(pomijam sprawe pobierania organow od watpliwie martwych)ależ to właśnie stanowi podstawę tego procederu......od zmarłych nikt nie pobiera organów..
Cytat: KAES w Marca 24, 2009, 15:29:15 pmSingapur: Legalizacja handlu organamiRadio Watykańskie/sxWcale mnie to nie bulwersuje. (pomijam sprawe pobierania organow od watpliwie martwych)1. Na wolnym rynku w lugim okresie cena przeszczepu bedzie znacznie nizsza niz obecnie, przez to przeszczep bedzie dostepny dla biedniejszych a nie tylko dla bogatych. 2. W dlugim okresie cena za nerke moze bedzie na tyle niska, ze prawdopodobnie zrowna sie z kosztami rekonwalscencji po przeszczepie plus jakis niewielki bonus za brak mozliwosci zarabiania pieniedzy w jakims okresie.
Singapur: Legalizacja handlu organamiRadio Watykańskie/sx
Chyba nie ma nic złego w oddawaniu parzystych narządów? Jeżeli ktoś oddaje komuś innemu swoją nerkę, chwalimy dawcę za to; nie ma w tym nic niemoralnego, że oddaje komuś kawałek swojego ciała.Zatem sprzedawanie narządów też chyba nie jest niczym niemoralnym. Biedak przynajmniej na pewien czas zabezpieczy los swojej rodziny. Bardziej przedsiębiorczy może się wybić.Pewnie będą nadużycia. Ale nikt nie zabrania produkcji kijów bejsbolowych tylko z tego powodu, że takim kijem można zabić?