Jak można uważać PiS za partię konserwatywną, skoro w okresie swoich rządów nie sprzeciwiła się zabijaniu nienarodzonych w majestacie prawa?
@ Alagor.Może Pan się zaciągnie do MON-u, a nie składa Pan takie propozycje niewiascie.
Cytat: szkielet w Kwietnia 20, 2010, 22:56:03 pm@ Alagor.Może Pan się zaciągnie do MON-u, a nie składa Pan takie propozycje niewiascie. Do MONu z przyjemnością. Tylko czy do ministerstwa można się zaciągnąć?
O ile bycie zawodowym "trepem" nie uwłacza Pańskiej godności.
Panie Kurak. "Ani Kaczynski,ani Komorowski mi nie lezy,blizej mi do Jaroslawa Kaczynskiego" Ponieważ napisał Pan za drugim razem Jarosław to ja do pierwszego nazwiska w myślach dopisałem Lech. Przepraszam ale niskie ciśnienie spowodowało, że przeczytałem bez zrozumienia Pana wypowiedzi.
Cytat: szkielet w Kwietnia 20, 2010, 23:00:55 pmO ile bycie zawodowym "trepem" nie uwłacza Pańskiej godności.Praca w MON to raczej siedzenie za biurkiem, wygląda na przyjemną robotę. Nic w tym uwłaczającego.@wiridiana:Nie zauważyłem, żeby osoby po jakże wartościowym przeszkoleniu w wojsku były szczególnie zaradne (poza składaniem ubrań w kostkę). Przymusowy pobór to jedna z głupszych rzeczy, jaką wymyślono. Jak ktoś sobie nie odczuwa potrzeby nauki składania ubrań w kostkę czy skakania na poligonie to i państwo go nie powinno do tego zmuszać. PiSowski pomysł brania do wojska jedynych żywicieli rodzin na pewno nauczyłby zaradności wszystkich, zwłaszcza rodziny.
Jak ktoś sobie nie odczuwa potrzeby nauki składania ubrań w kostkę czy skakania na poligonie to i państwo go nie powinno do tego zmuszać. PiSowski pomysł brania do wojska jedynych żywicieli rodzin na pewno nauczyłby zaradności wszystkich, zwłaszcza rodziny.
@wiridiana:Nie zauważyłem, żeby osoby po jakże wartościowym przeszkoleniu w wojsku były szczególnie zaradne (poza składaniem ubrań w kostkę). Przymusowy pobór to jedna z głupszych rzeczy, jaką wymyślono. Jak ktoś sobie nie odczuwa potrzeby nauki składania ubrań w kostkę czy skakania na poligonie to i państwo go nie powinno do tego zmuszać. PiSowski pomysł brania do wojska jedynych żywicieli rodzin na pewno nauczyłby zaradności wszystkich, zwłaszcza rodziny.