Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 26, 2024, 02:00:18 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231961 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: O Łodzi ROZMOWY NIEDOKOŃCZONE
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 9 10 [11] 12 13 ... 19 Drukuj
Autor Wątek: O Łodzi ROZMOWY NIEDOKOŃCZONE  (Przeczytany 58949 razy)
la_boudin
uczestnik
***
Wiadomości: 106


« Odpowiedz #150 dnia: Października 29, 2009, 13:35:18 pm »

Polecam wszystkim nagranie z ostatniej niedzieli ze szczególnym uwzględnieniem wysiłków naszej scholi, która wtedy zadebiutowała:
http://www.youtube.com/watch?v=ZMZFZaYxrZU

Łaaał... Brzmi (prawie :p) w pełni profesjonalnie. Ludzie z kościoła sami się zgłosili do śpiewania? Jeśli tak, to pełen respekt, żeby z laików zrobić scholę gregoriańską :D


CO DO GODZINY - z powodów obiadowo-rodzinnych stanowczo wolę 16:00. Z braku laku i kit dobry...
Zapisane
Nie jest ważne czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt. Najważniejsze, żeby Polska była katolicka!
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1409

« Odpowiedz #151 dnia: Października 29, 2009, 17:40:11 pm »

Polecam wszystkim nagranie z ostatniej niedzieli ze szczególnym uwzględnieniem wysiłków naszej scholi, która wtedy zadebiutowała:
http://www.youtube.com/watch?v=ZMZFZaYxrZU
Gratulacje - debiut i od razu całe proprium!
Jestem pod wielkim wrażeniem, bo wiem, ile to kosztuje pracy.
(jedna mała uwaga - w graduale nie powtarza się początku)
Zapisane
Jacek Rządkowski
uczestnik
***
Wiadomości: 110

« Odpowiedz #152 dnia: Października 29, 2009, 21:21:08 pm »

Tak w kilku zdaniach:

1. Pora celebracji: dotychczasowa godzina była ustalona na następujących zasadach: pasuje miejscowej parafii, nie burząc porządku nabożeństw; pasuje celebransowi; pasuje też mnie jako organiście, pomijając fakt, że i tak na Mszę Św. o 16. u Św. Teresy potrzebuję zastępstwa a proboszcz na zastępstwo w niedzielę zgodził się tylko w drodze wyjątku. Godzina 16. jest względnie dostępna, ale w wypadku bardziej uroczystej celebracji ktoś będzie musiał na najwyższych obrotach silnika odwozić mnie na nabożeństwo o 18. Pora przedpołudniowa jest aktualnie nierealna: Ksiądz Marek ma zajęcia duszpasterskie w swojej parafii, u mnie znalezienie zastępcy będzie niewykonalne, a i proboszcz Św. Józefa z pewnością się nie zgodzi.

2. Schola została powołana ad hoc z grona ministrantów posiadających odpowiednie predyspozycje. Dostali "wzorcowe" nagranie na CD, większość materiału przygotowali sami, a "na żywo" odbyliśmy ledwie kilka prób u mnie w domu - warto podkreślić, że wszyscy są amatorami (ewentualnie z niewielkim doświadczeniem chóralnym niektórych) więc efekt końcowy jest naprawdę niezły, i za to Przyjaciołom mym serdecznie dziękuję.

3. Co do formy Graduale, w opracowaniu: Rubryki "De Ritibus Servandis in Cantu Missae" w oparciu o przekład x. Dra J. Surzyńskiego, który wzięliśmy za podstawę naszych działań, czytamy: "Po skończeniu Epistoły bądź Lekcji jeden lub dwóch śpiewaków zaczyna responsorium zwane Graduałem, i śpiewa aż do gwiazdki *, a wszyscy, albo też tylko wyznaczeni osobno kantorzy śpiewają z przynależną uwagą dalej. Dwóch śpiewa wiersz Graduału, a dopiero przy końcu, od gwiazdki począwszy, śpiewa cały chór; albo też na sposób responsorialny, jeśli to dogodne, dwóch kantorów śpiewa wiersz do końca, a wszyscy powtarzają pierwszą część responsorium aż do wiersza". Podkr.: J. Rz.
Zapisane
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1409

« Odpowiedz #153 dnia: Października 29, 2009, 21:44:38 pm »

3. Co do formy Graduale, w opracowaniu: Rubryki "De Ritibus Servandis in Cantu Missae" w oparciu o przekład x. Dra J. Surzyńskiego, który wzięliśmy za podstawę naszych działań, czytamy: "Po skończeniu Epistoły bądź Lekcji jeden lub dwóch śpiewaków zaczyna responsorium zwane Graduałem, i śpiewa aż do gwiazdki *, a wszyscy, albo też tylko wyznaczeni osobno kantorzy śpiewają z przynależną uwagą dalej. Dwóch śpiewa wiersz Graduału, a dopiero przy końcu, od gwiazdki począwszy, śpiewa cały chór; albo też na sposób responsorialny, jeśli to dogodne, dwóch kantorów śpiewa wiersz do końca, a wszyscy powtarzają pierwszą część responsorium aż do wiersza". Podkr.: J. Rz.
Dziękuję za wyjaśnienia.
Ale przyznaję, że jeszcze nigdzie się z taką formą responsoryjną nie spotkałam.
Zapisane
ececylia
aktywista
*****
Wiadomości: 591


« Odpowiedz #154 dnia: Listopada 06, 2009, 23:01:30 pm »

Na stronie łódzkiego Wyższego Seminarium Duchownego znalazłam informację o sesji naukowej - OBLICZA TRADYCJI. TRADYCJA KOŚCIOŁA WCZORAJ I DZIŚ. Odbędzie się ona 07.11.2009 r o godz. 15.
Więcej na ten temat na stronie http://www.wsd.archidiecezja.lodz.pl/
Zapisane
"Kochaj grzesznika nie jako grzesznika, ale jako człowieka. Jeśli kochasz chorego, prześladujesz chorobę, bo jeśli oszczędzasz chorobę, nie kochasz chorego." św. Augustyn
Paladyn
uczestnik
***
Wiadomości: 235


vivere militare est

Tradinagrania
« Odpowiedz #155 dnia: Listopada 07, 2009, 18:57:15 pm »

Ech, wystarczy zrobić jeden dzień przerwy od cywilizacji, żeby takie wydarzenie przegapić. Ciekawe czy był ktoś od "nas".
Zapisane
"Rycerz Chrystusowy (...) Swoją pierś przyoblekł w kolczugę, a duszę okrył pancerzem wiary. Z tą podwójną zbroją nie obawia się już ani człowieka, ani szatana." św. Bernard z Clairvaux
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #156 dnia: Listopada 07, 2009, 19:51:03 pm »

http://www.wsd.archidiecezja.lodz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=89&Itemid=2

Msza święta w "rycie przedsoborowym", Bractwo Kapłańskie świętego Piusa V - wszystko to świadczy o wysokim poziomie organizatorów.
Zapisane
Sebastianus
aktywista
*****
Wiadomości: 663


Katecheza o małżeństwie.
« Odpowiedz #157 dnia: Listopada 07, 2009, 20:48:41 pm »

http://www.wsd.archidiecezja.lodz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=89&Itemid=2

Msza święta w "rycie przedsoborowym", Bractwo Kapłańskie świętego Piusa V - wszystko to świadczy o wysokim poziomie organizatorów.

Być może WSD-ŁÓDŹ powołało takowe. Być może do zwalczania tejże Mszy? Być może do propagowania Jej w kręgach kleryckich?
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #158 dnia: Listopada 07, 2009, 21:19:23 pm »

http://www.wsd.archidiecezja.lodz.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=89&Itemid=2

Msza święta w "rycie przedsoborowym", Bractwo Kapłańskie świętego Piusa V - wszystko to świadczy o wysokim poziomie organizatorów.
???
http://pl.wikipedia.org/wiki/FSSPV
Toż to sedecy...
http://www.sspv.net/


(nota bene - konsekracje bez zgody Papieża - toż to schihihihihizma...)
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #159 dnia: Listopada 08, 2009, 13:24:29 pm »

...na pewno o nich chodziło!
Zapisane
la_boudin
uczestnik
***
Wiadomości: 106


« Odpowiedz #160 dnia: Listopada 15, 2009, 19:17:47 pm »

coś się ta łódzka tradycja rozśpiewała ;)
dzisiejsza msza - coś wspaniałego.

ciekawi mnie czy beda nagrania bo jacyś panowie z kamerami niby stali...
Zapisane
Nie jest ważne czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt. Najważniejsze, żeby Polska była katolicka!
Sebastianus
aktywista
*****
Wiadomości: 663


Katecheza o małżeństwie.
« Odpowiedz #161 dnia: Listopada 15, 2009, 19:22:21 pm »

coś się ta łódzka tradycja rozśpiewała ;)
dzisiejsza msza - coś wspaniałego.

ciekawi mnie czy beda nagrania bo jacyś panowie z kamerami niby stali...

Ta, będą nagrania... Jak nasz kolega forumowy nie nagrywał to będzie figa, a nie nagrania.

Co do Mszy... coś pięknego. :)
Zapisane
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #162 dnia: Listopada 15, 2009, 21:45:09 pm »

"Co do Mszy... coś pięknego."

To dziwne i znamienne jak bardzo różnimy się w odbiorze. Byłem. Owszem, ładnie było. Daleki jestem jednak od egzaltacji. Dręczy mnie obawa, żeby splendor chórów nie przysłonił nam istoty Najświętszej Ofiary. Na obecnym etapie, kiedy MT właściwie startuje potrzebne jest przeniesienie ciężaru na aspekt dydaktyczny; nauczenia wiernych istoty Mszy św., różnic między MT a NOMem,  nawet kosztem ucieczki od "operetkowatości". Na chóry i pompę liturgiczną przyjdzie czas kiedy MT już dobrze osiądzie w mentalności wiernych. Póki co przeciętny wierny rozumie, że "oni ładnie śpiewali a ksiądz stał tyłem i coś tam czytał sobie po łacinie".
Ale ogólnie, dobrze jest. Dzięki Bogu i za to. Te oklaski na koniec dla chóru - to też taki odruch posoborowy. Nawet wielebny ks Kaczmarek sie zapomniał i dziękował za "udział w liturgii". Nie, to nie była liturgia, to przede wszystkim była MSZA św. Ale. ogólnie - OK.
Zapisane
la_boudin
uczestnik
***
Wiadomości: 106


« Odpowiedz #163 dnia: Listopada 16, 2009, 02:19:06 am »

Dręczy mnie obawa, żeby splendor chórów nie przysłonił nam istoty Najświętszej Ofiary.

może ktoś tak to odbierał. Dla mnie chór w sposób fantastyczny podkreślał piękno Klasycznego Rytu :) ale bez chóru to piękno i tak dalej istnieje ;p

Na chóry i pompę liturgiczną przyjdzie czas kiedy MT już dobrze osiądzie w mentalności wiernych.

a to czemu? To nie róbmy żadnej mszy pontyfikalnej, żadnej uroczystej, żadnych święceń księży tradycjonalistycznych w Polsce dopóki się msza nie przebije? Jej piękno, złożoność i "pompa" to jest właśnie to, co będzie się przebijać. Po co to ukrywać? :D

Te oklaski na koniec dla chóru - to też taki odruch posoborowy.

ja szczerze mówiąc byłem nieco zdezorientowany i zdziwiony. Pierwsza moja myśl to była "O kurcze... czy oni klaszczą księdzu Markowi?". Na czas procesji wyjścia w ogóle zapomniałem o chórze stojącym koło prezbiterium. Ale szybko mi się przypomniało i doszedłem do siebie. Ja ogólnie z mojego życia "kościelnego" (tak to nazwijmy ;) ) wykluczyłem no(mo)woczesny gest liturgiczny "klaskania". W sumie to ten chór spiewał dla Pana Boga, a nie dla oklasków. Chyba?

Mszą nadal jestem oczarowany i czekam na kolejne sygnały o "uroczystszych" celebracjach. Wtedy aż serce ku niebu wzlatuje :)
Zapisane
Nie jest ważne czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt. Najważniejsze, żeby Polska była katolicka!
Eochaid
rezydent
****
Wiadomości: 328

« Odpowiedz #164 dnia: Listopada 16, 2009, 11:10:53 am »

Myślę, że sporo racji jest w tym by "wdrożyć" najpierw Mszę "zwykłą" a dopiero potem "z pompą" – przynajmniej w analogicznym przypadku. Zwróćmy bowiem uwagę na ludzi obecnych na wczorajszej Mszę. W znacznej części byli to ludzie, którzy przyszli nie tyle na Mszę, ile na "koncert". Co najmniej jedna osoba była rano na NOM, a być może więcej. Nie zdziwiłbym się gdyby niektóre osoby poszły jeszcze wieczorem na NOM.
   Były co najmniej 2 osoby, znane mi, które są niewierzące. Wiele osób spośród nie bywających na KRR siedziało z przodu, więc gdy odruchowo te osoby po Konsekracji wstały i kątem oka zobaczyły głowy innych na niższym poziomie to — usiadły. No, ale to zrozumiałe.

   Z drugiej strony, osoby które przyszły „na koncert” i którym "występ" dał wiele wrażeń estetycznych, być może zechcą przyjść na "zwykłą Mszę" i może im się "spodoba". Niewielka to, ale zawsze jakaś, nadzieja na powiększenie grona uczestników "z przypadku", którzy zadowoleni z formy może kiedyś zainteresują się treścią.

Tylko jak tu skusić ludzi do przyjścia na zwykłą, śpiewaną Mszę, nie dając przy okazji "koncertu"?...
Zapisane
Strony: 1 ... 9 10 [11] 12 13 ... 19 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: O Łodzi ROZMOWY NIEDOKOŃCZONE « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!