animus60
|
|
« dnia: Maja 28, 2010, 16:32:03 pm » |
|
Znalazłem taką stronę: http://www.niesakramentalni.ecclesia.org.pl/i trochę jestem zdziwiony, jak moga byc "małżeństwa niesakramentalne"skoro małżeństwo jest sakramentem? Podzieliłem się swymi watpliowsciami na forum oazowym i ... podjęto ze mną polemikę a na końcu zablokowano moje wypowiedzi. Co Państwo sadzą na ten temat?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Taw
uczestnik
Wiadomości: 201
A dość już tych podziemnych ciuciubabek!
|
|
« Odpowiedz #1 dnia: Maja 28, 2010, 17:02:08 pm » |
|
Bardzo ciekawe i pouczajace sa tam swiedectwa.
|
|
|
Zapisane
|
"Jeżeli trwacie przy mojej nauce, jesteście naprawdę moimi uczniami. I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli." "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie."
|
|
|
Jarod
|
|
« Odpowiedz #2 dnia: Maja 28, 2010, 17:03:24 pm » |
|
Znalazłem taką stronę: http://www.niesakramentalni.ecclesia.org.pl/ i trochę jestem zdziwiony, jak moga byc "małżeństwa niesakramentalne"skoro małżeństwo jest sakramentem? Podzieliłem się swymi watpliowsciami na forum oazowym i ... podjęto ze mną polemikę a na końcu zablokowano moje wypowiedzi. Co Państwo sadzą na ten temat?
Ze strony wynika, ze duszpasterstwo polega na przekonwertowaniu tych "malzenstw" na "malzenstwa" tzw. biale. Swiadectwa sa ciekawe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Regiomontanus
|
|
« Odpowiedz #3 dnia: Maja 28, 2010, 17:06:44 pm » |
|
To taki termin zgodny z trendem nazywania rzeczy nie po imieniu i nie wprost. "Małżeństwo niesakramentalne" lepiej brzmi niż konkubinat albo "na kocią łapę" :-)
Ale problem jest, ilość ludzi żyjących w takich związkach rośnie, i chyba dobrze, że Kościół w jakis sposób próbuje do nich dotrzeć. Powinni jednak użyć innego słowa, np. "związki niesakramentalne".
|
|
|
Zapisane
|
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
|
|
|
manna
|
|
« Odpowiedz #4 dnia: Maja 28, 2010, 18:13:14 pm » |
|
Powinni jednak użyć innego słowa, np. "związki niesakramentalne".
też mi się tak zdaje. nazywanie rzeczy po imieniu wychodzi zazwyczaj na zdrowie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
animus60
|
|
« Odpowiedz #5 dnia: Maja 28, 2010, 20:34:18 pm » |
|
Cieszę się ,że nie tylko ja tak myslę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tkiller
|
|
« Odpowiedz #6 dnia: Maja 28, 2010, 21:02:44 pm » |
|
Powinni jednak użyć innego słowa, np. "związki niesakramentalne".
To najbardziej trafne określenie, natomiast używanie słowa małżeństwo jest nie uprawnione.
|
|
|
Zapisane
|
"..co sądzić o tych nawet pobożnych, którzy podczas Mszy św. odmawiają różaniec i najrozmaitsze litanie albo przez całą Mszę św. odmawiają modlitwy przygotowawcze do komunii św. Ci wszyscy, tak należy stwierdzić, liturgicznie nieprawidłowo uczestniczę we Mszy świętej."
|
|
|
Kalistrat
|
|
« Odpowiedz #7 dnia: Maja 28, 2010, 22:20:21 pm » |
|
Powinni jednak użyć innego słowa, np. "związki niesakramentalne".
też mi się tak zdaje. nazywanie rzeczy po imieniu wychodzi zazwyczaj na zdrowie.
Jest jeszcze np. frajerstwo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
romeck
|
|
« Odpowiedz #8 dnia: Maja 28, 2010, 22:30:29 pm » |
|
Z punktu widzenia prawa cywilnego / świeckiego / państwowego SĄ małżeństwem i pewnie się tak czują. Małżeństwo jest sakramentem tylko dla katolików (znaczy się -my wiemy że takim jest.) Jednak wyrażenie "małżeństwo niesakramentalne" powinno zniknąć z języka w Kościele.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kl.adam
bywalec
Wiadomości: 63
|
|
« Odpowiedz #9 dnia: Maja 28, 2010, 22:52:47 pm » |
|
Pojęcie niepoprawne. Prawidłowo nazywa się to: Duszpasterstwo związków niesakramentalnych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Alagor
|
|
« Odpowiedz #10 dnia: Maja 28, 2010, 23:36:16 pm » |
|
Cywilne małżeństwa niesakramentalne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bolt
|
|
« Odpowiedz #11 dnia: Maja 28, 2010, 23:43:53 pm » |
|
W kwestii terminologii:
Ważne małżeństwo dwojga ochrzczonych (także niekatolików) zawsze jest sakramentalne.
Ważne małżeństwo dwojga pogan nie jest sakramentalne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
romeck
|
|
« Odpowiedz #12 dnia: Maja 29, 2010, 00:46:25 am » |
|
A małżeństwo poganina i katoliczki jest..?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
manna
|
|
« Odpowiedz #13 dnia: Maja 29, 2010, 07:08:54 am » |
|
A małżeństwo poganina i katoliczki jest..?
duchowym samobójstwem katoliczki. powinno się wymagać w takich wypadkach pozwolenia od samego papieża i testów psychologicznych obu stron. Ważne małżeństwo dwojga pogan nie jest sakramentalne.
nie jest, ale to jednak co innego niż związki niesakramentalne wynikające stąd, że się wcześniej brało ślub kościelny. Powinni jednak użyć innego słowa, np. "związki niesakramentalne".
też mi się tak zdaje. nazywanie rzeczy po imieniu wychodzi zazwyczaj na zdrowie.
Jest jeszcze np. frajerstwo
to taka luźna refleksja czy tyczy się czegoś konkretnego w tym wątku?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarod
|
|
« Odpowiedz #14 dnia: Maja 29, 2010, 08:20:14 am » |
|
W kwestii terminologii:
Ważne małżeństwo dwojga ochrzczonych (także niekatolików) zawsze jest sakramentalne.
nie rozumiem, Czy slub cywilny dwojga ochrzonych jest sakramentalny?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|