Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 20, 2024, 06:24:25 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231949 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Ogłoszenia lokalne  |  Metropolia warszawska  |  Wątek: Requiem u św. Krzyża
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 12 Drukuj
Autor Wątek: Requiem u św. Krzyża  (Przeczytany 34046 razy)
Gaudens Gaudebo
uczestnik
***
Wiadomości: 247


Domus Mea Domus Orationis

« Odpowiedz #30 dnia: Maja 05, 2010, 23:56:40 pm »

Dobrze, że taka msza zostanie odprawiona w równy miesiąc po tej katastrofie, państwo spieracie się o oprawę muzyczną ,a ja mam obawy, że podczas tejże celebracji co niektórzy nieuświadomieni kapłani będą rozdawali Ciało Pańskie na stojąco i na rękę jak to niestety już w paru przypadkach gdzieniegdzie miało miejsce
Zapisane
Deigenitrix illibata, Dei dicata Maria,

Apud tuum filium es electa, Maria,

Lucreris, veniam et miserere

+ + +
kamilek
Gość
« Odpowiedz #31 dnia: Maja 06, 2010, 01:42:28 am »

.
Zapisane
porys
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 2650


« Odpowiedz #32 dnia: Maja 06, 2010, 08:26:17 am »

Dobrze, że taka msza zostanie odprawiona w równy miesiąc po tej katastrofie, państwo spieracie się o oprawę muzyczną ,a ja mam obawy, że podczas tejże celebracji co niektórzy nieuświadomieni kapłani będą rozdawali Ciało Pańskie na stojąco i na rękę jak to niestety już w paru przypadkach gdzieniegdzie miało miejsce
Dobrze - że Mszę będzie celebrował ks. Grygiel - a nie jakiś kapłan z łapanki :-)
Zapisane
zdewirtualizować awatary
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #33 dnia: Maja 06, 2010, 08:52:23 am »

To jest realne zagrożenie :( Wyjdzie NOM-owy KRR.

Miejmy nadzieję, że organizatorzy o tym pomyśleli.
To sie oglasza przed Msza,ze Komunia tylko na kleczaco.Wyjatek osoby starsze badz chore ktorym zdrowie lub wiek nie pozwala ukleknac moga na stojaco i do ust.Tak zrobilem na slubie i nawet goscie z Niemiec ktorzy uprawiaja handkomunie klekali. :)
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
fsa
uczestnik
***
Wiadomości: 247

« Odpowiedz #34 dnia: Maja 06, 2010, 10:09:31 am »

A czy będzie w tych pięknych kościołach odprawiona chociaż raz(na 1mln Mszy Requiem Mozarta) Msza taką jaką słyszę co tydzień? Pewno nie, "bo mało chętnych", "bo po co?" ple ple ple. Ale zaraz powiecie "to drugorzędne, storzędne znaczenie" no i już się cieszą, bo zamkną mi gębę :)

Miałem już (wątpliwą) przyjemność wymiany postów z Panem (niestety nie była to dyskusja, bo nie zwracał Pan kompletnie uwagi na argumenty, tylko powtarzał swoją mantrę). Nie liczę zatem na dyskusję, ale pozwolę sobie uczynić dwie uwagi.
Primo: naprawdę nie widzę przeszkód by zorganizował Pan w którymś ze wspomnianych pięknych kościołów mszę jaką słyszy Pan "co tydzień w Radości lub u św. Benona"... Choć to wymagałoby działania, a łatwiej poklikać w klawiaturkę...
Secundo: pewien zesłany do pewnego angielskiego miasta biskup z pewnego bractwa, które wydaje się być Panu bliskie, wielokrotnie wspominał na czym polega modernizm - "you have to feel God".
Więc pewnie ja grzeszny człowiek, który nie ma mistycznych przeżyć podczas śpiewu Mszy de Angelis, który uczestniczy w "koncerto-mszach", który nie walczy dzielnie dzień w dzień na forum internetowym w obronie Świętej i Jedynej Tradycji Solesmes tylko wykonuje swe nędzne i jakże zwyczajne obowiązki, nie pojmie Pana uczuć...
Czy ktoś może się tu cieszyć, że zamknie Panu gębę? Nie. Bo zamknięcie Panu ust jest niemożliwe.
A wie Pan, że św. Piotr tudzież św. Marek nie odprawiali "trydentki" w skrzypcowym ornacie przy śpiewie Mszy de Angelis?
Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #35 dnia: Maja 06, 2010, 11:04:02 am »

Pan Domino powinien dostać nie tylko leczniczego czasowego banana, ale także po łapach od matki. Za wygadywanie piramidalnych głupot.
Proszę w takim razie mi go dać, jeżeli na tym forum ma istnieć jeden tok myślenia. Myślałem, że każdy tradycyjny katolik może tutaj wyrażać swoje poglądy, nawet jeżeli są inne niż sądzi większość. Ale wiadomo, demokracja i tak Cię zje.. nawet wśród "tradycyjnych" katolików.

Ban dla p. DominoNR?! Po moim trupie! Nie ma lepszej reklamy "koncerto-mszy" niż występy forumowe tego pana. Któż z nas dowiedziałby się o Bractwie Śpiewaczym z Brochowa (http://www.vexillaregis.pl/projekty.html) oraz o niuansach chorału tradycyjnego, gdyby nie dziesięciostronicowa dyskusja zainicjowana przez p. DominoNR?

A wie Pan, że św. Piotr tudzież św. Marek nie odprawiali "trydentki" w skrzypcowym ornacie przy śpiewie Mszy de Angelis?

Pan DominoNR jest po prostu przesiąknięty, głębiej nawet niż dzieci Soboru, postulatami ruchu liturgicznego z początku XX wieku, tylko jeszcze tego nie widzi. Brak mu jeno narzekań na babcie mamroczące różaniec podczas anielskiego Kyrie.
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
kamilek
Gość
« Odpowiedz #36 dnia: Maja 06, 2010, 16:41:26 pm »

.
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #37 dnia: Maja 06, 2010, 16:51:40 pm »

Czas chyba posluchac innych mszy niz de Angelis (rowniez choralowych,  de Angelis to jedna z 18) i przestac przedstawiac własne upodobania jako fundament wiary katolickiej albo Mszy, bo to troche groteskowe.
Argumentow dostal pan multum, czesc z nich dosc subtelnych, jako że niedawno pisał pan test gimnazjalny powinien nie miec pan problemow z czytaniem ze zrozumieniem i z wyłuskaniem ich z nawału postów do pana skierowanych, gdzie próbowano grzecznie wytłumaczyc panu, że msza Mozarta to żadna herezja.

Tradycjonalisci przedstawiają czasem argument, że msze  - wielkie dzieła muzyki klasycznej, powstały dla KRR przeciwstawiając ten argument przeciętnej oprawie muzycznej typowego NOM oraz faktowi, że dzieła te nie pasują do NOM.
Argument dosc ciekawy, ale pan w swoim zacietrzewieniu nie widzi nic oprocz jednej jedynej mszy, bo pan lubi. To troche smieszne.
Jestem wielkim fanem Requiem Mozarta, uwielbiam Dies Irae w tym wykonaniu i dlatego polecam raczej najpierw pojsc zobaczyc, a potem jojczyc na forum. Zobaczy pan o czym w ogole mowa.
.
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2010, 16:56:21 pm wysłana przez Jean Gabriel Perboyre » Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #38 dnia: Maja 06, 2010, 17:15:11 pm »

Poza tym chciałbym, aby każdy KRR był taki sam, nawet pod względem muzycznym (niektórzy tak przecie narzekają, że do której parafii nie pójdą to słyszą inny NOM).

Czyli: nie ważne, gdzie jestem - we Wrocławiu czy w Białymstoku - wiem, co zaśpiewają po antyfonie na Komunię w każdą niedzielę. No i wspólne śpiewniczki z jedynym słusznym wzorcem tekstu i melodii, jak u neonów, coby jakieś babcie nie wydarły się ze śpiewem "Wisi na krzyżu" na melodię, jaką znają od dzieciństwa. Porządku będzie pilnował gostek w mundurze, z ozdobną laską, której nie zawaha się użyć w imię obrony jedności liturgicznej.
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #39 dnia: Maja 06, 2010, 17:17:22 pm »


Cytuj
Jestem wielkim fanem Requiem Mozarta
A ja za to jestem wielkim fanem de Angelis.


Nie mam nic przeciwko de angelis, ale de Angelis to jedna z wielu mszy w Kyriale, najpopularniejsza i najczęściej spotykana, ale nie jedyna. Tez ją lubie, ale nie uważam za jedyną "prawdziwą, właściwą" i jedynie "katolicką" i jedynie pasującą do KRR, bo takie stwierdzenia ośmieszają wygłaszającego je.
A msze symfoniczne są bardzo ok, proszę troche wyluzowac i nie spinac się o coś w czym nie musi pan uczestniczyc. Na garncarskiej otwarte caly tydzień
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #40 dnia: Maja 06, 2010, 19:13:59 pm »

Tradycjonalisci przedstawiają czasem argument, że msze  - wielkie dzieła muzyki klasycznej, powstały dla KRR przeciwstawiając ten argument przeciętnej oprawie muzycznej typowego NOM oraz faktowi, że dzieła te nie pasują do NOM.

Tak przy okazji: mało kto wie, że w roku 1985 papież Jan Paweł II odprawił w Bazylice św. Piotra Mszę Koronacyjną Mozarta ("Krönungs - Messe").
Orkiestą dyrygował von Karajan. Msza była całkowice po łacinie, ale byl to NOM.
Płytę DVD z nagraniem, którą sam zresztą posiadam,  można nabyc do dzisiaj: http://www.amazon.com/High-Mass-Coronation-Celebrated-Mozart/dp/B000056MOQ

Można tam posłuchać jak papież mówi po łacinie, oraz zobaczyć jak von Karajan przystępuje do Komunii św. :-)

To taki dodatek do uwagi o niepasowaniu dzieł klasycznych do NOM :-)
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2010, 19:32:09 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5779


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #41 dnia: Maja 06, 2010, 19:19:38 pm »

Sama monumentalność takich dzieł i sposób ich wykonania dostarcza tyle emocji, że człowiek czuje sie malutki wobec Stwórcy. I nie ma znaczenia, czy to KRR, czy NOM po łacinie. Bedąc w zeszłą sobotę na ślubie Pana kuraka, po raz kolejny doświadczyłem takiego odczucia. W TEJ muzyce jest to COŚ.
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
Hyacinthus Stanislaus
rezydent
****
Wiadomości: 315


« Odpowiedz #42 dnia: Maja 06, 2010, 19:37:13 pm »

Przecież byłem na takiej koncertowej Mszy u św.Anny.

Skończ Pan wreszcie i wstydu sobie oszczędź.
Zapisane
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1409

« Odpowiedz #43 dnia: Maja 06, 2010, 20:06:26 pm »

Cytuj
Jestem wielkim fanem Requiem Mozarta
A ja za to jestem wielkim fanem de Angelis.
Zgodnie z Liber usualis Msza VIII de Angelis jest przewidziana na święta 2. klasy i w zasadzie jeżeli chodzi o niedziele, to niewiele jest okazji, żeby ją śpiewać (chcąc być w zgodzie z zaleceniami Liber usualis), gdyż na niedziele przewidziane są inne Msze, a mianowicie:
- Msza XVII na niedziele Adwentu i W.Postu;
- Msza I Lux et origo na Okres Wielkanocny;
- Msza XI Orbis factor na Niedziele po Objawieniu i po Zesłaniu Ducha świętego.
Zapisane
fsa
uczestnik
***
Wiadomości: 247

« Odpowiedz #44 dnia: Maja 06, 2010, 20:43:34 pm »

Cytuj
jak wyglądałaby Msza święta łacińska na Błoniach Krakowskich wśród kilku set tysięcy wiernych
Tak jak ją odprawiał Pius XII. Można się domyśleć, że nie byłby to "mozartówka".

http://www.youtube.com/watch?v=LATEEHITZUo
Co za obrzydliwość! Jak ci papieże mogli na coś takiego pozwolić! Zaraz pewnie dowiemy się, że to modernistyczny wymysł Jana XXIII, a Pius XII codziennie Misse de Angelis śpiewał...

Wielu forumowiczów stara się wytłumaczyć Panu, że do znawcy muzyki liturgicznej jest Panu baaardzo daleko. Niestety wykorzystuje Pan każdą okazję by napisać po raz kolejny "swoje", czyli się skompromitować...
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 12 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Ogłoszenia lokalne  |  Metropolia warszawska  |  Wątek: Requiem u św. Krzyża « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!