Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 02, 2024, 14:17:11 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232663 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: Postawy liturgiczne
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10 Drukuj
Autor Wątek: Postawy liturgiczne  (Przeczytany 63597 razy)
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3694

« Odpowiedz #15 dnia: Czerwca 01, 2010, 09:43:58 am »

Abstahujac od tego czy ludzie odpowiadaja czy nie (nie jestem na czasie, na Wawelu dawno nie bylem) niech szanowny x. kl. wie ze odpowiadac nie musza bo robi to w ich imieniu ministrant. A jesli sa to niewiasty to zgodnie ze stara tradycja nawet nie powinny (por. np. co mowi sw. Alfons M. de Liguori na ten temat).

Łożesz... Gdzie mianowicie?
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #16 dnia: Czerwca 01, 2010, 10:00:07 am »

to ciekawe stwierdzenie, że na mszy panie nie powinni odpowiadać. Co o tym sądzą nasze Szanowne Panie na Forum? :)
Zapisane
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #17 dnia: Czerwca 01, 2010, 10:23:56 am »

.. to tautologie.

... że co, proszę?
(Znam definicję słowa!)

Specjalnie dla Pana - pucio, pucio - autentycznie prawdziwy fakt rękopiśmienniczy:
""Syndrom ten projektuje się na relacje interlokutorskie w specyficznych konwergencjach, blokując koegzystencję kontaktową typologii psycholingwalnej w obrębie fenomenu lekarz-pacjent""

:)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 01, 2010, 10:43:21 am wysłana przez romeck » Zapisane
marcin
Gość
« Odpowiedz #18 dnia: Czerwca 01, 2010, 11:03:28 am »


To NOM wprowadzil nowa, niekatolicka teologie liturgii, wg ktorej liturgia jest dzielem calego zgromaczenia,

to niechże łaskawy pan sprawdzi co znaczy po grecku liturgia w KKK 1069 jest nawet to wyjaśnione.

Cytuj
wiec jest calkiem logiczne, ze wierni maja obowiazek wykonywac jakies gesty, odpowiadac, spiewac, deklamowac, recytowac etc.

a nie mają? Co za romanocentryzm! Tylko na zachodzie udało się stworzyć coś takiego jak mszę prywatną, mszę bez udziału ludu. Nie wiem czy sobór to zmienił, jeśli tak to Bogu Dzięki. Msza bez ludu to jak Ostatnia wieczerze bez apostołów.
Zapisane
Rafal
rezydent
****
Wiadomości: 321


Comfy chair ?!

« Odpowiedz #19 dnia: Czerwca 01, 2010, 11:07:40 am »

.. to tautologie.

... że co, proszę?
(Znam definicję słowa!)

Specjalnie dla Pana - pucio, pucio - autentycznie prawdziwy fakt rękopiśmienniczy:
""Syndrom ten projektuje się na relacje interlokutorskie w specyficznych konwergencjach, blokując koegzystencję kontaktową typologii psycholingwalnej w obrębie fenomenu lekarz-pacjent""

:)

To się kwalifikuje do Sokala i jego "Modnych bzdur" :)

Kto nie zna Sokal hoaxa, polecam: http://mateusz.pl/wdrodze/nr318/318-03-wlodek.htm
Zapisane
Dum Deus calculat, mundus fit.
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #20 dnia: Czerwca 01, 2010, 11:14:35 am »

.. to tautologie.

... że co, proszę?
(Znam definicję słowa!)

Specjalnie dla Pana - pucio, pucio - autentycznie prawdziwy fakt rękopiśmienniczy:
""Syndrom ten projektuje się na relacje interlokutorskie w specyficznych konwergencjach, blokując koegzystencję kontaktową typologii psycholingwalnej w obrębie fenomenu lekarz-pacjent""

:)

o, to by mi pasowało:
Cytat: tako rzecze wikipedia
Definicja tautologii w klasycznym rachunku zdań przedstawia się następująco: Wyrażenie W jest tautologią klasycznego rachunku zdań, wtedy i tylko wtedy, gdy przy każdym podstawieniu stałych za zmienne przechodzi w zdanie prawdziwe.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #21 dnia: Czerwca 01, 2010, 13:04:41 pm »

Pani manna, nie.
To definicja w rachunkach i logice.
I prosze się nie śmiać z tego zdania pana krakowiaczek, napisałem post z przymrużeniem oka,
coby takie wyrażenie nie wpadło pod strzechę.
Zapisane
TKN
aktywista
*****
Wiadomości: 515


« Odpowiedz #22 dnia: Czerwca 01, 2010, 14:09:17 pm »


I prosze się nie śmiać z tego zdania pana krakowiaczek, napisałem post z przymrużeniem oka,
coby takie wyrażenie nie wpadło pod strzechę.

"Pan" krakowiaczek jest księdzem.
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #23 dnia: Czerwca 01, 2010, 15:39:33 pm »

ja tam nie wiem, ja jestem prosta dziołcha i czasem czegoś nie rozumiem. ale to mi na babską logikę spasowało.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #24 dnia: Czerwca 01, 2010, 15:44:07 pm »

to niechże łaskawy pan sprawdzi co znaczy po grecku liturgia w KKK 1069 jest nawet to wyjaśnione.

Laskawy pan nie musi sprawdzac, bo zna definicje i etymologie. Prosi natomiast w swej ignorancji o wskazanie, ktora czesc definicji mowi, ze to lud (λαός) jest podmiotem sprawczym liturgii ? W greckich polis leiturgia byla sprawowana na rzecz ludu, a nie przez lud. Zobowiazane byly do niej tylko niektore rodziny, do glowy by nie przyszlo wywagac udzialu w leitos ergon zwyklych ludzi.
KKK nie mowi na ten temat nic poza powtarzaniem posoborowych bajek.


Cytuj
wiec jest calkiem logiczne, ze wierni maja obowiazek wykonywac jakies gesty, odpowiadac, spiewac, deklamowac, recytowac etc.
a nie mają? Co za romanocentryzm! Tylko na zachodzie udało się stworzyć coś takiego jak mszę prywatną, mszę bez udziału ludu. Nie wiem czy sobór to zmienił, jeśli tak to Bogu Dzięki. Msza bez ludu to jak Ostatnia wieczerze bez apostołów.

Skoro dyskutujemy o KRR i NOMie, to chyba jasne, ze romanocentryzm. Zreszta dlaczego Pan Bog mial sie pomylic przez tysiac kilkaset lat wlasnie na Zachodzie ?
Zreszta mszy bez ludu na Zachodzie tez nie ma. Tylko, ze lud nie musi byc obecny rzeczywiscie, a wystarczy jego obecnosc symboliczna, w osobie ministranta. Lud w sensie "swieccy" nie jest liturgiem, nie jest aktorem liturgii, w zadnym rycie katolickim. Jego uczestnictwo jest albo symboliczne (przez osoby reprezentujace), albo duchowe, a najlepiej jedno i drugie. "Uczestnictwo" w NOMie to po prostu cyrk, musztra i szwedzka gimnastyka.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
marcin
Gość
« Odpowiedz #25 dnia: Czerwca 01, 2010, 17:21:59 pm »

Laskawy pan nie musi sprawdzac, bo zna definicje i etymologie. Prosi natomiast w swej ignorancji o wskazanie, ktora czesc definicji mowi, ze to lud (λαός) jest podmiotem sprawczym liturgii ? W greckich polis leiturgia byla sprawowana na rzecz ludu, a nie przez lud. Zobowiazane byly do niej tylko niektore rodziny, do glowy by nie przyszlo wywagac udzialu w leitos ergon zwyklych ludzi.
KKK nie mowi na ten temat nic poza powtarzaniem posoborowych bajek.
leitos - publiczny
ergon - dzieło, służba
Liturgia znaczy zatem - publiczne dzieło.
I to co sobór podkreślił to nic innego jak przypomnienie tego co przez pierwsze milenium było oczywiste.
Cytuj
"Uczestnictwo" w NOMie to po prostu cyrk, musztra i szwedzka gimnastyka.
ciekawe...
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #26 dnia: Czerwca 01, 2010, 18:22:55 pm »

leitos - publiczny
ergon - dzieło, służba
Liturgia znaczy zatem - publiczne dzieło.
I to co sobór podkreślił to nic innego jak przypomnienie tego co przez pierwsze milenium było oczywiste.

Nie ma sensu przeklejac slowek z wikipedii. Koryfeusze ruchu liturgicznego podniecaja sie tym sformulowaniem λειτος εργον, a przeciez jest ono zupelnie puste. Z punktu widzenia gramatycznego nie przesadza autorstwa, a jedynie przynaleznosc. "Publiczne dzielo", ale czyje ? Kto jest jego autorem ? Caly lud ? Przeciez to bez sensu. Podalem panu kontekst historyczny, pre-chrzescijanski w greckich polis, gdzie λειτουργια to byla po prostu sluzba publiczna dokonywana przez niektorych na rzecz wszystkich. Nie przez wszystkich - przez wybranych z racji pozycji spolecznej. Wyrazny podzial rol wiazacy sie z kastowoscia. Ta analogia jest zupelnie poprawana w swiecie chrzescijanskim : duchowienstwo sprawuje liturgie, wierni czerpia z tego owoce. Wymiar rzeczywisty i wymiar duchowy, res i signum - roznica fundamentalna.
Prosze mi wkleic jeden dokument z pierwszego tysiaclecia swiadczacy o tym, ze w nastepnym tysiacleciu Kosciol w tej kwestii zbladzil lub klamal.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
marcin
Gość
« Odpowiedz #27 dnia: Czerwca 01, 2010, 18:45:58 pm »

poszukam, proszę tylko zauważyć że sam termin eklisia mówi o wybranych, zwołanych. W takim razie czy to nie  Kościół jest liturgiem?

1 Ptr 2:9 Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świetym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła,
(BT)


Zapisane
Kalistrat
aktywista
*****
Wiadomości: 1429


« Odpowiedz #28 dnia: Czerwca 01, 2010, 21:19:15 pm »

Dlaczego podczas Mszy na Wawelu większość wiernych nic nie odpowiada oraz klęczy wtedy, gdy trzeba stać? Nie znają postaw liturgicznych?

Gdzie mozna znalesc te "podstawy liturgiczne", ktore obliguja wiernych do "odpowiadania", "wstawania", "klekania" etc. ? Rubryki mszalne i przepisy liturgiczne dotycza jak sama nazwa wskazuje jedynie liturgow, ktorymi moga byc jedynie duchowni. To NOM wprowadzil nowa, niekatolicka teologie liturgii, wg ktorej liturgia jest dzielem calego zgromaczenia, wiec jest calkiem logiczne, ze wierni maja obowiazek wykonywac jakies gesty, odpowiadac, spiewac, deklamowac, recytowac etc.
Oczywiście jest to powtarzanie mitu na temat Mszy trydenckiej, bowiem przez cały czas była w Mszale rubryka o treści: "2 Circumstantes autem in Missis privatis semper genua flectunt, etiam Tempore Paschali, praeterquam dum legitur Evangelium." (RUBRICAE GENERALES MISSALIS, XVII - De Ordine genuflectendi, sedendi, et standi in Missa privata et solemni) W Kodeksie Rubryk 1960 nie pojawiła się, a więc nie ma jej w Mszale z 1962. Podsumowując: mówienie o tym, że nakazywanie wiernym pozostawanie w określonych pozycjach w czasie Mszy jest przejawem niekatolickiej teologii jest równocześnie sugerowaniem jakoby Mszał Rzymski przed rokiem 1960 był niekatolicki. Podkreślam jeszcze raz: Mszał wtedy NAKAZYWAŁ zachowanie takiej postawy w czasie Mszy prywatnej. Skoro obecnie wierni nie są zobowiązani do klęczenia, to jednak mamy ze zwyczajem niepamiętnym.

Zaś co do kultu publicznego, to warto przypomnieć to, co możemy przeczytać w RUBRICAE GENERALES
MISSALIS ROMANI, I - Notiones et normae generales 269. "Sacrosanctum Missae Sacrificium, iuxta canones et rubricas celebratum, est actus cultus publici, nomine Christi et Ecclesiae Deo redditi. Denominatio proinde «Missae privatae» vitetur."
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #29 dnia: Czerwca 01, 2010, 21:47:53 pm »

Kogo dotyczyla owa rubryka ? Kto to sa owi "circumstantes" ? Wierni swieccy ? To tylko pana uznaniowa nadinterpretacja.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: Postawy liturgiczne « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!