Jak tradycjonalizm Katolicki patrzy na postać Św. Mari Magdaleny? Prawosławie a co za tym idzie Greckokatolicy (którzy są częścią KK i mają pełną łączność z Rzymem) nigdy nie utożsamiali jej z jawnogrzesznicą i nazywają Ją Równą Apostołom. Także Akwinita nazywał Ja Apostołką Apostołów. Skąd wynika pomyłka Św. Grzegorza Wielkiego i czemu tak długo ten błąd pokutował i wszedł nawet do Liturgii Zachodniej oraz czemu twierdzi się że było to celowe kłamstwo Kościoła Świętego skoro nawet nie dotyczy wszystkich Katolików a jedynie tych obrządku Rzymskiego? Tu mamy punkt widzenia Prawosławnych zbieżny także z Greckokatolikami:: https://www.youtube.com/watch?v=l-N2pIiWuKY
Cytat: Darek w Sierpnia 20, 2016, 13:03:44 pmJak tradycjonalizm Katolicki patrzy na postać Św. Mari Magdaleny? Prawosławie a co za tym idzie Greckokatolicy (którzy są częścią KK i mają pełną łączność z Rzymem) nigdy nie utożsamiali jej z jawnogrzesznicą i nazywają Ją Równą Apostołom. Także Akwinita nazywał Ja Apostołką Apostołów. Skąd wynika pomyłka Św. Grzegorza Wielkiego i czemu tak długo ten błąd pokutował i wszedł nawet do Liturgii Zachodniej oraz czemu twierdzi się że było to celowe kłamstwo Kościoła Świętego skoro nawet nie dotyczy wszystkich Katolików a jedynie tych obrządku Rzymskiego? Tu mamy punkt widzenia Prawosławnych zbieżny także z Greckokatolikami:: https://www.youtube.com/watch?v=l-N2pIiWuKY"Święci tacy jak My" (odc.9) - Maria Magdalenahttps://www.youtube.com/watch?v=zItgcr8c2dU
mianowicie tajemnice radosne odmawia się w poniedziałki i czwartki; bolesne we wtorki i piątki; chwalebne zaś w niedziele, środy i soboty - w przypadku gdy odmawia się tylko jedną z trzech części Różańca".
A tajemnice światła ?
Zaznaczyć trzeba, że przekłady współcześnie rozpowszechniane bywają anonimowe (jak w tekście moim własnym, od lat czytanym). Stylem i słownictwem sięgają polszczyzny co najmniej minionego stulecia. Stąd tytuły odpowiednich ksiąg - przy porównywaniu różnych tłumaczeń - brzmią całkiem odmiennie i pojawia się od razu skomplikowana problematyka rzutowania duchowości współczesnej, posoborowej, na tekst łaciński ("sroższe" są bodaj wersje dawniejsze, nowe natomiast bywają w wyższym stopniu "rozumiejące", czyli mniej "przestróg", "napomnień" itp. strofowań). Te same tytuły ksiąg wedle anonimowego przekładu (wyd. 3, Wydawnictwo Apostolstwa Modlitwy, Kraków 1981) brzmią już staroświecko, przedsoborowo: I. Przestrogi pożyteczne do życia duchownego, II. Upomnienie skłaniające do życia wewnętrznego, III. O pociesze wewnętrznej, IV. O sakramencie ołtarza.