Zbliża się czwarta rocznica śmierci Jana Pawła II. Już niedługo powróci temat "Pokolenia JP2", a wraz z nim temat wiary. Z tego też powodu "Metro" przyjrzało się jak chcą żyć młodzi Polacy i gdzie w tym wszystkim znajduje się Kościół.Jak pokazują wyniki badań przeprowadzonych przez SMG KRC wśród Polaków między 24 a 34 rokiem życia wiara i religia znajdują się daleko w tyle. Pytani o swoje wymarzone życie stawiają na: prawdziwą miłość - 51%, luksus i zaspokajaniu potrzeb materialnych - 34% oraz o niezależności i wolności wyboru - 30%. Życie zgodne z nakazami religijnymi chce prowadzić ledwie 3% ankietowanych.Niewielki odsetek młodych uczęszcza do kościoła. Regularnie w mszach św. uczestniczy 32% ankietowanych. W dużych miastach już tylko 21%. Większość pojawia się w kościele od czasu do czasu, bądź przy wyjątkowych okazjach jak śluby czy pogrzeby.
Nie ma niczego nadzwyczajnego w tych badaniach (zalozmy, ze przeprowadzonych rzetelnie, choc nie musze miec takiej pewnosci). Jesli ktos ma oczy i uszy otwarte, sam do podobnych wnioskow dojdzie. Ciekawsze jest pytanie, co jest przyczyna tego faktu, ze mlodzi ludzi coraz bardziej odwracaja sie od wiary i Kosciola.
Głupi tytuł, ale co to można się spodziwać po koszernych. Młodzież potrzebuje Kościoła i Pana Boga i to co się dzieje jest na to dowodem. Smutne jest to, bo obserwuję postawy stosunkowo młodych ludzi i widzę jak się szamoczą, żyją w pod wpływem terroru "dobrego samopoczucia". Nie potrafią już rozmawiać nie dowcipkując, ich życie toczy się od dowcipu do dowcipu, żyją takim małostkowymi bodźcami. A gdy przychodzi nieszczęście, łamią się z trzaskiem.
Ale to pytanie w ankiecie jest źle zadane jeśli takie było. Chyba jasne że na pytanie swoje wymarzone życie ludzie odpowiedzą o prawdziwej miłości i innych takich a nie o Kościele i dobrych praktykach religijnych.Gdyby ktoś był mądry to z odpowiedzi tej wysnułby też wątek religijny - prawdziwa miłość może też być zakonnicy do Boga i od Boga w zakonie, księdza, osoby samotnej a nawet małżeństwa które czuje się przez Boga kochane i od Boga miłość otrzymuje. W końcu co jest prawdziwą Miłością? Bóg jest miłością, to nawet pokolenie JPII wie.