Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 13:50:26 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Rozbił się samolot z Lechem Kaczyńskim na pokładzie - 87 osób zginęło
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 45 Drukuj
Autor Wątek: Rozbił się samolot z Lechem Kaczyńskim na pokładzie - 87 osób zginęło  (Przeczytany 151925 razy)
emircoo
uczestnik
***
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #90 dnia: Kwietnia 11, 2010, 22:38:48 pm »

Witam,

Odcinam się zdecydowanie od dywagacji dotyczących ekskomunik, katolicyzmu zmarłego p. Lecha Kaczyńskiego itp. To są wierutne bzdury absolutnie nie na miejscu i świadczące o głupocie autorów.

Zastanawia mnie kilka rzeczy:

1. Dokonało się coś, co mogę nazwać "odwrotnością Niedzieli Palmowej". Nie chodzi mi broń Boże o rangę wydarzenia i format osoby śp. Lecha Kaczyńskiego, ale o mechanizm sterowania społecznymi nastrojami. Jeszcze w sobotę z rana zdecydowana większość Polaków miała za prezydenta "kaczora", "kartofla", "buraka" - opluwanie, znieważanie było na czasie, gawiedź czekała na kolejne ciekawe wyskoki Niesiołowskiego, który głośno wyraża to, co myśli naród. I nagle śmierć, szok z niedowierzaniem i okazuje się, że teraz zmarłego p.Lecha Kaczyńskiego naród ma kochać i tak też czyni. Ot tak, z dnia na dzień. TVN podaje trasę przejazdu trumny z ciałem, a ludzie nie wiedząc czemu tworzą uroczysty szpaler. To jest zdumiewające - w piątek kartofel, w niedzielę Pan Prezydent Kaczyński. Doprawdy lepiej bym się czuł widząc transparenty "Nie byłeś moim prezydentem!" - widziałbym w tym jakąś logikę.

2. Zdumiało mnie, że TVN, Polsat i portale internetowe posiadają tak wiele ładnych zdjęć śp. Lecha Kaczyńskiego i innych polityków PiS'u - portretów wykonanych odpowiednim obiektywem, bez zniekształceń z poprawną miną itp. Tyle ładnych ujęć nie widziałem nigdy przedtem.

3. Osłupiałem zupełnie dowiadując się, że śp. Lech Kaczyński był w gruncie rzeczy ciepłym i życzliwym człowiekiem z klasą. Nawet dla mnie, czytelnika czasopism niekoniecznie najpopularniejszych takie relacje zdumiały mnie. Justyna Pochanke na stwierdzenie Ryszarda Bugaja, iż media tego chciały nie dostrzec odparła: "może to nie była serdeczność na sprzedaż?".

4. Mam nadzieję, że rodacy dostrzegą jak perfidnie media oszukują, zniekształcają i manipulują informacją. I w jakiś sposób wystawią rachunek Agorze, koncernowi ITI i mediom Solorza. Nie wiem w jaki sposób to zrobią, ale wierzę, że coś drgnie.
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #91 dnia: Kwietnia 11, 2010, 23:34:56 pm »

Na lotnisku mgły NIE BYŁO:
czas lokalny 11.00
Mgła nieprzejrzysta to "tuman"
Według "aviation safety"
"Weather reports at 10:00 indicated a temperature at Smolensk of 1°C, Dew Point:1°C, wind from 140 degrees at 6 knots, Pressure: 1026 hPa, heavy fog." - odpowiada to w cytowanej przez Pana tabeli godz 6.
Może czas na białoruskiej stronie jest GMT?
Na zdjęciach z akcji gaśniczej jest mgła...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #92 dnia: Kwietnia 12, 2010, 00:40:12 am »

Czuję się w obowiązku przerwać na chwilę swoje milczenie i zapowiedziany "urlop od forum".

Głosowałem na prezydenta Kaczyńskiego, zawsze popierałem PIS i nadal popieram. I gdzie są teraz ci, którzy i na tym forum tak psioczyli na "kaczora"?

I dodam; nie ukrywam swoich ciągotek panslawistycznych. Szanowałem i szanuję Rosjan, ich literaturę, muzykę, kulturę i język. Oby ta tragedia stała się w pewnej mierze przełomem w naszych sąsiedzkich relacjach. Bliżej mi duchowo do Rosjan niż do tak zwanych "ludów cywilizacji zachodniej".

A tak w ogóle to zmienia się moje podejście do niektórych aspektów doktryny katolickiej, co w żadnej mierze nie oznacza, że w dalszym ciągu nie czuję się gorącym poplecznikiem ogólnie rozumianego tradycjonalizmu. Może z czasem to wyjaśnię. Pozdrawiam i wracam na urlop.   
Zapisane
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #93 dnia: Kwietnia 12, 2010, 00:48:08 am »

Na lotnisku mgły NIE BYŁO:
czas lokalny 11.00
Mgła nieprzejrzysta to "tuman"
Według "aviation safety"
"Weather reports at 10:00 indicated a temperature at Smolensk of 1°C, Dew Point:1°C, wind from 140 degrees at 6 knots, Pressure: 1026 hPa, heavy fog." - odpowiada to w cytowanej przez Pana tabeli godz 6.
Może czas na białoruskiej stronie jest GMT?
Na zdjęciach z akcji gaśniczej jest mgła...

Na forum jakiejś strony ze Smoleńska jest rozmowa o tej mgle. Ktoś pisze że z jego ósmego pietra nie widać  było nic  a inny że rano jadąc samochodem było widno. Może być jak tu w Piekarach: są "dziury" we mgle, miejscami przejrzyście a miejscami mleko.

I jeszcze to:
Cytuj
Wydawca “Skrzydlatej Polski”, sekretarz Krajowej Rady Lotnictwa Tomasz Hypki: “Ten samolot nie miał się prawa rozbić w ten sposób”.
Zapisane
Joker
uczestnik
***
Wiadomości: 216

« Odpowiedz #94 dnia: Kwietnia 12, 2010, 01:42:59 am »

Dobrze pisze ks Garncarczyk. Wydarzenia miały miejsce w 5 rocznicę śmierci Jana PawłaII,w wigilię święta Miłosierdzia i pod Katyniem. Też myślę,że to znak od Opatrzności. Być może w celu zjednoczenia Polaków wobec wartości patriotycznych,wyższych i zaniechania małych kłótni. Podobne zjednoczenie miało miejsce po śmierci papieża,niestety okazało się krótkotrwałe.
   Katastrofa spowodowała też,że Rosjanie sami zaczęli ogłaszać prawdę o Katyniu-puścili film Wajdy. To jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe,a teraz poczuli moralną presję. Może to przyznanie się do zbrodni komunistycznych to przewidziany przez Opatrzność krok w kierunku nawrócenia Rosji,o którym mówiła Matka Boża?
      Być może jeszcze dożyjemy Królestwa Maryji,zwłaszcza,że także w Kościele za Benedykta ma miejsce wiele pozytywnych zmian.
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #95 dnia: Kwietnia 12, 2010, 05:52:12 am »

nie głosowałam na śp. Lecha Kaczyńskiego, prawdopodobnie nigdy nie powiedziałam nic dobrego o śp. Prezydencie RP Lechu Kaczyńskim, czuję się osierocona. jestem Polką, mnie osobiście dotyka strata Prezydenta mojego kraju i cisną mi się do oczu łzy, kiedy czytam kondolencje składane polskiemu narodowi.
de mortuis nil nisi bene. i dotyczy to wszystkich, którzy zginęli pod Smoleńskiem.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
Zenon_S
adept
*
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #96 dnia: Kwietnia 12, 2010, 07:22:02 am »

Laudetur Iesus Christus

Niepojęty Boży plan, wielka tragedia, zaskoczenie, którego przy największej nawet wyobraźni przewidzieć nie sposób. Dramat tylu ludzi, przed którymi tętniło piękno życia. Muszę przyznać, że wobec takich zdarzeń czuję się jak niemożliwy stan logiczny, który nie jest ani prawdą, ani fałszem przy tych dwóch stanach jedynie możliwych.

Ale chciałbym tu raczej zadać pytanie do specjalistów od nie wiem  – może od Savoir-vivre ? Przyklęknięcie – to gest zarezerwowany dla oddania czci Bogu i wyznania w Niego wiary. Wczoraj – wszyscy, prawie jak jeden mąż przyklęknęli przez trumną prezydenta Kaczyńskiego. Pomyślałem, że to modlitwa – wtedy byłoby to wytłumaczone, ale na tej „modlitwie” nie zauważyłem aby ktoś się żegnał. A zwłaszcza przyklęknięcia delegacji rządowej, która raczej nie obnosi się z modlitwą.
Tymczasem przed Bogiem przestaje się już klękać ...

Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #97 dnia: Kwietnia 12, 2010, 07:58:25 am »

Głosowałem na prezydenta Kaczyńskiego, zawsze popierałem PIS i nadal popieram. I gdzie są teraz ci, którzy i na tym forum tak psioczyli na "kaczora"?

Halo!
Tu jestem! Panie Fidelis, psioczenie "na Kaczora" nie jest równoznaczne z życzeniem mu śmierci! Ja mu życzyłem, aby skończył kadencję, następnie zamieszkał sobie spokojnie i szczęśliwie i zajął się wnukami. Mimo, że nie lubiłem tego całego "towarzystwa", nie cieszę się - proszę mi wierzyć - naprawdę nie jest mi do śmiechu.

Requiem aeternam...
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
giacinto
uczestnik
***
Wiadomości: 115


« Odpowiedz #98 dnia: Kwietnia 12, 2010, 08:15:58 am »

A tu jeszcze ciekawy fragment co się robi po smierci prezydenta. Oj szybko, szybko

Cytuj
Pan redaktor Pospieszalski, podczas wywiadu z nim w programie pierwszym państwowej telewizji, powiedział nieopatrznie,  podczas trwającej   żałoby narodowej, że pan Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu, wysłał już w sobotę do Pałacu Prezydenckiego swojego człowieka, żeby ten poszukał w Pałacu raportu z rozwiązania Wojskowych Służb Informacyjnych(Co?). Chodzi o tzw. zbiór zastrzeżony, który pan prezydent- jako głowa państwa, posiadał u siebie w Pałacu.

Powiedział jeszcze, że,  także w Instytucie Pamięci Narodowej zaczęły się pierwsze ruchy po śmierci prezesa Kurtyki. Każda pora ma swój czas.

 

Wygląda na to, że dla przyszłego prezydenta, a obecnie pełniącego zaszczytne stanowisko głowy państwa po śmierci pana Lecha Kcyńskiego najważniejsze jest, żeby jak najszybciej dotrzeć do zbioru  zastrzeżonego po likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych i do materiałów Instytutu Pamięci Narodowej. Bo kto panuje nad przeszłością, popanuje sobie nad teraźniejszością- ale  chodzi przede wszystkim o przyszłość.

W zbiorze zastrzeżonym jest około 600 nazwisk pracujących aktualnie agentów. Pracują w mediach, w spółkach skarbu państwa,  w bankach i wielu newralgicznych punktach naszego życia społeczno politycznego. Każdy by chciał mieć ten zbiór zastrzeżony.. Każda pora ma swój czas.]Pan redaktor Pospieszalski, podczas wywiadu z nim w programie pierwszym państwowej telewizji, powiedział nieopatrznie,  podczas trwającej   żałoby narodowej, że pan Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu, wysłał już w sobotę do Pałacu Prezydenckiego swojego człowieka, żeby ten poszukał w Pałacu raportu z rozwiązania Wojskowych Służb Informacyjnych(Co?). Chodzi o tzw. zbiór zastrzeżony, który pan prezydent- jako głowa państwa, posiadał u siebie w Pałacu.

Powiedział jeszcze, że,  także w Instytucie Pamięci Narodowej zaczęły się pierwsze ruchy po śmierci prezesa Kurtyki. Każda pora ma swój czas.

 

Wygląda na to, że dla przyszłego prezydenta, a obecnie pełniącego zaszczytne stanowisko głowy państwa po śmierci pana Lecha Kcyńskiego najważniejsze jest, żeby jak najszybciej dotrzeć do zbioru  zastrzeżonego po likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych i do materiałów Instytutu Pamięci Narodowej. Bo kto panuje nad przeszłością, popanuje sobie nad teraźniejszością- ale  chodzi przede wszystkim o przyszłość.

W zbiorze zastrzeżonym jest około 600 nazwisk pracujących aktualnie agentów. Pracują w mediach, w spółkach skarbu państwa,  w bankach i wielu newralgicznych punktach naszego życia społeczno politycznego. Każdy by chciał mieć ten zbiór zastrzeżony.. Każda pora ma swój czas.
całość na http://waldemar-rajca.blog.onet.pl/
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 08:22:13 am wysłana przez szkielet » Zapisane
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5780


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #99 dnia: Kwietnia 12, 2010, 08:24:49 am »

Tak, duża grupa politykierów siedzi na rozgrzanych węglach. I strasznie przypala im się pewna część ciała. Już POwoli zaczyna śmierdzieć.
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
stefan
aktywista
*****
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #100 dnia: Kwietnia 12, 2010, 08:32:05 am »

Pan redaktor Pospieszalski, podczas wywiadu z nim w programie pierwszym państwowej telewizji, powiedział nieopatrznie,  podczas trwającej   żałoby narodowej, że pan Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu, wysłał już w sobotę do Pałacu Prezydenckiego swojego człowieka, żeby ten poszukał w Pałacu raportu z rozwiązania Wojskowych Służb Informacyjnych(C
I cóż to takiego?
Państwo działać musi bez wzgledu na okoliczności do jakich doszło w związku z tragedią smoleńską. Licho nie śpi. Już słyszę o możliwym ataku spekulacyjnym  na polską złotówkę, bo na nieszczęściu innych są tacy, co robią największe interesy. Także zbiory informatorów mogą dostać się w niepowołane ręce będąc przyczyną prawdopodobnych nacisków i szantaży.Nie dajmy się zwariować.
Zapisane
Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie i fałszywi prorocy, i czynić będą znaki wielkie i cuda, tak aby w błąd byli wprowadzeni (jeśli to być może) nawet i wybrani.Mt. 24).
-------------------
Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem, lecz chcę, by trwała w cichości? (1 Tm 2,11-1
pablo
aktywista
*****
Wiadomości: 536

« Odpowiedz #101 dnia: Kwietnia 12, 2010, 09:01:02 am »

Myślę że do wypadku mogła przyczynić się medialna nagonka na prezydenta. Uważam, że żaden pilot samodzielnie nie zdecydował by się na lądowanie w tak trudnych warunkach. Zawsze można było wylądować na innym lotnisku a do Katynia przybyć wieczorem, ale media zaraz by ogłosiły, że prezydent to burak który nie szanuje pamięci zamordowanych w Katyniu. Presja spowodowała, iż ktoś w samolocie (b. możliwe że sam prezydent) zadecydował o lądowaniu w skrajnie trudnych warunkach.
Trzeba powiedzieć otwarcie, że winne są media. Wydaje się, że ich przedstawiciele liczą, że Polacy mają krótką pamięć.
Zapisane
Jarek
rezydent
****
Wiadomości: 388


« Odpowiedz #102 dnia: Kwietnia 12, 2010, 09:05:43 am »

ktoś w samolocie (b. możliwe że sam prezydent) zadecydował o lądowaniu w skrajnie trudnych warunkach.

I to jest niestety smutna, aczkolwiek bardzo prawdopodobna hipoteza. Zwłaszcza, że historia lubi się powtarzać (vide: Gruzja, 2008).
Zapisane
Quid retribuam Domino pro omnibus, quae retribuit mihi? Calicem salutaris accipiam, et nomen Domini invocabo.
Gniewko
adept
*
Wiadomości: 37

« Odpowiedz #103 dnia: Kwietnia 12, 2010, 09:10:51 am »

ktoś w samolocie (b. możliwe że sam prezydent) zadecydował o lądowaniu w skrajnie trudnych warunkach.

I to jest niestety smutna, aczkolwiek bardzo prawdopodobna hipoteza. Zwłaszcza, że historia lubi się powtarzać (vide: Gruzja, 2008).


Jakieś dowody, przesłanki, poszlaki?
Zapisane
stefan
aktywista
*****
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #104 dnia: Kwietnia 12, 2010, 09:12:12 am »


Trzeba powiedzieć otwarcie, że winne są media. Wydaje się, że ich przedstawiciele liczą, że Polacy mają krótką pamięć.
No proszę, kolejni winni dołączyli już do długiej listy sprawców.A może by tak poczekać na wyniki dochodzenia i nie wyrokować samodzielnie?
Zapisane
Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie i fałszywi prorocy, i czynić będą znaki wielkie i cuda, tak aby w błąd byli wprowadzeni (jeśli to być może) nawet i wybrani.Mt. 24).
-------------------
Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem, lecz chcę, by trwała w cichości? (1 Tm 2,11-1
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 45 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Rozbił się samolot z Lechem Kaczyńskim na pokładzie - 87 osób zginęło « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!