Jak będzie dobre parcie, to nawet sesja z cyckami w plajboju nie przeszkodzi jej w zostaniu błogosławioną. Zwłaszcza jak się tylko dobrą ekipę do procesu kanonicznego znajdzie.
Sesja w CKM (nie w "p") - była 2 lata przed śmiercią. Sporo czasu na nawrócenie.
Większą przeszkodą i własciwie jedyna poważna jaką widzę jest kremacja. Ale nie wiadomo, czy wynikała z jej woli