Nienawiść w Tok FM

Dziś jadąc samochodem słuchałem sobie radia "Tok FM" i była tam rozmowa z niejaką profesor Moniką Płatek z Wydziału Prawa UW komentującą sprawę Nergala. Było to coś niesamowitego, ona po prostu ziała nienawiścią do chrześcijaństwa cedząc przez zęby, jakby z trudem tamowaną wściekłością teksty w rodzaju "Chrześcijaństwo to też sekta, tylko się rozrosła.". Byłem zszokowany że w Polsce ktoś może się tak zachowywać w publicznym medium. Wszedłem potem na stronę TokFM, i co prawda nie znalazłem nagrania z tej audycji (może jeszcze nie wrzucili) ale za to na głównej stronie są ze trzy promowane teksty atakujące Kościoł. Co to, jakiś nowy sezon że się "jądro ciemności" z Czerskiej tak uaktywniło?

A kto jej dał tę profesurę??
Czerwony prezydent??

To radio zawsze było anty, chociaż księża też tam bywają, choć rzadko. A zgadną Państwo jaki bardzo znany kapłan gościł w TOK FM przed wielu laty?

Płatek, Płatek? Toż był gruby policmajster za komuny. Pewnie to córka lub synowa. Te sfery uwielbiają prawo.

A kto jej dał tę profesurę??
Czerwony prezydent??

Władze UW. Na razie jest jedynie profesorem kontraktowym:

http://nauka-polska.pl/dhtml/raporty/ludzieNauki?rtype=opis&objectId=57928&lang=pl

Prawie jak Bartoszewski

dobra rada: nie sluchac tego radia i nie czytac wersii papierowej.
NIE CYTOWAC!!!