Cytat: Marjusz w Maja 12, 2014, 17:22:08 pmEch, Pan, Panie Pięknowłosy, nie zna się na gospodarce zupełnie, za to na Żydach - ho! ho! - zna się Pan jak mało kto!Bardzo "silne" argumenty. Typowe dla wyznawcy JKM.
Ech, Pan, Panie Pięknowłosy, nie zna się na gospodarce zupełnie, za to na Żydach - ho! ho! - zna się Pan jak mało kto!
Zwolennicy JKM mają nieprzyjemny zwyczaj dogmatyzowania kwestii ekonomicznych. Poza tym zdają się wierzyć, iż istnieje prosta relacja między poglądami etycznymi i ekonomicznymi.
Dar ironii zanika w smutnych czasach.
Cytat: Marjusz w Maja 12, 2014, 17:42:58 pmNie jestem wyznawcą JKM, nigdy nim nie byłem. JKM =/= wolny rynekNiemniej argumentów Pan nie przedstawił żadnych, dlatego mniemam jak na razie, iż opiera się Pan na wierze.
Nie jestem wyznawcą JKM, nigdy nim nie byłem. JKM =/= wolny rynek
Cytat: tytanik404 w Maja 12, 2014, 17:26:39 pmDar ironii zanika w smutnych czasach.Jeśli pisze się tak, jak Pan w cytowanym fragmencie (rozumiem, że to jednorazowa wpadka, zazwyczaj lepiej Panu wychodzi), to trudno oczekiwać, że ktokolwiek zrozumie nie tylko ironię, ale nawet sens dosłowny.
Dopóki nie nastąpi jednoznaczne potępienie działalności "JKM" przez Tradsów.
A właśnie, skoro już JKM został "zahaczony": słyszałem, że JKM pojawia się (-wiał się) w przeoracie na Radości, tudzież w innych miejscach celebracji KRR. Prawda-li to? Do piusowców ma w końcu niedaleko. Kto wie, niechaj mówi.
Cytat: Marjusz w Maja 13, 2014, 22:25:38 pmA właśnie, skoro już JKM został "zahaczony": słyszałem, że JKM pojawia się (-wiał się) w przeoracie na Radości, tudzież w innych miejscach celebracji KRR. Prawda-li to? Do piusowców ma w końcu niedaleko. Kto wie, niechaj mówi.Tego nie wiem, ale z rok temu na jednym ze swoich spotkań wysłowił się, że Kościół katolicki od Soboru Watykańskiego II jest pod klątwą (chodziło o tę klątwę z bulli "Quo Primum").
W latach dziewięćdziesiątych XX wieku p. Janusz Korwin-Mikke, trafnie rozpoznając źródła kryzysu w Kościele katolickim, stwierdził na łamach "Najwyższego CZAS!u", że uważa Jana XXIII za antypapieża. Tak otwarte zaznaczenie stanowiska sedewakantystycznego jest z pewnością przejawem dużej odwagi. To musi budzić szacunek. Od osoby o ogromnym i niekwestionowanym autorytecie, jakim niewątpliwie cieszy się p. Korwin-Mikke, powinniśmy również oczekiwać konsekwencji.
Katolik występujący przeciwko karze śmierci jest jawnym heretykiem.