Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 18:39:17 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Kara śmierci
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] Drukuj
Autor Wątek: Kara śmierci  (Przeczytany 5259 razy)
zatem
bywalec
**
Wiadomości: 54

« Odpowiedz #15 dnia: Marca 12, 2009, 08:01:43 am »

w takim razie pojawia się pytanie, która wersja KKK jest dla mnie wiążąca? obecnie obowiązująca czy poprzednia?
Zapisane
Jean Raspail
rezydent
****
Wiadomości: 476


« Odpowiedz #16 dnia: Marca 12, 2009, 09:12:22 am »

Ta zgodna ze zdrowym rozsądkiem.  ;D A poważnie, to sformułowanie "Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej." jest ukłonem w stronę tzw. praw człowieka i nie ma nic wspólnego z umożliwieniem winowajcy nawrócenia i wyznania skruchy! Ale czy Szanowni forumowicze dostrzegają tą dychotomię: wymiar sprawiedliwości i państwo świeckie odżegnuje się stosownia kary śmierci z powodów ideologicznych "prawoczłowieczych" w celu faktycznie zanegowania sprawiedliwości i wprowadzenia jakobińskiego jej rozumienia, Kościół zaś również się odżegnuje stosując całkowicie odmienną argumentację powołuje się na godność osoby ludzkiej i troskę o jej duszę. Efekt jest ten sam!
Zapisane
hihistor
uczestnik
***
Wiadomości: 208

« Odpowiedz #17 dnia: Marca 12, 2009, 13:40:33 pm »

a ja mam inne pytanie: czy demokratyczne państwo jest suwerenem uprawnionym do stosowania kary głównej?
Zapisane
zatem
bywalec
**
Wiadomości: 54

« Odpowiedz #18 dnia: Marca 12, 2009, 14:52:11 pm »

Ta zgodna ze zdrowym rozsądkiem.  ;D A poważnie, to sformułowanie "Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej." jest ukłonem w stronę tzw. praw człowieka i nie ma nic wspólnego z umożliwieniem winowajcy nawrócenia i wyznania skruchy! Ale czy Szanowni forumowicze dostrzegają tą dychotomię: wymiar sprawiedliwości i państwo świeckie odżegnuje się stosownia kary śmierci z powodów ideologicznych "prawoczłowieczych" w celu faktycznie zanegowania sprawiedliwości i wprowadzenia jakobińskiego jej rozumienia, Kościół zaś również się odżegnuje stosując całkowicie odmienną argumentację powołuje się na godność osoby ludzkiej i troskę o jej duszę. Efekt jest ten sam!


właśnie! często u przeciwników kary śmierci pojawia się argument: kara śmierci nie daje człowiekowi możliwości skruchy i nawrócenia się. to forum jest pierwszym środowiskiem (jakie spotykam), które zgodnie twierdzi, że to brak kary śmierci nie daje człowiekowi możliwości skruchy.


Ciekawą wypowiedź nt. kary śmierci usłyszałem z ust katolickiego publicysty, którego zresztą bardzo szanuję. Zapytał audytorium swojego wykładu "ile z Państwa jest za stosowaniem kary śmierci". Gdy podniosło rękę ok. 8-10 osób na ok. 25 (audytorium składało się wyłącznie z osób o światopoglądzie prawicowym), zapytał pozostałych: "a jak Państwo, przeciwni karze śmierci godzą to z katolicyzmem"!   

a ten katolicki publicysta to był StM może? ciekawy jestem, jak uargumentował to, że bycie przeciwnikiem kary śmierci jest sprzeczne z katolicyzmem.
Zapisane
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #19 dnia: Marca 12, 2009, 14:52:23 pm »

Czyli nigdy nie doczekajac sie np. monarchii nalezaloby zrezygnowac z tego wymiaru kary?
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Joker
uczestnik
***
Wiadomości: 216

« Odpowiedz #20 dnia: Marca 14, 2009, 01:48:34 am »

Jestem wrogiem demokracji,jednak pod pewnymi warunkami demokracja jest akceptowana przez tradycyjną naukę Kościoła,stąd nie można mówić,że sam fakt istnienia powszechnych wyborów powoduje,że państwo jest jakieś niepełne,a słowa św Pawła o władzy noszącej miecz do niego się nie odnoszą. Katolicki prezydent Ekwadoru Garcia MOreno został wybrany demokratycznie.
 
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #21 dnia: Marca 14, 2009, 15:13:50 pm »

To najsensowniejsze pytanie w kwestii KŚ, z jakim się spotkałam.
Wg mnie może stosować ją tylko w nadzwyczajnych okolicznościach - w czasie wojny, stanu wyjątkowego zagrożenia etc.
OBOWIĄZKIEM państwa jest obrona obywateli. Niezależnie od okoliczności.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #22 dnia: Marca 15, 2009, 09:12:40 am »

Ale sama Pani wskazała, że w szczególnych okolicznościach ów "wybraniec motłochu*" powinien mieć takie prawo. Pragnę też zauważyć, że w Polsce król był przez dłuższy czas wybierany przez "szlachecki motłoch*", zaś Papież wybierany jest przez "motłoch* kardynałów". Ani Król, ani Papież nie przestali być pomazańcem tylko poprzez to, że zostali wybrani...


* - nie podoba mi się określenie jakiejkolwiek grupy ludzkiej tym mianem...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
zatem
bywalec
**
Wiadomości: 54

« Odpowiedz #23 dnia: Marca 15, 2009, 15:52:53 pm »

Poza tym orzekanie o karze śmierci nie należałoby do króla (król miałby jedynie prawo łaski). Chyba że chciałaby Pani oddać władzę sądowniczą w ręce króla?
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #24 dnia: Marca 15, 2009, 17:25:46 pm »

Akurat sędzia był z nadania władcy...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
zatem
bywalec
**
Wiadomości: 54

« Odpowiedz #25 dnia: Marca 15, 2009, 22:39:04 pm »

Fakt.

Jednakże nikt nie zaprzeczy temu, że mam prawo zabić w obronie koniecznej. Ten środek przysługuje każdemu, prawda? Niezależnie, czy rządzi król, który jest pomazańcem Bożym, czy kto inny. Więc skoro jednostka ma prawo bronić się w ten sposób, również społeczeństwo ma prawo bronić się używając środka: kary śmierci - niezależnie, czy rządzi król, czy kto inny.
Zapisane
LUK
aktywista
*****
Wiadomości: 962


« Odpowiedz #26 dnia: Marca 23, 2009, 16:02:48 pm »

Witam

Jestem oczywiście za karą śmierci i widać skutki jej nie stosowania, wzrasta przestępczość i jeszcze to opisze na podstawie pewnego teologa XX w że jak się zniesie karę śmierci to zuchwałość przestępców wzrośnie i wzrasta!!! Co do KPK i KKK to te dokumenty nie są nieomylną nauką kościoła Katolickiego szczególnie KPK z 1983 r. które zawiera błędy, no bo jeżeli KPK z 1983 r. jest nieomylne to szafarze świeccy Komunii św. są OK bo sa dopuszczeni!!! i można godziwe udzielać Komunii św. schizmatykom !!! ale to bokotemat

 Kan. 230 -

      § 3. Tam, gdzie to doradza konieczność Kościoła, z braku szafarzy, także świeccy, chociażby nie byli lektorami lub akolitami, mogą wykonywać pewne obowiązki w ich zastępstwie, mianowicie: posługę słowa, przewodniczyć modlitwom liturgicznym, udzielać chrztu a także rozdzielać Komunię świętą, zgodnie z przepisami prawa.

Kan. 844 -

§ 1. Katoliccy szafarze udzielają godziwie sakramentów tylko wiernym katolikom, którzy też godziwie przyjmują je tylko od katolickich szafarzy, z zachowaniem przepisów §§ 2, 3 i 4 niniejszego kanonu, jak również kan. 861, § 2.

§ 2. Ilekroć domaga się tego konieczność lub zaleca prawdziwy pożytek duchowy i jeśli nie zachodzi niebezpieczeństwo błędu lub indyferentyzmu, wolno wiernym, dla których fizycznie lub moralnie jest niemożliwe udanie się do szafarza katolickiego, przyjąć sakramenty pokuty, Eucharystii i namaszczenia chorych od szafarzy niekatolickich tego Kościoła, w którym są ważne wymienione sakramenty.

§ 3. Szafarze katoliccy godziwie udzielają sakramentów pokuty, Eucharystii i namaszczenia chorych członkom Kościołów wschodnich nie mających pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim, gdy sami o nie proszą i są odpowiednio przygotowani. Odnosi się to także do członków innych Kościołów, które według oceny Stolicy Apostolskiej, gdy idzie o sakramenty, są w takiej samej sytuacji, a i wspomniane Kościoły wschodnie. ( CZYLI JAWNYM SCHIZMATYKOM co jest błędem)

§ 4. Jeśli istnieje niebezpieczeństwo śmierci albo przynagla inna poważna konieczność, uznana przez biskupa diecezjalnego lub Konferencję Episkopatu, szafarze katoliccy mogą godziwie udzielać wymienionych sakramentów także pozostałym chrześcijanom, nie mającym pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim, którzy nie mogą się udać do szafarza swojej wspólnoty i sami o nie proszą, jeśli odnośnie do tych sakramentów wyrażają wiarę katolicką i do ich przyjęcia są odpowiednia przygotowani.


Czego innego wręcz przeciwnego uczy C.I.C z 1917 r.

''Heretycy i schizmatycy są wykluczeni od przyjmowania sakramentów; dlatego chociażby byli bona fide w błędzie i o sakramenta prosili, można im ich udzielić tylko po wyrzeczeniu się błędów i pojednaniu się z Kościołem (kan. 731 §2) (zob. o tym np. D’ Annibale, Summula theol. mor., III, n. 317; Gé nicot, Theol. mor., II, n. 298; Gury - Ferreres, Theol. mor., II, n. 506, 7-8).''

Ks. Franciszek Bączkowicz CM, PRAWO KANONICZNE. PODRĘCZNIK DLA DUCHOWIEŃSTWA, T. I, 1957. WYDAWNICTWO DIECEZJALNE ŚW. KRZYŻA W OPOLU, ss. 159-161.


Co do kary śmierci to tu jest sporo:
http://swiety.krzyz.org/okarze.htm
http://swiety.krzyz.org/herezja.htm o karze śmierci na heretyków

O karze śmierci także pisał św. Pius X w swym Katechizmie
Zapisane
Strony: 1 [2] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Kara śmierci « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!