Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Listopada 15, 2024, 03:52:07 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232642 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Bez podatku - wypad z Kościoła
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 4 Drukuj
Autor Wątek: Bez podatku - wypad z Kościoła  (Przeczytany 11882 razy)
x. Dominik
rezydent
****
Wiadomości: 271

Patron Saints of Scouts
« dnia: Maja 05, 2010, 14:24:15 pm »

W Niemczech to rozumieją:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7845269,Sad__Nie_placisz_podatku___nie_bierzesz_udzialu_w.html
Zapisane
14. czerwca A.D. 2014 - święcenia prezbiteratu
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #1 dnia: Maja 05, 2010, 14:41:15 pm »

Redahtorzy nie grzeszą inteligencją:
Cytuj
Tracą więc prawo do sakramentów, takich jak kościelny ślub czy pogrzeb.
Więc nie dam głowy, że całe info nie prezentuje tego samego poziomu wiedzy na temat Kościoła.  :-\
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
Rafal
rezydent
****
Wiadomości: 321


Comfy chair ?!

« Odpowiedz #2 dnia: Maja 05, 2010, 14:57:58 pm »

Nie dziwota, jak ktoś za naczelnego teologa KK ma Hansa Kuenga..
Zapisane
Dum Deus calculat, mundus fit.
Alagor
aktywista
*****
Wiadomości: 928


« Odpowiedz #3 dnia: Maja 05, 2010, 15:05:36 pm »

Głupota.
Zapisane
x. Konstantyn Najmowicz
aktywista
*****
Wiadomości: 834

« Odpowiedz #4 dnia: Maja 05, 2010, 17:58:35 pm »

Nie byłbym taki ostry w ocenianiu niemieckiego systemu utrzymywania Kościoła. W Polsce obowiązek utrzymywania Kościoła spoczywa tak samo na katolikach jak i w Niemczech. Tyle że tu mamy do czynienia (nawet na tym forum) z wieloma, którzy robią wiele szumu, a w konkrecie wcale nie poczuwają się do odpowiedzialności za potrzeby materialne Kościoła. Dlatego np. we Wrocławiu na jednym z pięknych kościołów w samym centrum miasta rośnie drzewo. W Niemczech tego nie ma. Oczywiście system niemiecki ma ten minus, że potem Kościół jest przymuszony do tego, bo pochować, kogoś, kto np. popierał aborcję, ale i podatek kościelny płacił. Przynależność do Kościoła zobowiązuje, więc jeśli ktoś nie chce podjąć tego zobowiązania, to powinien zastanowić się nad swoją rolą w Kościele, czy aby nie staje się kimś, który tylko wymaga, a wcale nie daje z siebie nic. Niemiecki Ordnung do mnie jak najbardziej do mnie przemawia.
Zapisane
Instaurare omnia in Christo!
Nikt się nie zbawia, jak tylko przez Ciebie Matko Boga.
Nikt nie otrzymuje darów Bożych, jak tylko przez Ciebie, o pełna łaski!
św. German z Konstantynopola
Torus
Gość
« Odpowiedz #5 dnia: Maja 05, 2010, 19:33:06 pm »

Cytuj
Dlatego np. we Wrocławiu na jednym z pięknych kościołów w samym centrum miasta rośnie drzewo. W Niemczech tego nie ma.

Dotyka x. bardzo skomplikowanej finansowo i prawnie materii - finansowania ochrony zabytków. Ten przykład jest chybiony.
Cały niezniszczony (za wyjątkiem festung B.) Dolny Ślask, obfitujący w zabytki skali swiatowej - sypie się.

 
Cytuj
Tyle że tu mamy do czynienia (nawet na tym forum) z wieloma, którzy robią wiele szumu, a w konkrecie wcale nie poczuwają się do odpowiedzialności za potrzeby materialne Kościoła.
Większość obecnych na tym forum jest skłonna przesunąć fundusze z Lednicy na ten zaniedbany kościół we Wrocławiu, tyle że.... ma niewiele do powiedzenia.

Tylko jak tego dokonać, skoro priorytetem jest Dzień Judaizmu, Lednica, Asyż w Krakowie i inne "Dzieła". Dlatego "kościół posoborowy" wprowadza przykazanie o "dbaniu o potrzeby materialne Kościoła" ale posoborowych - świeckich mechanizmów kontroli finansów kościelnych nie kwapi się wprowadzić. Ani na poziomie parafii ani diecezji.
W diecezji Lintz (pisałem o tym) wierni zablokowali doroczny przekaz 80 000 euro dla diecezji i zaraz usunięto - "niezatapialnego" diecezjalnego x. apostatę.

Proszę poczytać wywiady przeprowadzone przez redakcję Znaku (archiwum) z obecnym abp. K Nyczem z czasów krakowskich. Ach jak wielce w kwestii kontroli wiernych nad Kościołem był postępowy. A teraz nagle w tej kwestii ...cicho sza - budowana jest wyciskarka.

Swego czasu x.abp K. Nycz namawiał do nagrywania kazań księzy, by wykazać im jakie głupoty opowiadają. A teraz, gdy rozwija sie ruch Tradycji - cicho jakoś o nagrywaniu :)
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #6 dnia: Maja 05, 2010, 19:43:39 pm »

Oczywiście system niemiecki ma ten minus, że potem Kościół jest przymuszony do tego, bo pochować, kogoś, kto np. popierał aborcję, ale i podatek kościelny płacił.

nie wiem jak to jest w rzeczywistości, ale z artykułu to nie wynika. to, że wierny ma prawo, nie znaczy, że Kościół ma obowiązek. student ma prawo dostać piątkę, ale równie dobrze może dostać pałę jeśli się nie spisze na egzaminie nawet jeśli czesne płacił terminowo.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #7 dnia: Maja 05, 2010, 19:48:39 pm »

W Austrii trwa wlasnie afera tradycjonalistow, ktorzy odmawiaja placenia podatku na modernistyczne pomysly hierarchow, a ci maja szadenfrojde oskarzajac ich o apostazje i czempredzej wykreslajac z registrow parafialnych. Ci z kolei uwazaja sie za katolikow i twierdza, ze nie wystepuja z Kosciola, a jedynie nie chca brac udzialu w strukturze pod nazwa "kosciol katolicki w Austrii". Wniesli wiec apelacje do Rzymu, ktory przyznal im racje i kazal austriackim biskupom z powrotem wpisac ich do registrow. Jak znajde chwile, to wrzuce linki.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Alagor
aktywista
*****
Wiadomości: 928


« Odpowiedz #8 dnia: Maja 05, 2010, 19:51:39 pm »

Każdy powinien wspomagać Kościół w ramach swoich możliwości. Z góry narzucony przez państwo podatek, który trzeba płacić niezależnie od tego, czy jest się milionerem czy też ledwo wiąże się koniec z końcem i samemu potrzebuje się pomocy, jest niesprawiedliwy. Jeśli konsekwencją niepłacenia takiego podatku ma być wykluczenie z Kościoła, to pomysł jest całkowicie kretyński.
Prędzej bym się zastanawiał nad wykluczeniem z Kościoła tych, którzy finansują profanacje i bluźnierstwa niemieckich duchownych.
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #9 dnia: Maja 05, 2010, 19:57:16 pm »

Każdy powinien wspomagać Kościół w ramach swoich możliwości.

i dlatego i milioner i ktoś, kto ledwo wiąże koniec z końcem zapłaci n% swojego dochodu. n=constans.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
Alagor
aktywista
*****
Wiadomości: 928


« Odpowiedz #10 dnia: Maja 05, 2010, 20:07:32 pm »

i dlatego i milioner i ktoś, kto ledwo wiąże koniec z końcem zapłaci n% swojego dochodu. n=constans.

To nie ma znaczenia. Oczekiwanie płacenia podatku na Kościół od kogoś, kto nie ma na jedzenie jest niemoralne, a grożenie mu wykluczeniem z Kościoła jest obrzydliwe, zwłaszcza, że to wspólnota Kościoła takiej osobie powinna pomóc, a nie ta osoba finansowo tej instytucji. Kościół można wspomagać różnymi sposobami, nie tylko finansowo.
Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #11 dnia: Maja 05, 2010, 20:10:24 pm »

Podatek na Kościół - byłoby to w porządku, gdyby Kościół (hierarchia) nie był w takim przerażającym kryzysie i zachowywałby się jak należy.
Liberalne państwo, zezwalające na wszelkie typy nieprawości, ba - popierające je, każe płacić podatek kościelny. To śmierdzi hipokryzją na 10 kilometrów.
Gdyby to było normalne, katolickie państwo, to można dyskutować.
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #12 dnia: Maja 05, 2010, 20:25:25 pm »

To nie ma znaczenia. Oczekiwanie płacenia podatku na Kościół od kogoś, kto nie ma na jedzenie jest niemoralne, a grożenie mu wykluczeniem z Kościoła jest obrzydliwe, zwłaszcza, że to wspólnota Kościoła takiej osobie powinna pomóc, a nie ta osoba finansowo tej instytucji. Kościół można wspomagać różnymi sposobami, nie tylko finansowo.

mhm. módlmy się.
problem jak zwykle nie leży w najbiedniejszych, którzy zawsze znajdą złocisza lub dwa, żeby wrzucić na tacę, ale w najbogatszych, którzy nie wysupłają i 5 groszy. zawsze to też można dodatkwo regulować: poniżej dochodu wynoszącego x zł. proste jak konstrukcja cepa.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
x. Konstantyn Najmowicz
aktywista
*****
Wiadomości: 834

« Odpowiedz #13 dnia: Maja 05, 2010, 20:33:07 pm »

Pełna zgoda zwłaszcza z panem Fons Blaudi. Pojawia się problem moralny widząc na co się przeznacza te podatki. To jest jeden z kolejnych problemów tego systemu.
Cytuj
Dlatego np. we Wrocławiu na jednym z pięknych kościołów w samym centrum miasta rośnie drzewo. W Niemczech tego nie ma.

Dotyka x. bardzo skomplikowanej finansowo i prawnie materii - finansowania ochrony zabytków. Ten przykład jest chybiony.
Cały niezniszczony (za wyjątkiem festung B.) Dolny Ślask, obfitujący w zabytki skali swiatowej - sypie się.
Dlaczego chybiony? W Niemczech takie zabytki nie sypią się, dzięki właśnie podatkowi kościelnemu.
Oczywiście system niemiecki ma ten minus, że potem Kościół jest przymuszony do tego, bo pochować, kogoś, kto np. popierał aborcję, ale i podatek kościelny płacił.
nie wiem jak to jest w rzeczywistości, ale z artykułu to nie wynika. to, że wierny ma prawo, nie znaczy, że Kościół ma obowiązek. student ma prawo dostać piątkę, ale równie dobrze może dostać pałę jeśli się nie spisze na egzaminie nawet jeśli czesne płacił terminowo.
Też nie wiem dokładnie jak to rozwiązują w praktyce, ale obawiam się, że działa tam żelazna niemiecka logika: płacił podatek=>jest katolikiem=> należy się mu pogrzeb katolicki.
Każdy powinien wspomagać Kościół w ramach swoich możliwości. Z góry narzucony przez państwo podatek, który trzeba płacić niezależnie od tego, czy jest się milionerem czy też ledwo wiąże się koniec z końcem i samemu potrzebuje się pomocy, jest niesprawiedliwy. Jeśli konsekwencją niepłacenia takiego podatku ma być wykluczenie z Kościoła, to pomysł jest całkowicie kretyński.
Prędzej bym się zastanawiał nad wykluczeniem z Kościoła tych, którzy finansują profanacje i bluźnierstwa niemieckich duchownych.
Widzi Pan, że sprawa wygląda tak: jakiś Niemiec jest bezrobotny i na zasiłku, więc nie płaci podatku kościelnego i nikt go z Kościoła nie wyrzuca. Ktoś pracuje, więc podatek mu się odpisuje od konkretnej wypłaty. Nie zostało powiedziano, że każdy katolik powinien co miesiąc wpłacić 500 EURO, bo inaczej zapiszemy go jako apostatę. Ktoś kto zarabia 2000 Euro nie płaci takiego samego podatku jak ktoś kto zarabia 50000 euro. Po za tym trzeba pamiętać, że rozmawiamy o Niemczech, gdzie problem ubóstwa nie jest porównywalny z polskim.
Dalej, trzeba powiedzieć tez bez ogródek, Polak zawsze ma mało. Niezależnie ile by zarabiał, to zawsze powie, że jest źle i ciężko. Kto utrzymuje polski Kościół, a no przede wszystkim najubożsi, emeryci i renciści. Oni zawsze ze swej głodowej emerytury znajdą sposób, by wspomóc potrzeby Kościoła, a reszta zawsze ma jakieś wytłumaczenie. Staram się nie uogólniać, by kogoś nie krzywdzić, ale takie mam wspomnienia z pracy duszpasterskiej w Polsce. Więc jak człowieka o takiej mentalności zmusić do poczucia odpowiedzialności za potrzeby Kościoła?
Zapisane
Instaurare omnia in Christo!
Nikt się nie zbawia, jak tylko przez Ciebie Matko Boga.
Nikt nie otrzymuje darów Bożych, jak tylko przez Ciebie, o pełna łaski!
św. German z Konstantynopola
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #14 dnia: Maja 05, 2010, 20:50:47 pm »

Kiedyś czytałem, że w Niemczech tradycyjny katolik musi płacić dwa razy. Najpierw podatek kościelny (posoborowy), a potem wspomagać Bractwo, bo niemiecki episkopat chyba nie chce się dzielić z Bractwem z tego co w podatku dostaje. Ale może coś źle zrozumiałem...
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Bez podatku - wypad z Kościoła « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!