Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 12:34:28 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne.
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 150 151 [152] 153 154 ... 190 Drukuj
Autor Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne.  (Przeczytany 653355 razy)
Hubertos
aktywista
*****
Wiadomości: 816


Swiecki katolik ;)

« Odpowiedz #2265 dnia: Lutego 04, 2020, 16:19:04 pm »

Swięcenia diakonatu są swięcenaimi wyższymi ze wszystkimi tego konsekwencjami. Nie rozumiem dlaczego ktoś miałby zatrzymywać sie tuż przed celem jakim jest kapłaństwo. Albo zostaje ksiedzem albo rezygnuje. To tak jakby zareczyc sie i życ dalej bez ślubu. Bes sęsu


Bo ma babe, jak wszyscy diakoni stali w mojej parafii.
Zapisane
Nie jestem osoba duchowna - ale bylem w zakonie :D
Filip S
aktywista
*****
Wiadomości: 965


« Odpowiedz #2266 dnia: Lutego 04, 2020, 17:47:29 pm »

Swięcenia diakonatu są swięcenaimi wyższymi ze wszystkimi tego konsekwencjami.

O ile dobrze rozumiem jedynie prezbiteriat i episkopat są święceniami wyższymi.

Nie rozumiem dlaczego ktoś miałby zatrzymywać sie tuż przed celem jakim jest kapłaństwo. Albo zostaje ksiedzem albo rezygnuje. To tak jakby zareczyc sie i życ dalej bez ślubu. Bes sęsu

W Kościołach "wschodnich" stały diakonat jest czymś normalnym, najsławniejszym katolickim diakonem stałym był nie kto inny tylko sam św. Franciszek z Asyżu. Główną rolą diakona stałego jest wyręczanie "normalnych księży" w ich działalności duszpasterskiej i organizacyjnej które są ważne ale często stanowią przeszkodę dla podstawowej funkcji kapłana czyli sprawowania najświętszej ofiary i dawania wiernym możliwości skorzystania z sakramentu pojednania. Największe kontrowersje budzi akceptacja na współżycie  diakonów z żonami.
« Ostatnia zmiana: Lutego 04, 2020, 18:00:36 pm wysłana przez Filip S » Zapisane
Sławek125
aktywista
*****
Wiadomości: 1662

« Odpowiedz #2267 dnia: Lutego 04, 2020, 18:30:34 pm »

Swięcenia diakonatu są swięcenaimi wyższymi ze wszystkimi tego konsekwencjami. Nie rozumiem dlaczego ktoś miałby zatrzymywać sie tuż przed celem jakim jest kapłaństwo. Albo zostaje ksiedzem albo rezygnuje. To tak jakby zareczyc sie i życ dalej bez ślubu. Bes sęsu


Bo ma babe, jak wszyscy diakoni stali w mojej parafii.
To niech sie zajmie babą i dziećmi i nie pali jana, a Panu radze przeprowadzke do jakiejś katolickiej parafii
Zapisane
Sławek125
aktywista
*****
Wiadomości: 1662

« Odpowiedz #2268 dnia: Lutego 04, 2020, 18:37:35 pm »

Swięcenia diakonatu są swięcenaimi wyższymi ze wszystkimi tego konsekwencjami.

O ile dobrze rozumiem jedynie prezbiteriat i episkopat są święceniami wyższymi.

Nie rozumiem dlaczego ktoś miałby zatrzymywać sie tuż przed celem jakim jest kapłaństwo. Albo zostaje ksiedzem albo rezygnuje. To tak jakby zareczyc sie i życ dalej bez ślubu. Bes sęsu

W Kościołach "wschodnich" stały diakonat jest czymś normalnym, najsławniejszym katolickim diakonem stałym był nie kto inny tylko sam św. Franciszek z Asyżu. Główną rolą diakona stałego jest wyręczanie "normalnych księży" w ich działalności duszpasterskiej i organizacyjnej które są ważne ale często stanowią przeszkodę dla podstawowej funkcji kapłana czyli sprawowania najświętszej ofiary i dawania wiernym możliwości skorzystania z sakramentu pojednania. Największe kontrowersje budzi akceptacja na współżycie  diakonów z żonami.
To zle Pan rozumie z tymi świeceniami. Co do normalnosci w "kosciołach wschodu", to tam tez jest normalne, że biskup przy okazji jest generałem kgb. Zostaw Pan Sw Franciszka w spokoju, bo jak przyjmiemy tamte zwyczaje, to biskupi bedą mianować proboszczami swoich dopiero spodziewanych synów a papieze będą nakrywać świeżo narodzonych synów kapeluszami kardynalskimi. Dopiero Sobór Trydencki troche sprawy poregulował, choć bardak trwał nadal.
Zapisane
Filip S
aktywista
*****
Wiadomości: 965


« Odpowiedz #2269 dnia: Lutego 04, 2020, 21:28:58 pm »

To zle Pan rozumie z tymi świeceniami. Co do normalnosci w "kosciołach wschodu", to tam tez jest normalne, że biskup przy okazji jest generałem kgb. Zostaw Pan Sw Franciszka w spokoju, bo jak przyjmiemy tamte zwyczaje, to biskupi bedą mianować proboszczami swoich dopiero spodziewanych synów a papieze będą nakrywać świeżo narodzonych synów kapeluszami kardynalskimi. Dopiero Sobór Trydencki troche sprawy poregulował, choć bardak trwał nadal.
Nigdzie nie sugerowałem że popieram zniesienie celibatu, jeśli już to raczej oczekiwałbym żeby żonaci diakoni stali żyli w wieczystej wstrzemięźliwości zgodnie z kan. 277 Kodeksu Prawa Kanonicznego.  Chociaż obowiązek celibatu został złagodzony dla stałych diakonów, niektórzy konserwatywni znawcy prawa kanonicznego nie znajdują przesłanek uzasadniających  rozluźnienie prawa dotyczącego podstawowego obowiązku wstrzemięźliwości jaki obowiązuje wszystkie osoby duchowne obrządku łacińskiego.
http://www.canonlaw.info/Studia%20c.%20277.pdf
« Ostatnia zmiana: Lutego 04, 2020, 21:38:18 pm wysłana przez Filip S » Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3922


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #2270 dnia: Lutego 07, 2020, 18:00:54 pm »

@Andrzej75

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Zapoznałem się z wątkiem "Modlitwy leonowe" i Pańską w nim wypowiedzią. Rzeczywiście dotąd sądziłem, że, jak Pan to ujął, celem modlitw Leonowych jest osobiste uświęcenie poszczególnych wiernych uczestniczących w danej Mszy. Jeżeli jednak jest tak, jak Pan napisał:
Cytuj
W 1884 r. nakazano ich odmawianie po Mszach cichych dla oddalenia istniejących i nadchodzących zagrożeń dla Kościoła (wtedy miało to związek z likwidacją Państwa Kościelnego).

to czy nie właściwszym byłoby odmawianie Modlitwy do św. Józefa za Kościół (A jak niegdyś ocaliłeś Dziecię Jezus od oczywistej zguby, które groziło Jego życiu, tak dziś broń święty Kościół Boży od wrogich zasadzek i klęski wszelakiej.)?

Intencja modlitw po cichej mszy wygasła. I to dawno. nie ma sensu katować tym wiernych.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3922


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #2271 dnia: Lutego 07, 2020, 18:06:38 pm »

To zle Pan rozumie z tymi świeceniami. Co do normalnosci w "kosciołach wschodu", to tam tez jest normalne, że biskup przy okazji jest generałem kgb. Zostaw Pan Sw Franciszka w spokoju, bo jak przyjmiemy tamte zwyczaje, to biskupi bedą mianować proboszczami swoich dopiero spodziewanych synów a papieze będą nakrywać świeżo narodzonych synów kapeluszami kardynalskimi. Dopiero Sobór Trydencki troche sprawy poregulował, choć bardak trwał nadal.
Nigdzie nie sugerowałem że popieram zniesienie celibatu, jeśli już to raczej oczekiwałbym żeby żonaci diakoni stali żyli w wieczystej wstrzemięźliwości zgodnie z kan. 277 Kodeksu Prawa Kanonicznego.  Chociaż obowiązek celibatu został złagodzony dla stałych diakonów, niektórzy konserwatywni znawcy prawa kanonicznego nie znajdują przesłanek uzasadniających  rozluźnienie prawa dotyczącego podstawowego obowiązku wstrzemięźliwości jaki obowiązuje wszystkie osoby duchowne obrządku łacińskiego.
http://www.canonlaw.info/Studia%20c.%20277.pdf

Kanon 277:
Can. 277 - § 1.  Clerici obligatione tenentur servandi perfectam perpetuamque propter
Regnum coelorum continentiam, ideoque ad coelibatum adstringuntur, quod est peculiare
Dei donum, quo quidem sacri ministri indiviso corde Christo facilius adhaerere possunt
atque Dei hominumque servitio liberius sese dedicare valent. 
§ 2. Debita cum prudentia clerici se gerant cum personis, quarum frequentatio ipsorum
obligationem ad continentiam servandam in discrimen vocare aut in fidelium scandalum
vertere possit. 
§ 3.  Competit Episcopo dioecesano ut hac de re normas statuat magis determinatas utque
de huius obligationis observantia in casibus particularibus iudicium ferat.


Widzę że deforma Hildebranda trzyma się mocno...
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
ratio
rezydent
****
Wiadomości: 488

« Odpowiedz #2272 dnia: Lutego 08, 2020, 12:30:38 pm »

Czy w liturgii mszalnej dozwolone jest korzystanie jednocześnie z nowego lekcjonarza i starego? Np. organista śpiewa Psalm ze zbioru, z którego są czytania, ale Aklamację przed Ewangelią ze zbioru drugiego. Bywa, że Aklamacja nie koresponduje z czytaną potem Ewangelią. Co ciekawsze, nie jest to uzgodnione z celebransem 🤔
Zapisane
ahmed
aktywista
*****
Wiadomości: 575


wychowany z babcią

« Odpowiedz #2273 dnia: Lutego 14, 2020, 12:34:52 pm »

Czy współczesny diakonat stały jest akceptowalny w świetle katolickiego tradycjonalizmu?

Nie rozumiém pytania. Co jest rozumiané przez "współczesny diakonat stały" (jakiéś szczególné aspekty posługi djakona?), co to znaczy "jest akceptowalny" (jest Pan urzędnikiem kurjalnym, który w imieniu biskupa akceptuje kandydatów?), dlaczego "w świetle katolickiego tradycjonalizmu" (tradycjonalizm to ruch chyba)?

Widzę, że zignorował Pan, Panie Filipie, moje pytania, więc ja dla większéj jasności rozwinę to najważniejszé:
co to znaczy "jest akceptowalny"
Łacińskié "accipere", "acceptare" znaczy "przyjmować". Jeśli pyta Pan o "akceptowalność", to chyba chce Pan powiedzieć, że rozważa Pan "nie przyjęcié" stałych djakonów. W jaki sposób zamierza Pan to zrobić?
Jeśli jest Pan biskupem, no to wszystko jasné.
Jeśli jest Pan proboszczem, to mogę sobie wyobrazić, że nie będzie Pan wyznaczał tych djakonów do służenia sobie.
Jeśli jest Pan ministrantem albo wiernym świeckim na kościele, to — biorąc pod uwagę, że tradycyjnymi zadaniami djakona są śpiéwanié ewangelii i podawanié kielicha z Krwią Pańską — znaczyłoby to, że podczas śpiéwania przezeń ewangelii będzie Pan wkładał zatyczki do uszu oraz nie będzie Pan przyjmował Krwi Pańskiéj od niego. Czy tak?

Ja osobiście ani nic takiégo nie będę robił, ani nie spodziéwam się, żebym w najbliższych latach miał styczność ze "stałymi djakonami" we swojéj djecezji, więc są to dla mnie czysto theoretyczné rozważania.



Czy w liturgii mszalnej dozwolone jest korzystanie jednocześnie z nowego lekcjonarza i starego? Np. organista śpiewa Psalm ze zbioru, z którego są czytania, ale Aklamację przed Ewangelią ze zbioru drugiego. Bywa, że Aklamacja nie koresponduje z czytaną potem Ewangelią. Co ciekawsze, nie jest to uzgodnione z celebransem 🤔

Na ile mi wiadomo, nie wolno mieszać textów z jednégo i drugiégo rytu. Bywa, że "aklamacja nie koresponduje" z ewangelją. Swoje śpiéwy kantor bierze z innych xiąg, niż lekcjonarz (tradycyjnie).
« Ostatnia zmiana: Lutego 14, 2020, 12:36:46 pm wysłana przez ahmed » Zapisane
Wojna jeszcze nie jest aż tak daleko.
Ukraina będzie graniczyć z Czerkiesją, Kałmucją i Mordowją.
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #2274 dnia: Lutego 14, 2020, 13:45:42 pm »

@ p. Ratio
Ma Pan na myśli "nowy" i "stary" jako "przedsoborowy" i "posoborowy" czy kolejne wydania "posoborowego" lekcjonarza?
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Filip S
aktywista
*****
Wiadomości: 965


« Odpowiedz #2275 dnia: Lutego 14, 2020, 18:59:33 pm »

Widzę, że zignorował Pan, Panie Filipie, moje pytania, więc ja dla większéj jasności rozwinę to najważniejszé:
Łacińskié "accipere", "acceptare" znaczy "przyjmować". Jeśli pyta Pan o "akceptowalność", to chyba chce Pan powiedzieć, że rozważa Pan "nie przyjęcié" stałych djakonów. W jaki sposób zamierza Pan to zrobić?
Jeśli jest Pan biskupem, no to wszystko jasné.
Jeśli jest Pan proboszczem, to mogę sobie wyobrazić, że nie będzie Pan wyznaczał tych djakonów do służenia sobie.
Jeśli jest Pan ministrantem albo wiernym świeckim na kościele, to — biorąc pod uwagę, że tradycyjnymi zadaniami djakona są śpiéwanié ewangelii i podawanié kielicha z Krwią Pańską — znaczyłoby to, że podczas śpiéwania przezeń ewangelii będzie Pan wkładał zatyczki do uszu oraz nie będzie Pan przyjmował Krwi Pańskiéj od niego. Czy tak?

Ja osobiście ani nic takiégo nie będę robił, ani nie spodziéwam się, żebym w najbliższych latach miał styczność ze "stałymi djakonami" we swojéj djecezji, więc są to dla mnie czysto theoretyczné rozważania.
Proszę wybaczyć ale nie do końca Pana rozumiem. Chciałem po prostu wiedzieć czy istnieją jeszcze jakieś inne niż te przytoczone przeze mnie argumenty doktrynalne i teologiczne które świadczyłyby o ewentualnej niezgodności współczesnego modelu stałego diakonatu z katolicką ortodoksją (tak jak ma to miejsce z szeregiem innych rewolucyjnych, posoborowych nowinek). Niby proste pytanie ale nie otrzymałem na nie konkretnych odpowiedzi. Czy wiadomo chociaż jakie jest oficjalne stanowisko FSSPX w tej kwestii?
« Ostatnia zmiana: Lutego 14, 2020, 19:07:14 pm wysłana przez Filip S » Zapisane
ratio
rezydent
****
Wiadomości: 488

« Odpowiedz #2276 dnia: Lutego 14, 2020, 21:31:15 pm »

@ p. Ratio
Ma Pan na myśli "nowy" i "stary" jako "przedsoborowy" i "posoborowy" czy kolejne wydania "posoborowego" lekcjonarza?
Chodziło mi kolejne wydania "posoborowego" lekcjonarza.
Zapisane
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #2277 dnia: Lutego 14, 2020, 22:30:06 pm »

Zatem nie powinno a jest nagminnie z kilku powodów:

- To co należy do organisty (a także śpiew poza tym - bo liturgicznie psalm responsoryjny do niego nie należy) jest niestety praktycznie traktowane jako jakiś muzyczny dodatek do liturgii - to chyba podstawa kolejnych problemów.

- Nowe lekcjonarze zostały w niektórych diecezjach "przydzielone" do parafii, ale często w liczbie pojedynczej. Tam gdzie parafia/kościół nie nabyły ich więcej ze starych korzystali nie tylko organiści, ale pozostały np. w kościołach filialnych, kaplicach itd.

- Zarówno wśród księży jak i wśród organistów/muzyków jest sporo ignorancji (wywodzących się często z punktu pierwszego) - tu ksiądz zleca organiście zaśpiewanie tylko dwóch zwrotek, bo pięć to "za dużo", tu organista sam sobie skraca bo cztery to "za dużo" dla niego, do tego sytuacje kiedy organista/muzyk z jakiś powodów (albo bez powodu?) śpiewa inny psalm albo inną aklamację niż są przewidziane...
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
ahmed
aktywista
*****
Wiadomości: 575


wychowany z babcią

« Odpowiedz #2278 dnia: Lutego 17, 2020, 09:39:38 am »

Chciałem po prostu wiedzieć czy istnieją jeszcze jakieś inne niż te przytoczone przeze mnie argumenty doktrynalne i teologiczne które świadczyłyby o ewentualnej niezgodności współczesnego modelu stałego diakonatu z katolicką ortodoksją (tak jak ma to miejsce z szeregiem innych rewolucyjnych, posoborowych nowinek).

Sprzeczné z orthodoxją to już prędzéj jest praktyczné uznawanié djakonatu za pomyłkę z ustanowienia Bożégo, w któréj przez rok trzeba się klerykowi przemęczyć.
Argument obyczajowo-słownikowy może być taki, że zasadniczo młodzi powinni usługiwać starym. 60-letni djakon przy 30-letnim prezbiterze wyglądałby mi na zupełné wypaczenié — ale rzeczywistéj współczesnéj praktyki na Zachodzie nie znam. W pewnéj mierze odnosi się to jednak i do starszych panów-ministrantów służących młodému xiędzu, a to się czasem w Polsce spotyka; przy starszym xiędzu mię to nie razi.
« Ostatnia zmiana: Lutego 17, 2020, 09:42:56 am wysłana przez ahmed » Zapisane
Wojna jeszcze nie jest aż tak daleko.
Ukraina będzie graniczyć z Czerkiesją, Kałmucją i Mordowją.
Estera
adept
*
Wiadomości: 2

« Odpowiedz #2279 dnia: Marca 07, 2020, 21:32:44 pm »

Czy można się tak spowiadać? Zaczyna się  w 6 min.
https://www.youtube.com/watch?v=xMUYnRuqHqs
Zapisane
Strony: 1 ... 150 151 [152] 153 154 ... 190 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne. « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!