Sklepy z szatami liturgicznymi w Polsce

No, Mszał to zdaje się tylko w Sanctusie można kupić

Co do tablic - samemu także można wykonać ładne (tak jak to jest w Rzeszowie), wystarczy troszkę chęci Niestety, nie byłby to opłacalny biznes, myśląc w kategoriach materialnych, gdyż sam produkt, gdyby ktoś podjął się jego wyrobu i sprzedaży, przeznaczony by był dla małego odsetka wszystkich klientów "liturgicznych" i "religijnych" sklepów

Tylko za co te szaty kupić? Wczoraj ojciec Krzysztof narzekał, że nawet nie można zebrać na relikwiarz św. Szczęsnego Felińskiego. Dużo zmian nam się marzy u św. Benona w wystroju, ale do tego potrzeba kasy.

Tu skromniejsze wersje,ceny bardzo niskie,dolaczaja do tego rowniez burse do kompletu calego:)
http://alba.net.pl/index.php?cPath=34
Sa rowniez kapy w kazdym kolorze,rowniez cena niska
http://alba.net.pl/index.php?cPath=35
 Jeden kaplan znajomy kupil sobie ornat i mowi,ze material nie jest zly.

Tylko manipularza brak w zestawie...

Tez jest,tylko to trzeba powiedziec przy skladaniu zamowienia

ładny czarny ornat Panie Kurak

Jeden kaplan znajomy kupil sobie ornat i mowi,ze material nie jest zly.

No tak, najlepszy jest plastik! Nie niszczy się, łatwo wyprać... same zalety.

Drogi Ksze
w Gdańsku mamy ornaciki podróżne, skrzypeczki z ortalionu czy jakiegoś innego lekkiego, przewiewnego i przeiwdeszczowego materiału...

Ja się na materiałach nie znam, więc dyskusji nie podtrzymam. Sam znam z mojej parafii ornaty cieniutki i dwustronne (generalnie barokowe), ale tamten materiał jest o niebo szlachetniejszy od współczesnego chińskiego plastiku (brokatu). Księża to lubią, ale dla mnie to jest zagadka.

Jeden kaplan znajomy kupil sobie ornat i mowi,ze material nie jest zly.

No tak, najlepszy jest plastik! Nie niszczy się, łatwo wyprać... same zalety.

Kupil w tym sklepie wlasnie i nie jest to plastik

http://www.urbanowiczhaft.pl/oferta/opis_produktu.php?gid=38&eid=2504&exd-markupId=2&backUrl=http%3A%2F%2Fwww.urbanowiczhaft.pl%2F

No przepiękny po prostu, co tam, że nie powinno być obrazów lub napisów na ornatach, liczy się duch (soboru) a nie litera przecież Tylko ta sublimacja mnie zafrapowała, oni te wizerunki robili jakoś z gazu, który się od razu stawał ciałem stałym, czy co?

Link do firmy, która szyje szaty NOMowe i tradycyjne. W katalogach nie ma tradycyjnych szat, ale po skontaktowaniu się można uzuskać informacje. Komplet: ornat skrzypcowy, stuła, manipularz, bursa, welon w cenie od ok. 170 zł. Znajomi mówią, że to solidna firma. Można kupować też pojedyńcze paramenty.
http://szatyliturgiczne.com.pl/index.php

http://tygodnik.onet.pl/8794,foto.html

Rewelacja!!!!

http://tygodnik.onet.pl/8794,foto.html

Rewelacja!!!!

Podejrzewam że ten kolor zielony moro jest przeznaczony na okres zwykły? 

chyba gdzies (może na fk?) widziałem przedsoborowe zdjęcie z mszy polowej -> moro-skrzypce