszym wypadku zachowane jest prawo obojga, a w drugim nie jest zachowane. Ale gdyby jeden z nich nigdy nie żądał, małżeństwo
stałoby się uciążliwe dla drugiego, gdyż to jest krępujące i zawstydzające samemu
wymagać spełnienia owej powinności. Dlatego inni podtrzymują zdanie bardziej
prawdopodobne, że ani mąż bez zgody żony, ani żona bez zgody męża nie może
składać ślubu powściągliwości." III Q. 64 a. 4
Cnota powściągliwości to nie jest to samo co powstrzymywanie się w określonych dniach.
Jeżeli ta wstrzemieźliwość ma być zaplanowana tylko w określonych dniach w celu niepłodzenia dzieci to sprzeciwia się celowi małżeństwa, ponieważ celem naturalnych metod regulacji urodzin jest współżycie cielesne bez płodzenia potomstwa.
Dopóki człowiek żyje na ziemi, ma zawsze szansę nawrócenia i powrotu do Boga, którego Miłosierdzie gładzi wszystkie grzechy. Chrystus zawsze kocha i zawsze przebacza wszystkim, którzy Mu ufają i chcą przyjąć Jego miłość potężniejszą od śmierci i każdego grzechu. Miłość, która podźwiga człowieka z największych upadków i wyzwala z największych zagrożeń. Pan Jezus wzywa do nawrócenia i ufności największych grzeszników, póki jest czas, bo w chwili śmierci może być już za późno. Módlmy się za tego biednego kapłana.
Zapisane
Mateusz
Gość
« Odpowiedz #290 dnia: Września 03, 2009, 12:39:23 pm »


Naturalne metody regulacji urodzin to wszeteczeństwo i Sodoma w bardzo wysublimowanej formie. 
Drogi Bracie to co Brat napisał jest sprzeczne z nauczaniem Kościoła. Przecież to właśnie Jan Paweł II był głównym doradcą Pawła VI przy Humanae Vitae i autorem Evangelium Vitae... Zgadzam się, że NPR bywa nadużywana ale nie z tym co Brat napisał.
« Ostatnia zmiana: Września 03, 2009, 12:41:13 pm wysłana przez Mateusz » Zapisane
fr. Antoninus OP
Gość
« Odpowiedz #291 dnia: Września 03, 2009, 12:46:02 pm »

Cytuj
już sobie wyrobiłem zdanie

coz, ja rowniez i to nawet juz wczesniej.
Zapisane
andy
aktywista
*****
Wiadomości: 748


« Odpowiedz #292 dnia: Września 03, 2009, 12:46:25 pm »

Do tego zmierzam, że to całe tzw. NPR to hipokryzja, która się kupy nie trzyma.
Nie wiem do czego pan zmierza i o co panu chodzi.

To proste - albo jest o.k. ustalać i planować ile się będzie miało dzieci jednocześnie nie rezygnując z uprawiania seksu albo nie. Jeśli jest ok to prezerwatywa jest równie dobra jak kalendarzyk. A jeśli nie jest ok to kalendarzyk jest równie zły jak prezerwatywa. Nie ma między nimi żadnej różnicy poza tym, że jedno jest "naturalne" a drugie "nienaturalne". Ale to już chyba sprawa "ekologów" nawoływać do "naturalności", co nie?
Zapisane
Mateusz
Gość
« Odpowiedz #293 dnia: Września 03, 2009, 12:49:41 pm »

Do tego zmierzam, że to całe tzw. NPR to hipokryzja, która się kupy nie trzyma.
Nie wiem do czego pan zmierza i o co panu chodzi.

To proste - albo jest o.k. ustalać i planować ile się będzie miało dzieci jednocześnie nie rezygnując z uprawiania seksu albo nie. Jeśli jest ok to prezerwatywa jest równie dobra jak kalendarzyk. A jeśli nie jest ok to kalendarzyk jest równie zły jak prezerwatywa. Nie ma między nimi żadnej różnicy poza tym, że jedno jest "naturalne" a drugie "nienaturalne". Ale to już chyba sprawa "ekologów" nawoływać do "naturalności", co nie?
Wypisuje pan bzdury sprzeczne z nauczaniem Kościoła.
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #294 dnia: Września 03, 2009, 12:57:36 pm »

NPR tez w jakims tam sensie jest antykoncepcja.Bo tez decydujemy kiedy miec dziecko a kiedy nie- jesli juz brniemy w absurdy ;D
I tak  - i nie. NPR jest dopuszczone, ale jedynie z słusznych powodów

Kiedyś robotnicy mieli dużo dzieci. Problem polega również na tym, że obecnie ludzie uważają, że koniecznie muszą mieć różne rzeczy i żyć komfortowo. Obecnie uważa się przykładowo, że każde dziecko powinno mieć swój pokój. Kiedyś nawet w rodzinach królewskich tak nie bywało.
Sęk w tym, że jakieś (wygórowane!) minimum narzuca państwo, zaś jego niespełnienie może skończyć się odebraniem praw rodzicielskich...

Do tego zmierzam, że to całe tzw. NPR to hipokryzja, która się kupy nie trzyma.
Myli się Pan. NPR nie jest  hipokryzją. Małżonkowie mogą - z słusznych powodów powstrzymać się od współżycia. Hipokryzją jest naciąganie tych słusznych powodów, oraz prezentowanie NPR jako "katolickiej antykoncepcji". Tak nie jest. NPR to ostateczność.

To proste - albo jest o.k. ustalać i planować ile się będzie miało dzieci jednocześnie nie rezygnując z uprawiania seksu albo nie. Jeśli jest ok to prezerwatywa jest równie dobra jak kalendarzyk. A jeśli nie jest ok to kalendarzyk jest równie zły jak prezerwatywa. Nie ma między nimi żadnej różnicy poza tym, że jedno jest "naturalne" a drugie "nienaturalne". Ale to już chyba sprawa "ekologów" nawoływać do "naturalności", co nie?
Pierwsza różnica jest taka - że z prezerwatywą się współżyje kiedy się chce - a dzieci (przy odrobinie szczęścia) z tego nie będzie. W przypadku "kalendarzyka" - się nie współżyje. W pierwszym przypadku - pozbawiamy czyn skuteczności, w drugim - korzystamy z okresu, kiedy jest nieskuteczny sam z siebie.
Różnica druga - ważniejsza - NPR dopuszczono (jako jedyny ze względu na w/w cechę) wtedy gdy zachowanie całkowitej wstrzemięźliwości jest niemożliwa, zaś z jakiegoś ważnego powodu ciąża jest wtedy niewskazana (choroba, wojna, prawo...). kiedy czynnik ten zniknie - dalsze stosowanie NPR jest już nadużyciem.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #295 dnia: Września 03, 2009, 13:01:11 pm »


Kiedyś to nawet królowie jedli zanieczyszczone biologicznie jedzenie, nie myli się i zchodzili góra koło czterdziestki.


Proszę lepiej sprawdzić daty urodzenia i śmierci polskich królów.
Zapisane
fr. Antoninus OP
Gość
« Odpowiedz #296 dnia: Września 03, 2009, 13:04:17 pm »

Cytuj
Kiedyś to nawet królowie jedli zanieczyszczone biologicznie jedzenie, nie myli się i zchodzili góra koło czterdziestki.


nie dotyczy to np. beduinow...  tylko 3 dni z nimi mieszkalem i jadlem i wystarczylo do zlapania jakiegos wirusa, a oni czesto dozywaja 90tki...
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #297 dnia: Września 03, 2009, 13:05:22 pm »


Kiedyś robotnicy mieli dużo dzieci. Problem polega również na tym, że obecnie ludzie uważają, że koniecznie muszą mieć różne rzeczy i żyć komfortowo. Obecnie uważa się przykładowo, że każde dziecko powinno mieć swój pokój. Kiedyś nawet w rodzinach królewskich tak nie bywało.
Sęk w tym, że jakieś (wygórowane!) minimum narzuca państwo, zaś jego niespełnienie może skończyć się odebraniem praw rodzicielskich...


W gruncie rzeczy normy są przestrzegane wyjątkowo. Problem raczej leży w zmianach obyczajowych.
Zapisane
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2920

« Odpowiedz #298 dnia: Września 03, 2009, 13:09:38 pm »

Nauczanie co do antykoncepcji raczej się nie zmieni. Szczególnie jeśli chodzi o AIDS w Afryce, bo to nie pomoże a przy wspraciu niektórych instytucji może nawet zaszkodzi.
Natomiast nic nie wiem, żeby było to dogmatem i żeby uważając, że "może nauczanie na ten temat kiedyś się zmieni" ktoś się stawiał poza Kościołem". Mimo wszystko takie uważanie jest niebezpieczne. Za Jana Pawła II mówiono, że jak tylko umrze to następny zniesie celibat, zmieni nauczanie co do antykoncepcji itd. Jak widać nie sprawdziło się. A jeden z takich księży, który mówił jak to następny papież zniesie celibat sam potem wystąpił ze stanu kapłańskiego i teraz żyje sobie z kobietą. Lepiej więc uważać z takim "prorokowaniem", szczególnie jeśli wynika z czyjejś nadziei na zmianę.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Mateusz
Gość
« Odpowiedz #299 dnia: Września 03, 2009, 13:22:58 pm »


Kiedyś to nawet królowie jedli zanieczyszczone biologicznie jedzenie, nie myli się i zchodzili góra koło czterdziestki.


Proszę lepiej sprawdzić daty urodzenia i śmierci polskich królów.

Pan Andy znowu pisze bzdury.

Tacy bardziej znani:

Bolesław Chrobry 967-1025 (58 lat)
Bolesław Krzywousty 1086-1138 (52 lata)
Władysław Łokietek 1260-1333 (73 lata)
Władysław Jagiełło 1362-1434 (72 lata)
Władysław Jagielończyk 1456-1516 (60 lat)
Zygmunt August 1520-1572 (52 lata)
Stefan Batory 1533-1586 (53 lata)
Władysław IV Waza 1595-1648 (53 lata)
Jan III Sobieski 1629-1696 (67 lat)

Chyba tylko Warneńczyk umarł młodo przed czterdziestką, bo go zaciukali ...
Zapisane
Strony: 1 ... 18 19 [20] 21 22 ... 34 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Ksiadz seksuolog jedzi z rekolekcjami « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!