Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 11:20:05 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne.
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 108 109 [110] 111 112 ... 190 Drukuj
Autor Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne.  (Przeczytany 662878 razy)
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #1635 dnia: Marca 24, 2015, 14:59:12 pm »

Tylko jeśli wcześniej otrujesz jej exa.
Nic nie da. Nadal będzie przeszkoda...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #1636 dnia: Marca 24, 2015, 23:17:22 pm »

Nie, skądże, z wdowami można się spotykać. A nawet należy, dla miłosierdzia bliźnim. Nawet jeśli jest w tym cel, wszakże "u wdowy chleb gotowy".
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Darek
rezydent
****
Wiadomości: 353


Deus caritas est

« Odpowiedz #1637 dnia: Marca 28, 2015, 22:26:45 pm »

L.I.Ch.

W tradycjonaliźmie podoba się mi odwołanie do rozumu np. dowody na istnienie Boga i jego jedność i zmartwywstanie Chrystusa ale czy są jakieś rozważania nad biologiczną możliwością dziewiczego macierzyństwa NMP? Czy jedyna odpowiedz to cud mi niezbyt jest ta wiedza potrzebna ale przydała się by do rozmowy z pewną kobietą nastawioną antykatolicko.
Zapisane
Pamiętajcie, nowa Polska nie może być Polską bez dzieci Bożych! Polską niepłodnych lub mordujących nowe życie matek! Polską pijaków! Polską ludzi niewiary, bez miłości Bożej!
Prymas Stafan Kard. Wyszyński
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #1638 dnia: Marca 30, 2015, 01:01:09 am »

Dziewictwo oznacza nieznajomość mężczyzny. Panna Maryja poczęła będąc panną i panną pozostała po porodzeniu Chrystusa Pana, nie zbliżając się ze swoim ślubnym.
Kwestia "co się stało z hymen" jest zupełnie dla teologii nieistotna, tak jak fizyczna uroda apostołów. Zupełnie nie rozumiem zainteresowania pierścieniowatą błoną śluzową u kogokolwiek.
Dziewictwo=czystość, a nie hymen.

Dlatego samotne kobiety po związkach mogą zostać konsekrowanymi dziewicami, bo chodzi o dobrowolne życie w czystości, a nie o jeden konkretny kawałek ciała.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Darek
rezydent
****
Wiadomości: 353


Deus caritas est

« Odpowiedz #1639 dnia: Marca 30, 2015, 22:22:59 pm »

Dziewictwo oznacza nieznajomość mężczyzny. Panna Maryja poczęła będąc panną i panną pozostała po porodzeniu Chrystusa Pana, nie zbliżając się ze swoim ślubnym.
Kwestia "co się stało z hymen" jest zupełnie dla teologii nieistotna, tak jak fizyczna uroda apostołów. Zupełnie nie rozumiem zainteresowania pierścieniowatą błoną śluzową u kogokolwiek.
Dziewictwo=czystość, a nie hymen.

Dlatego samotne kobiety po związkach mogą zostać konsekrowanymi dziewicami, bo chodzi o dobrowolne życie w czystości, a nie o jeden konkretny kawałek ciała.
Chodzi o bioligiczną możliwość spłodzenia dziecka bez udziału a mężczyzny a nie o hymen.
Zapisane
Pamiętajcie, nowa Polska nie może być Polską bez dzieci Bożych! Polską niepłodnych lub mordujących nowe życie matek! Polską pijaków! Polską ludzi niewiary, bez miłości Bożej!
Prymas Stafan Kard. Wyszyński
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #1640 dnia: Marca 31, 2015, 09:13:36 am »

A, to to jest cud.






.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
neotomista
uczestnik
***
Wiadomości: 109


« Odpowiedz #1641 dnia: Marca 31, 2015, 12:19:15 pm »

Czy mógłbym prosić o polecenie jakichś dobrych podręczników do sakramentologii? Mogą być posoborowe ale niech bazują na paradygmacie tomistycznym.
Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #1642 dnia: Marca 31, 2015, 19:02:32 pm »

Na początek xiążeczki wydawnictwa Te Deum a potem się zobaczy ;)
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #1643 dnia: Marca 31, 2015, 21:57:43 pm »

Cała seria:

http://www.tedeum.pl/tytul/496,Chrzest

http://www.tedeum.pl/tytul/495,Bierzmowanie

http://www.tedeum.pl/tytul/494,Eucharystia-(Najswietszy-Sakrament)

http://www.tedeum.pl/tytul/493,Pokuta

http://www.tedeum.pl/tytul/542,Ostatnie-namaszczenie

http://www.tedeum.pl/tytul/543,Kaplanstwo

http://www.tedeum.pl/tytul/544,Malzenstwo

I jeszcze Sakramentalia:

http://www.tedeum.pl/tytul/545,Sakramentalia



On-line ciekawie o Sakramentach [rozdz. 8] jest tu:

http://msza.net/i/cz08_0.html


Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #1644 dnia: Kwietnia 21, 2015, 18:30:18 pm »

Zapewne wszyscy słyszeli o śmierci Roberta Leszczyńskiego. Są nagrania w internecie jak postanowil dokonac apostazji. Jedni mówią, że jej dokonał, inni że nie dokonał. Czytałam informacje z jego pogrzebu i mozna było przeczytać słowa jego matki wypowiedziane na cmentarzu:

"- Moje dziecko nie było najgorsze na świecie - powiedziała nad grobem zapłakana matka i mimo protestów córki kontynuowała swoją przemowę. - Miał ostry język. Czasem coś powiedział, co mogło sprawić ludziom przykrość. Przepraszam wszystkich za niego! - powiedziała, wywołując łzy wzruszenia. - On nie był taki... To było dobre dziecko. Był ochrzczony, miał wszystkie sakramenty, w szpitalu przyjął ostatnie namaszczenie od młodego, bardzo mądrego księdza. I wiem, że Bóg czuwa nad moim synem. Bóg zapłać wszystkim. A kto może, niech się pomodli za niego - prosiła."

Ktoś skomentował tak:

"Na łożu śmierci wszystkie sakramenty są ważne. Nawet jeśli nie ma kapłana, a człowiek wzbudzi doskonały żal, grzechy są odpuszczone. Pod warunkiem, że jeśli jednak wyzdrowieje ma obowiązek dochowania wszelkich procedur obowiązujących w Sakramencie Pojednania."


Odnośnie całej sytuacji i tego co powyżej pisze, ktoś pyta i ja również dołączam się do pytania:

"Właśnie, też tak się zastanawiam, jaka jest ważność sakramentów po apostazji i czy w ogóle można je wtedy przyjmować. Był też pogrzeb świecki."
Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #1645 dnia: Kwietnia 22, 2015, 04:00:42 am »

Apostazja to grzech ciężki, uporczywe trwanie w bezbożności mimo przyjęcia chrztu świętego i wiary katolickiej. Chrztu ona nie zmywa. Po dokonaniu apostazji nawracający człowiek wpierw przystępuje do sakramentów pokuty i pojednania (tu bardzo pasuje to określenie) a potem jest zobowiązany spowrotem wpisać się do xiąg parafjalnych.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #1646 dnia: Kwietnia 22, 2015, 11:56:31 am »

Apostazja to grzech ciężki, uporczywe trwanie w bezbożności mimo przyjęcia chrztu świętego i wiary katolickiej. Chrztu ona nie zmywa. Po dokonaniu apostazji nawracający człowiek wpierw przystępuje do sakramentów pokuty i pojednania (tu bardzo pasuje to określenie) a potem jest zobowiązany spowrotem wpisać się do xiąg parafjalnych.

Ja to wszystko rozumiem, w tym przypadku nie chodzi co on mógł a czego nie zrobił, bo i śmierć przyszła nagle. Pytanie jest o co inne, do którego i ja się dołączyłam. Przeciez on był nieprzytomny (tak jest podane w prasie), nie wiemy czy w końcu była ta apostazja czy nie, zapowiadał na pewno (to już jest grzechem cięzkim) a są różne zdania w tym temacie i zacytowałam słowa Matki na cmentarzu, że w szpitalu przyjął ostatnie namaszczenie i na końcu jest to pytanie:

"Właśnie, też tak się zastanawiam, jaka jest ważność sakramentów po apostazji i czy w ogóle można je wtedy przyjmować. Był też pogrzeb świecki."
 
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #1647 dnia: Kwietnia 22, 2015, 13:09:27 pm »

Ja to wszystko rozumiem, w tym przypadku nie chodzi co on mógł a czego nie zrobił, bo i śmierć przyszła nagle. Pytanie jest o co inne, do którego i ja się dołączyłam. Przeciez on był nieprzytomny (tak jest podane w prasie), nie wiemy czy w końcu była ta apostazja czy nie, zapowiadał na pewno (to już jest grzechem cięzkim) a są różne zdania w tym temacie i zacytowałam słowa Matki na cmentarzu, że w szpitalu przyjął ostatnie namaszczenie i na końcu jest to pytanie:

"Właśnie, też tak się zastanawiam, jaka jest ważność sakramentów po apostazji i czy w ogóle można je wtedy przyjmować. Był też pogrzeb świecki."

1) Apostazja jest jak każdy inny grzech. Można jej dokonywać i 100 razy. Efekt taki sam jak każdego grzechu ciężkiego (+ekskomunika...).
2) Zapowiedź apostazji NIE JEST grzechem, o ile w wyniku opamiętania do aktu nie doszło. (zgorszenie apostazją dziś?)
3) Nie znam sprawy, ale nie wiadomo, czy nie odzyskiwał na chwilę przytomności. A to wystarczy.
4) "Przyjął" sugeruje że świadomie.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #1648 dnia: Kwietnia 22, 2015, 14:20:00 pm »

1) Apostazja jest jak każdy inny grzech. Można jej dokonywać i 100 razy. Efekt taki sam jak każdego grzechu ciężkiego (+ekskomunika...).
2) Zapowiedź apostazji NIE JEST grzechem, o ile w wyniku opamiętania do aktu nie doszło. (zgorszenie apostazją dziś?)
3) Nie znam sprawy, ale nie wiadomo, czy nie odzyskiwał na chwilę przytomności. A to wystarczy.
4) "Przyjął" sugeruje że świadomie.


Apostazja mnie nie gorszy, bo dziś bardzo dostrzegalna, to tylko bolec nad tym wypada. Czy zapowiedź jest grzechem?  Słuchając tej wypowiedzi, wychodzi na to że tak. Podane inne przykłady.



https://www.youtube.com/watch?v=P2c0FiqjNjo

Ja też nie znam sprawy, tyle wiem co przeczytałam, a podawane informacje sa różne i sprzeczne ze sobą.  Tyle wiemy co za zycia mówił, a wiele mówił, np.:

"Oczywiście jako osoba niewierząca zdawałem sobie sprawę z ostatecznej konsekwencji. Ogień piekielny czy „zasiadanie po prawicy Ojca” nie wchodzi tu oczywiście w rachubę. Nie wierzę w życie po śmierci w ogóle. Gaśnie światło i koniec. Nie ma nic. Żadnej myśli. Pozostajemy tylko w pamięci bliskich."

całość jego wypowiedzi tu:

http://wyborcza.pl/1,76842,9156386,Akcja_apostazja__czyli_jak_nie_byc_niewierzacym_praktykujacym.html


... a i tu większe fragmenty:

http://www.apostazja.info/index.php/teksty/34-news/484-zmarl-robert-leszczynski


Ja do Nieba nikogo na siłę nie wpycham, ale i do Piekła tez nikogo nie wysyłam. Tak naprawdę nie wiemy, co dzieje się z człowiekiem w momencie śmierci, jakby nie było, najważniejszym momencie naszego życia, decydującym w końcu o naszej wieczności. Czasem wystarczy chwila dla wzbudzenia żalu doskonałego za grzechy i taka osoba ma realną szansę na ocalenie swojej duszy.

Gdy pewien człowiek popełnił samobójstwo rzucając się z mostu do rzeki święty proboszcz z Ars, Jan Maria Vianey odpowiedział jego zrozpaczonej żonie: "Między mostem a wodą miał jeszcze dość czasu, aby prosić o Boże miłosierdzie. Nigdy nie wiemy do końca co rozgrywa się w sercu człowieka."

Postawione tu pytanie powstało w pewnej dyskusji w tym temacie, gdzie moje argumenty nie docierały, bo osoba ta trwała przy swoim, że umiera w grzechu śmiertelnym, to idzie do Piekła.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 22, 2015, 14:26:07 pm wysłana przez Anna M » Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #1649 dnia: Kwietnia 22, 2015, 16:51:46 pm »

Apostazja mnie nie gorszy, bo dziś bardzo dostrzegalna, to tylko bolec nad tym wypada. Czy zapowiedź jest grzechem?  Słuchając tej wypowiedzi, wychodzi na to że tak. Podane inne przykłady.
Faktycznie - pomieszałem.  Akt woli zaszedł. Wybrano zło. (ale nie doszedł do skutku - nie ma kary ekskomuniki).
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Strony: 1 ... 108 109 [110] 111 112 ... 190 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne. « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!