Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 29, 2024, 21:09:22 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231965 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Ksiadz seksuolog jedzi z rekolekcjami
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 34 Drukuj
Autor Wątek: Ksiadz seksuolog jedzi z rekolekcjami  (Przeczytany 85442 razy)
Adam
aktywista
*****
Wiadomości: 764

« Odpowiedz #60 dnia: Kwietnia 01, 2009, 00:32:08 am »

Wnioskuje z wszystkich  księdza wypowiedzi, że działania  o. Ksawerego Knotza ją jak najbardziej słuszne. Czy dobrze księdza rozumiem ?

Jak istniał świat przez tyle wieków, gdy nie było takich  Knotzów gazet i telewizji, a temat seksu był tematem tabu ? Co się stało, że teraz trzeba społeczeństwo edukować ?

Nie było gazet, telewizji, a rozpasanie również wtedy było. Jest tutaj kreowany wizerunek przeszłości jako przeszłości niemal bez grzechu. Przypominam, że średniowiecze było okresem wielkiej rozpusty, przypuszczam, że nie mniejszej niż obecnie. Obecnie doszły inne groźniejsze rzeczy, jak brak szacunku dla życia, tzw. cywilizacja śmierci, co jest precedensem. Ale nasze czasy to nie precedens, jeśli chodzi o rozpustę.

Widzę, że niektórzy chcieliby żyć w XIX wieku a może nawet w XV? Mamy XXI wiek i określoną rzeczywistość. To, że będziecie zamykać oczy, nie znaczy, że problem zniknie. Zwłaszcza w obecnym, zwulgaryzowanym świecie, głos Kościoła jest bardzo ważny, głos bezpośredni, pokazujący, co faktycznie jest dobre a co złe. Z o. Kntoza chce się zrobić heretyka, samemu nie bacząc na nauczanie Kościoła.

Aa, i jest jednak pewna różnica między księdzem wypowiadającym się na tematy małżeństwa i rodziny a świeckim, który nie żyje w małżeństwie. Księdz jest ekspertem w tej dziedzinie, jest obiektywnie przygotowany, aby dawać rady i wskazówki. Niektórzy tutaj traktują księży jak roboty od sakramentów, a zadaniem księdza jes prowadzenie duszy do Nieba, pokazywanie człowiekowi jak żyć tutaj na Ziemi, aby zostać zbawionym. Żyjemy tu i teraz i będziemy rozliczani właśnie za ten okres a nie za XIX czy XV wiek.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 01, 2009, 00:38:49 am wysłana przez Adam » Zapisane
Dawid
uczestnik
***
Wiadomości: 148

« Odpowiedz #61 dnia: Kwietnia 01, 2009, 00:52:53 am »


Jest tutaj kreowany wizerunek przeszłości jako przeszłości niemal bez grzechu.


Chyba Pan czegoś nie zrozumiał. Ja nie staram się udowadniać, że w przeszłości nie grzeszono. Staram się tylko pokazać moim pytaniem, że jakoś świat się obył bez o. Knotza i jego "szczegółowych" opowieści  (który wg mnie sieje zgorszenie) przez tyle wieków.
Zapisane
Sacerdos
adept
*
Wiadomości: 32

« Odpowiedz #62 dnia: Kwietnia 01, 2009, 00:53:11 am »

A ja chciałem jako ksiądz katecheta zaprosić moich przedmówców na katechezę do klas maturalnych!!!! To moje przedszkolaki bardziej są pojętne niż (i tu przepraszam za wyrażenie, pożal się Panie Boże, TRADSI!) Tłumacz jak krowie na rowie a krowa swoje! Jeżeli panowie z taką miłością pałacie do Kościoła świętego, jego Tradycji, to do niej też należy i posłuch wobec kapłanów odpowiedzialnych za nauczanie. Jeżeli jakiś kapłan się tutaj wypowiada, i to kapłan oddany całym sercem świętej Tradycji Kościoła, i tłumaczy jak sprawy się mają, a niektórzy forumowicze dalej swoje, to jak tu budować środowiska Tradycji, gdy każdy nagle ma swoją prawdę. I tak jest moja prawda, jego prawda a sumie wychodzi "g......o" prawda! Jeżeli nie macie panowie zaufania do kapłanów tradycyjnych na tym forum, to o czym mamy w ogóle rozmawiać?!!! Napewno jeden wniosek można wyciągnąć, jeżeli mamy cokolwiek zmienić, cokolwiek osiągnąć, to ze strony wiernych powinno być więcej zaufania wobec kapłanów tradycyjnych, ale i tak jak widzę czeka nas praca u podstaw. Orka nie z tej ziemi!!! Mówię wam aż chce się z wami integrować, spotykać i cokolwiek robić. Taką postawą jaką niektórzy reprezentują w tym wątku, to napewno nie jednego kapłana-gościa na tym forum zrazicie i to na maksa! Mam wrażenie, że niektórzy piszą o Kościele, jego nauce, którego nie znają, a nawet tworzą nowe nauczanie, tylko się zastanawiam, na czym ono jest oparte, bo napewno nie na uświęconej Tradycji Kościoła?!!! Więc mój kolejny apel (zaczynam się w tej dziedzinie specjalizować-może dodam coś do doktoratu), WIĘCEJ UFNOŚCI DO TRADYCYJNYCH KAPŁANÓW Z FORUM,  bo ci ostatni mogą też stad zniknąć! A chyba nie o to wam chodzi!

Wnioskuje z wszystkich  księdza wypowiedzi, że działania  o. Ksawerego Knotza ją jak najbardziej słuszne. Czy dobrze księdza rozumiem ?

Jak istniał świat przez tyle wieków, gdy nie było takich  Knotzów gazet i telewizji, a temat seksu był tematem tabu ? Co się stało, że teraz trzeba społeczeństwo edukować ?

W żadnym miejscu nie odniosłem się do o. Knotza i jego działań i nie stwierdziłem, że są najbardziej słuszne! Gdyby Pan przesledził moje wypowiedzi, to dotyczą one stwierdzeń, które nie mają one nic wspólnego z nauczaniem Kościoła w tej materii. Więc źle Pan mnie zrozumiał!!! Dlatego też odsyłam ponownie do moich wypowiedzi i uważniejszej ich lektury! 8)
Zapisane
Adam
aktywista
*****
Wiadomości: 764

« Odpowiedz #63 dnia: Kwietnia 01, 2009, 07:19:01 am »

Staram się tylko pokazać moim pytaniem, że jakoś świat się obył bez o. Knotza i jego "szczegółowych" opowieści  (który wg mnie sieje zgorszenie) przez tyle wieków.


To może zrezygnować na przykład z osiągnięć techniki? Przecież przez tyle wieków sobie bez nich radzono. Może powinniśmy wziąć przykład z Amiszów? Oni są najlepszym dowodem, że można żyć tak jak 200 lat temu.
Zapisane
Adam
aktywista
*****
Wiadomości: 764

« Odpowiedz #64 dnia: Kwietnia 01, 2009, 07:34:44 am »

W temacie o "Ufo" stara się pan pokazać, że nauka jest zła, teraz chwali pan naukę. Jest pan rażąco niekonsekwentny.

Przypominam, że jesteśmy istotami seksualnymi, stworzonymi przez Pana Boga!
Zapisane
Jarod
aktywista
*****
Wiadomości: 2525


« Odpowiedz #65 dnia: Kwietnia 01, 2009, 07:37:36 am »

A ja chciałem jako ksiądz katecheta zaprosić moich przedmówców na katechezę do klas maturalnych!!!! To moje przedszkolaki bardziej są pojętne niż (i tu przepraszam za wyrażenie, pożal się Panie Boże, TRADSI!) Tłumacz jak krowie na rowie a krowa swoje! Jeżeli panowie z taką miłością pałacie do Kościoła świętego, jego Tradycji, to do niej też należy i posłuch wobec kapłanów odpowiedzialnych za nauczanie.

Niech Ksiadz nie popelnia podstawowego bledu logicznego - generalizacji.To, ze kilka osob wypowiada sie przeciwko zdaniu ksiedza, nie znaczy, ze "TRADSI tacy sa". Z drugiej strony podoba mi sie, ze Ksiadz widzi w tym szanse na gloszenie nauki Kosciola, a nie chce uciekac jak to zrobil br. Open.

Jesli chodzi o moja opinie...

1. Zakonnik tez mogl w zyciu swoje przejsc i moze miec doswiadczenie "w tych sprawach". Czasami Bog ze zla wyprowadza dobro.

2. Jesli to mialyby byc glowne rekolekcje parafialne to rzeczywiscie bylaby to żenada. jesli to maja byc opcjonalne rekolekcje, dla ludzi, ktorzy sa w tej sferze zagubienii, i ksiadz akurat jest z jakiegos powodu kompetentny - to czemu nie.

3. Ksiadz moze nawet nie miec doswiadczenia praktycznego, ale ma doswiadczenie z konfesjonalu. Wie w jakich dziedzinach ludzie sie gubia. Niektorzy po prostu sa nieszczesliwi i zmierzaja do roznych chorob psychicznych przez lek popelnienia grzechu przy wspolzyciu. Takim ludziom tylko ksiadz moze pewne rzeczy wytlumaczyc i ich uzdrowic.

4. Martwilbym sie o tego zakonnika. Ciagle gadanie o seksie nie moze dzialac na niego dobrze. Chooc moze to jest metoda na opanowanie pokus. Jedni wypieraja, inni kanaluja otwartym gadaniem... Raz bylem na rekolekcjach, na ktorych ksiadz w kolko mowil, ze on sam musi uwazac na swoj "grzech samogwaltu"... Moze tkaie gadanie rzeczywiscie odciaga pokusy...

Zapisane
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #66 dnia: Kwietnia 01, 2009, 07:43:14 am »

Najbardziej denerwuje mnie zarzucanie komus,ze nic nie wie bo zalozmy nie ma zony.
Dlatego pytam,mozna miec glos tylko wtedy gdy ma sie doswiadczenie?
Czy aby poruszac temat o pedalach trzeba samemu nim byc?Bez sensu.
Co to wypowiedzi ksiedza i innych,nikt nigdy nie powiedzial,ze nie ma byc przyjemnosci w seksie.
Rozmowa dotyczyla priorytetow w malzenstwie.Denerwuje mnie dorabianie sobie czegos a pozniej wychodzimy na idiotow co to nie rozumieja niczego i sa antyseksualni.Brak slow.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 01, 2009, 07:45:30 am wysłana przez kurak » Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #67 dnia: Kwietnia 01, 2009, 07:52:10 am »

O seksie Panowie,o seksie, watek UFO to nie tu. ;D
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Sacerdos
adept
*
Wiadomości: 32

« Odpowiedz #68 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:13:10 am »

A ja chciałem jako ksiądz katecheta zaprosić moich przedmówców na katechezę do klas maturalnych!!!! To moje przedszkolaki bardziej są pojętne niż (i tu przepraszam za wyrażenie, pożal się Panie Boże, TRADSI!) Tłumacz jak krowie na rowie a krowa swoje! Jeżeli panowie z taką miłością pałacie do Kościoła świętego, jego Tradycji, to do niej też należy i posłuch wobec kapłanów odpowiedzialnych za nauczanie.

Niech Ksiadz nie popelnia podstawowego bledu logicznego - generalizacji.To, ze kilka osob wypowiada sie przeciwko zdaniu ksiedza, nie znaczy, ze "TRADSI tacy sa". Z drugiej strony podoba mi sie, ze Ksiadz widzi w tym szanse na gloszenie nauki Kosciola, a nie chce uciekac jak to zrobil br. Open.

Jesli chodzi o moja opinie...

1. Zakonnik tez mogl w zyciu swoje przejsc i moze miec doswiadczenie "w tych sprawach". Czasami Bog ze zla wyprowadza dobro.

2. Jesli to mialyby byc glowne rekolekcje parafialne to rzeczywiscie bylaby to żenada. jesli to maja byc opcjonalne rekolekcje, dla ludzi, ktorzy sa w tej sferze zagubienii, i ksiadz akurat jest z jakiegos powodu kompetentny - to czemu nie.

3. Ksiadz moze nawet nie miec doswiadczenia praktycznego, ale ma doswiadczenie z konfesjonalu. Wie w jakich dziedzinach ludzie sie gubia. Niektorzy po prostu sa nieszczesliwi i zmierzaja do roznych chorob psychicznych przez lek popelnienia grzechu przy wspolzyciu. Takim ludziom tylko ksiadz moze pewne rzeczy wytlumaczyc i ich uzdrowic.

4. Martwilbym sie o tego zakonnika. Ciagle gadanie o seksie nie moze dzialac na niego dobrze. Chooc moze to jest metoda na opanowanie pokus. Jedni wypieraja, inni kanaluja otwartym gadaniem... Raz bylem na rekolekcjach, na ktorych ksiadz w kolko mowil, ze on sam musi uwazac na swoj "grzech samogwaltu"... Moze tkaie gadanie rzeczywiscie odciaga pokusy...


Podstawowa rzecz, w każdym miejscu moja wypowiedź "ostra" zawiera dodatek "mam wrażenie", więc nie stawiam tego jako tezy, czyli tez nie stosuje kwantyfikatora ogólnego - generalizacji! Na forum nie głoszę swojego zdania, tylko Mater Ecclesiae! Dziękuję jednak, że zgadza się Pan z Kościołem, bo moje zdanie nie bedzie inne niż Kościoła!
A do niektórych perwersji rekolekcjonistów w kierunku seksualności! Sama taka wypowiedź o samogwałcie już nie potrzebuje komentarza! We wszystkich moich wypowiedziach podkreślam aby przywrócić seksualności ludzkiej jej właściwy sens, Boży zamysł! Myślę, że tutaj chodzi o język jakim się posługują owi "gorszący rekolekcjoniści" a nie o sam temat seksualności na naukach stanowych! Co do specyfikacji rekolekcji, nie sądzę aby poruszony temat seksualności i ewentualnych związanych z nią problemów, mógłby być gorszący! Wystarczy odpowiedni język, a ci co mają często z nią problemy, niejednokrotnie nie zdają sobie sprawy, że jest to faktycznie problem i nie szukają tematycznych rekolekcji, niektorym ta świadomośc pojawia sie dopiero przy ogólnym nauczaniu! Na co dzień spotykam w konfesjonale małżonków, którzy sobie często nieuświadamiają, że samogwałt jednej ze stron, pornografia w życiu, brak czułości i delikatności we współżyciu (często dochodzi do gwałtów w małżeństwie - czyt. zmuszanie do obowiązku małżeńskiego), jest bombą o opóźnionym zapłonie i destruktywnie wpływa na wzajemne relacje! Oczywiście zgadzam się z Panem, że seksualność nie może być głównym tematem rekolekcji, bo to wypacza ich znaczenie! Jednak mój ostry ton wypowiedzi wynika z żenujących tekstów dotyczący tej kwestii, purytanizm w czystej formie w niektórych przypadkach! Z jednej strony nie dziwię br. OPen, że zniknał z forum, nie każdy ma cierpliwośc tłumaczenia w nieskończoność i udowadniania, że się nie jest wielbłądem! Dlatego ponawiałem i ponawiam mój apel o: uważniejszą lekturę wypowiedzi kapłanów z forum i odrobinę zaufania, bo wczoraj to sam już miałem dać sobie spokój z forum! Jak na razie modlitwa do św. Judy Tadeusza mi pomaga, nie wiem na jak długo!!!
Zapisane
Sacerdos
adept
*
Wiadomości: 32

« Odpowiedz #69 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:15:11 am »

@Sacerdos

Czytając xiędza wypowiedzi wzrasta moje powołanie.

Radek Buczyński
Nie wiem jak mam to odczytać?! Sarkazm czy wdzięczność?!!!
Zapisane
Richelieu
aktywista
*****
Wiadomości: 858


« Odpowiedz #70 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:18:16 am »

To w takim razie dlaczego trwała niepłodność nie jest przeszkodą do zawarcia małżeństwa?
I dlaczego Kościół nie zabrania małżeństwa ludziom w wieku po-rozrodczym?
Wg Pana takie małżeństwa nie mają sensu.

Te wyjątki jedynie potwierdzają regułę.

Radek Buczyński

O ile mi wiadomo, to wyjątek obala regułę a nie potwierdza ją.
Zechce Pan rozwinąć szerzej i uzasadnić swoje twierdzenie, w jaki sposób te wyjątki mają potwierdzać tę regułę ?
Zapisane
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #71 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:21:44 am »

Z doswiadczenia wiem,ze ksiadz ktory z taka namietnoscia gada o seksualnosci w taki sposob jak o. Knotz to prawdopodobnie  sam moze miec z tym problem.Znam kaplanow,ktorzy juz nimi nie sa bo za daleko zabrneli takim gadaniem i sie nakrecili za bardzo.Nie mowie tego do forumowych kaplanow czy do ksiedza Sacerdosa,ale cos w tym jest..
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2129


« Odpowiedz #72 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:31:10 am »

Zdaje się, że trochę się nie rozumiemy, bo mówimy o różnych rzeczach. Pan Caesar napisał : "Czy trzeba przejść zawał, żeby być dobrym kardiologiem?". Oczywiście, że nie. Nie o to chodzi, żeby księża wogóle tematu seksu i seksualności nie poruszali. Wręcz przeciwnie ! Ale wydaje mi się, że nauka technik seksualnych nie jest rolą osób duchownych, nawet jeśli mają własne doświadczenia w tych sprawach. Tego chyba nie robi też ksiądz Sacerdos na lekcjach religii. To naprawdę powinno być tematem nauk przedmałżeńskich, prowadzonych przez świeckie osoby. Wiele osób chciałoby usłyszeć takie nauki od księdza ? Nie sądzę. Większość czuła by się skrępowana.
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #73 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:40:27 am »

A to do mnie? :) no ja tez tak uwazam,tylko ktos tam pisal wczesniej,ze wiekszosc nie ma zon i pisze na ten temat!Ja akurat jestem w okresie narzeczenstwa i nie widze problemu by wyrazic  swoj poglad :) z doswiadczenia tez wiem,ze ludzie sie buntuja jak slysza,ze ksiadz uczy o seksie,a skad on to wie?a co on moze wiedziec jak sam nic nie robi?itd itp przykre to,ale tak jest...
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2129


« Odpowiedz #74 dnia: Kwietnia 01, 2009, 08:51:01 am »

Muszę dopisac jeszcze jedną rzecz, żebym był dobrze zrozumiany. Uważam, że zupełnie czym innym jest poruszanie tematu seksu przez księdza w konfesjonale (NIE PUBLICZNIE !). Bo konfesjonał to chyba najlepsze miejsce nie tylko do wyznawania grzechów, ale też do "prostowania wypaczeń", tych seksualnych też. W konfesjonale nie ma miejsca na nieszczerość, to miejsce zaufania, a nie publiczne forum.
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 34 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Ksiadz seksuolog jedzi z rekolekcjami « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!