Ciekawe są propozycje patriarchy ekumenicznego Bartłomieja odnośnie prymatu Piotra.
“Jeśli osiągniemy porozumienie z Kościołem katolickim odnośnie do pojmowania prymatu, Patriarchat Ekumeniczny nie będzie miał trudności, aby uznać pierwszeństwo Rzymu i zająć drugie miejsce, jak miało to miejsce przed schizmą” – Bartłomiej I.
Nie lubię określenia "posoborowe".
CytujNie lubię określenia "posoborowe".To bardzo dobre określenie, jako że właśnie język dokumentów soborowych oraz ich duch są używane przez zwolenników mieszania przy prymacie.
@P. MarcinKościoły Wschodnie są niezależne ale nie jeśli chodzi o Doktrynę. Jak Pius XII bez soboru ogłosił Dogmat o Niepokalanym Poczęciu to przyjęły. Patriarchowie o ich przyjęciu nie decydowali z osobna.
Cytat: I Sobór Watykański: Konstytucja dogmatyczna o Kościele Chrystusowym "Pastor aeternus" (1870): Jeżeli zatem ktoś mówi, że Biskup Rzymski posiada tylko urząd nadzorczy lub kierowniczy, a nie pełną i najwyższą władzę jurysdykcji nad całym Kościołem, nie tylko w rzeczach wiary i moralności, lecz także w tym, co dotyczy karności i rządzenia Kościołem na całym świecie; albo jeśli mówi, że ma on tylko większą część, a nie całą pełnię tej najwyższej władzy; albo że ta jego władza nie jest zwyczajna i bezpośrednia bądź w odniesieniu do wszystkich poszczególnych kościołów, bądź wszystkich poszczególnych pasterzy i wiernych – niech będzie wyklęty.Radek Buczyński
Jeżeli zatem ktoś mówi, że Biskup Rzymski posiada tylko urząd nadzorczy lub kierowniczy, a nie pełną i najwyższą władzę jurysdykcji nad całym Kościołem, nie tylko w rzeczach wiary i moralności, lecz także w tym, co dotyczy karności i rządzenia Kościołem na całym świecie; albo jeśli mówi, że ma on tylko większą część, a nie całą pełnię tej najwyższej władzy; albo że ta jego władza nie jest zwyczajna i bezpośrednia bądź w odniesieniu do wszystkich poszczególnych kościołów, bądź wszystkich poszczególnych pasterzy i wiernych – niech będzie wyklęty.
Cytuj@P. MarcinKościoły Wschodnie są niezależne ale nie jeśli chodzi o Doktrynę. Jak Pius XII bez soboru ogłosił Dogmat o Niepokalanym Poczęciu to przyjęły. Patriarchowie o ich przyjęciu nie decydowali z osobna.tak, pytanie czy taka praktyka jest znana kościołowi sprzed XIX wieku?
[...]Dogmat jest prawdą wiary. Jeżeli jest się katolikiem to nie można go podważać i należy w niego wierzyć.Rok ogłoszenia dogmatu nie ma nic do rzeczy. Na tym właśnie polega jego siła. On był zawsze. Tylko ludzie dosyć późno go "odkryli".Radek Buczyński
Cytat: radek buczyński w Marca 29, 2009, 19:44:30 pm[...]Dogmat jest prawdą wiary. Jeżeli jest się katolikiem to nie można go podważać i należy w niego wierzyć.Rok ogłoszenia dogmatu nie ma nic do rzeczy. Na tym właśnie polega jego siła. On był zawsze. Tylko ludzie dosyć późno go "odkryli".Radek Buczyński Niezupełnie tak ... Prawda o której dogmat mówi, była zawsze. Jednak on [dogmat] nie. Przed jego ogłoszeniem można było o tej prawdzie dyskutować lub poddawać ją w wątpliwość pozostając w Kościele.Po ogłoszeniu (dopiero wtedy !) kwestionowanie tej prawdy - świadome i uporczywe, rzecz jasna - pociąga za sobą wykluczenie się z Kościoła.
Cytat: Richelieu w Marca 29, 2009, 19:55:23 pmCytat: radek buczyński w Marca 29, 2009, 19:44:30 pm[...]Rok ogłoszenia dogmatu nie ma nic do rzeczy.(...)Niezupełnie tak ... Prawda o której dogmat mówi, była zawsze. Jednak on [dogmat] nie. (..)Przecież jedno drugiemu nie przeczy (tzn. wypowiedź Pana i wypowiedzi Radka).
Cytat: radek buczyński w Marca 29, 2009, 19:44:30 pm[...]Rok ogłoszenia dogmatu nie ma nic do rzeczy.(...)Niezupełnie tak ... Prawda o której dogmat mówi, była zawsze. Jednak on [dogmat] nie. (..)
[...]Rok ogłoszenia dogmatu nie ma nic do rzeczy.(...)
Dogmat był na ogół ogłaszany. Gdy pojawiała się herezja przeciw tej prawdzie.
Dlaczego więc XIX-wieczne unowocześnienia wiary zostały wprowadzone?
Czy nie zrywały one dotychczasowej tradycji?
No i zastanówmy się jakie owoce dało KK nowe nauczanie z XIX wieku?