W diecezji radomskiej ogłoszono zbiórkę przedsoborowych szat mszalnych i przedmiotów liturgicznych.https://radioplus.com.pl/diecezja-radomska/zbiorka-przedsoborowych-szat-i-przedmiotow-liturgicznych-28968
Cytat: binraf w Marca 14, 2018, 18:00:21 pmW diecezji radomskiej ogłoszono zbiórkę przedsoborowych szat mszalnych i przedmiotów liturgicznych.https://radioplus.com.pl/diecezja-radomska/zbiorka-przedsoborowych-szat-i-przedmiotow-liturgicznych-28968Inicjatywa świetna, ale ostatnie zdanie artykułu...
Tak Pan to napisał, jakby chodziło o wyłożenie 20 zł a nie ładnych paru tysięcy zł.Myślę, że najlepiej byłoby prowadzić zbiórkę tam gdzie można, ale oczywiście jej nie ogłaszać
Mam mieszane odczucia co do szabru - zwanego "zbiórką" przedsoborowych ruchomości po parafiach. Przedsoborowe ruchomości liturgiczne, które przetrwały pożogę soborową zalegają na strychach. I tam sobie trwają w miejscu gdzie żyła wspólnota, która je ufundowała, niejednokrotnie wykonała ręcznie. Te klejnoty kultury należą do ... miejsca i wspólnoty oraz powinny być pod opieką prawa (inwentaryzacja konserwatorska, spis kolekcji etc).
W praktyce często jednak to wygląda tak, że leżą na strychach, pleśnieją, albo zjadają je mole. Lepiej je wtedy oddać gdzieś gdzie mogą się przydać.
Bywały też akcje zbierania przez muzea diecezjalne aby je czymś zapełnić,
Cytat: ms w Marca 15, 2018, 08:12:51 amCytat: binraf w Marca 14, 2018, 18:00:21 pmW diecezji radomskiej ogłoszono zbiórkę przedsoborowych szat mszalnych i przedmiotów liturgicznych.https://radioplus.com.pl/diecezja-radomska/zbiorka-przedsoborowych-szat-i-przedmiotow-liturgicznych-28968Inicjatywa świetna, ale ostatnie zdanie artykułu... Mam mieszane odczucia co do szabru - zwanego "zbiórką" przedsoborowych ruchomości po parafiach. Przedsoborowe ruchomości liturgiczne, które przetrwały pożogę soborową zalegają na strychach. I tam sobie trwają w miejscu gdzie żyła wspólnota, która je ufundowała, niejednokrotnie wykonała ręcznie. Te klejnoty kultury należą do ... miejsca i wspólnoty oraz powinny być pod opieką prawa (inwentaryzacja konserwatorska, spis kolekcji etc).Uruchomienie "zbiórki" grozi przepadkiem zabytków kultury. Pomijam już fakt, że nieuczciwi proboszczowie nowego pokolenia wpierw sprawdzą ile dostaną za "stare fanty" na allegro zanim przyznają się, że cokolwiek mają w szafie.Gdy "fanty" trafią do "Centrali" to nikt nie pozwoli na konserwatorską inwentaryzację w myśl zasady "to kościelne nie państwowe". Klejnoty zaczną z czasem rozpływać się - będą pożyczane to tu to tam - część z nich przepadnie; te, które pozostaną będą wyzute ze swojej historii, miejsca pochodzenia, autora itp. Znam takie sprawy z powiatu piaseczyńskiego. Pamiętajmy, że była przeprowadzona podobna "akcja" wyrywania portatyli z bocznych drewnianych ołtarzy; np w Warszawie. W dziurę po portatylu wkładano kwiatki doniczkowe. Czy ktoś z państwa wie gdzie wylądowały portatyle? Strach pytać. W jednej z diecezji widziano je na stercie starych dachówek.Środowisko Radomskie powinno ufundować, wyszyć, wydziergać: sprzęty, ornaty, obrusy..... i jedynie udostępniać do celebracji.
Cytat: rysio w Marca 15, 2018, 11:11:14 amCytat: ms w Marca 15, 2018, 08:12:51 amCytat: binraf w Marca 14, 2018, 18:00:21 pmW diecezji radomskiej ogłoszono zbiórkę przedsoborowych szat mszalnych i przedmiotów liturgicznych.https://radioplus.com.pl/diecezja-radomska/zbiorka-przedsoborowych-szat-i-przedmiotow-liturgicznych-28968Inicjatywa świetna, ale ostatnie zdanie artykułu... Mam mieszane odczucia co do szabru - zwanego "zbiórką" przedsoborowych ruchomości po parafiach. Przedsoborowe ruchomości liturgiczne, które przetrwały pożogę soborową zalegają na strychach. I tam sobie trwają w miejscu gdzie żyła wspólnota, która je ufundowała, niejednokrotnie wykonała ręcznie. Te klejnoty kultury należą do ... miejsca i wspólnoty oraz powinny być pod opieką prawa (inwentaryzacja konserwatorska, spis kolekcji etc).Uruchomienie "zbiórki" grozi przepadkiem zabytków kultury. Pomijam już fakt, że nieuczciwi proboszczowie nowego pokolenia wpierw sprawdzą ile dostaną za "stare fanty" na allegro zanim przyznają się, że cokolwiek mają w szafie.Gdy "fanty" trafią do "Centrali" to nikt nie pozwoli na konserwatorską inwentaryzację w myśl zasady "to kościelne nie państwowe". Klejnoty zaczną z czasem rozpływać się - będą pożyczane to tu to tam - część z nich przepadnie; te, które pozostaną będą wyzute ze swojej historii, miejsca pochodzenia, autora itp. Znam takie sprawy z powiatu piaseczyńskiego. Pamiętajmy, że była przeprowadzona podobna "akcja" wyrywania portatyli z bocznych drewnianych ołtarzy; np w Warszawie. W dziurę po portatylu wkładano kwiatki doniczkowe. Czy ktoś z państwa wie gdzie wylądowały portatyle? Strach pytać. W jednej z diecezji widziano je na stercie starych dachówek.Środowisko Radomskie powinno ufundować, wyszyć, wydziergać: sprzęty, ornaty, obrusy..... i jedynie udostępniać do celebracji.Nie przeczytał Pan chyba do końca artykułu, ani nie wysłuchał fragmentów wywiadu. Po pierwsze, jeśli chodzi o zabytki, to ich organizator brać nie będzie - więc już pare manipulacji jest.Po wtóre, wyraźnie mowa o tym, co zalega w szafach i jedynie zajmuje miejsce. Chyba lepiej, żeby takie sprzęty służyły temu, do czego są przeznaczone (po ewentualnych pracach konserwatorskich), zamiast gnić i niszczeć. Pomysł z tym, że powinny być tam, gdzie "żyje wspólnota, która je ufundowała" jest słuszny, o ile dla tejże wspólnoty nie są one śmiećmi i ta wspólnota rzeczywiście czuje z nimi jakiś związek. Jeśli nie, to czemu mają zalegać w szafach i czekać na spalenie? To już lepiej, żeby te sprzęty zniszczyły się od używania (nawet od pożyczania tu i tam), niż od moli.