Cytat: Jean Gabriel Perboyre w Marca 31, 2009, 18:26:16 pmNikt nie mowi o pomijaniu tego tematu, ale po co mowic o penetracjach, szczytach , orgazmach, co to ma wspolnego z wiara? Ksiadz prowadzi "Poradnik dobrego seksu" czy wyklada katolicka nauke na jego temat? I te haselko "seks jest OK" jakby z Bravo wyciete. Nie potepiam, nie watpie, ze ksiadz ten ma wiare i powolanie, nie wiem tylko czy tak plastyczne ukazywanie pewnych elementow stosunku w czasie rekolekcji jest do szczescia czy zbawienia potrzebne.Ale Pan wyciąga wnioski po przeczytaniu artykułu w Gazecie Wyborczej i zamieszczonego tam zdjęcia! Niby tak się nie lubi GW, wyśmiewa się na forum ks. Bonieckiego, który czyta GW, ale niektórzy na forum, wbrew pozorom, traktuje ją jak wyrocznię.
Nikt nie mowi o pomijaniu tego tematu, ale po co mowic o penetracjach, szczytach , orgazmach, co to ma wspolnego z wiara? Ksiadz prowadzi "Poradnik dobrego seksu" czy wyklada katolicka nauke na jego temat? I te haselko "seks jest OK" jakby z Bravo wyciete. Nie potepiam, nie watpie, ze ksiadz ten ma wiare i powolanie, nie wiem tylko czy tak plastyczne ukazywanie pewnych elementow stosunku w czasie rekolekcji jest do szczescia czy zbawienia potrzebne.
Coz dla GW taki temat jest idealny, mozna przedstawic wyzwolonego ksiedza w zacofanym Kosciele. Ja juz o tym ksiedzu kiedys czytalem, mam juz ugruntowane zdanie. Powiedzmy, ze zbyt sie ten ksiadz wdaje w technikalia. Ciekaw jestem z jakich materialow edukacyjnych korzysta. Nie potepiam, ale moze naprawde mozna to przedstawic w inny sposob?
Cytat: Jean Gabriel Perboyre w Marca 31, 2009, 18:32:38 pmCoz dla GW taki temat jest idealny, mozna przedstawic wyzwolonego ksiedza w zacofanym Kosciele. Ja juz o tym ksiedzu kiedys czytalem, mam juz ugruntowane zdanie. Powiedzmy, ze zbyt sie ten ksiadz wdaje w technikalia. Ciekaw jestem z jakich materialow edukacyjnych korzysta. Nie potepiam, ale moze naprawde mozna to przedstawic w inny sposob?Był wywiad z księdzem we Frondzie. Polecam.
No wlasnie dzisiaj wykrzywieniem jest to,ze niektorzy mysla,ze celem malzenstwa jest tylko dawaniem przyjemnosci sobie a nie dawanie nowego zycia..
Cytat: kurak w Marca 31, 2009, 18:29:10 pmNo wlasnie dzisiaj wykrzywieniem jest to,ze niektorzy mysla,ze celem malzenstwa jest tylko dawaniem przyjemnosci sobie a nie dawanie nowego zycia..I jedno i drugie.
No tak,tylko w jakiej kolejnosci?Najpierw prokreacja a potem przyjemnosc,dzis funkcjonuje zupelnie cos innego
Mysle,ze nie,no raczej trudno byloby uprawiac seks i nie miec przyjemnosci,to do lekarza z taka osoba
@AdamSkąd Pan mniema, że stosunek jest ważny w małżeństwie i spełnia inną funkcję niż prokreacyjną?Radek Buczyński
Moze Panu Radkowi o cos innego chodzilo? Nie sadze,ze jest na tym Forum osoba,ktora uwaza,ze przy stosunku ma nie byc przyjemnosci.
Cytat: Adam w Marca 31, 2009, 18:23:04 pmW temacie "Ufo" padło sformułowanie, że to jest forum dla zaangażowanych katolików. A cześć osób nawet nie wie, jakie cele stawia się przed małżeństwem. W teologii zatrzymaliście się w XIX wieku, sprowadzając cel małżeństwa do prokreacji.Najważniejszym celem małżeństwa jest prokreacja. Inaczej nie miało by ono sensu.Radek Buczyński
W temacie "Ufo" padło sformułowanie, że to jest forum dla zaangażowanych katolików. A cześć osób nawet nie wie, jakie cele stawia się przed małżeństwem. W teologii zatrzymaliście się w XIX wieku, sprowadzając cel małżeństwa do prokreacji.
Cytat: kurak w Marca 31, 2009, 18:44:24 pmMoze Panu Radkowi o cos innego chodzilo? Nie sadze,ze jest na tym Forum osoba,ktora uwaza,ze przy stosunku ma nie byc przyjemnosci.Ma byc, ale nie mozna zapominac o nadrzednym celu jakim jest 1. prokreacja i/lub 2. zacisnienie wiezi malzenskiej, niektorzy mowia akt odnowienia przymierza pomiedzy malzonkami. Mozna to ubierac w rozne slowka zreszta
Ma byc, ale nie mozna zapominac o nadrzednym celu jakim jest 1. prokreacja i/lub 2. zacisnienie wiezi malzenskiej, niektorzy mowia akt odnowienia przymierza pomiedzy malzonkami. Mozna to ubierac w rozne slowka zreszta