Walka z papieżem

Media nie walczyly tak z papiezem dawniej, bo liczyly sie z ogromna liczba katolikow i wplywami Kosciola. Teraz gdy Kosciol jest duzo slabszy i liczebnie i "jakosciowo" i gdy nawet wielu bp dolaczylo niestety do grona tzw. pozytecznych idiotow , przytakiwaczy lewactwu, mozna dac sobie spokoj z wazelina. Kosciol zatruwano przez ostatnie lata stopniowo, gdy juz oslabl mozna go niszczyc otwarcie.
Pozdrawiam

A tak na marginesie to jak można cieszyć się z miłości cielesnej w lateksie?

A tak na marginesie to jak można cieszyć się z miłości cielesnej w lateksie?

Spytaj tych co w gumkach jada he he

A tak na marginesie to jak można cieszyć się z miłości cielesnej w lateksie?

Spytaj tych co w gumkach jada he he

Albo liżą lody przez szybę

A propo mediów, jak się nazywa ta encyklika Piusa XII o telewizji?

Czy to mnie się wydaje, czy Państwu też, że ostatnie miesiące to szczególne nasilenie ataków na Ojca Świętego?

Tu się nie ma drogi księże co wydawać. W moim rozumieniu i odczuciu walka z Papieżem i Kościołem jest oczywistym faktem. Faktem w skali kraju i świata. Wojna. A wielu dowódców  słabych, szeregowi żołnierze słabi i w boju nie zaprawieni.

Otworzyłem podobny watek na hiszpańskojęzycznym forum katolickim; http://www.foros.catholic.net/viewtopic.php?t=55324&highlight=
Reakcje latynosów podobne.

Za to Tomasz Terlikowski pisze ostatnio świetne dobre teksty.
http://www.ekumenizm.pl/content/article/2009031812495343.htm

A propo mediów, jak się nazywa ta encyklika Piusa XII o telewizji?

Miranda Prorsus.

Chwila mojej refleksji
Idąc za wiadomymi przesłankami Szatana jako mistrza kłamstwa i zła wszelkiego, można by odczuć że nagle coś drgnęło.

Pokojowa osobowość Jana Pawła II,(moim zdaniem nawet pewnego rodzaju modą było nie mówić źle o tym papieżu) sprawiła iż zło przycichło, albo działało marginalnie - ale tez Kościół zasadniczo trwał w miejscu, modlił się.
Teraz mamy Benedykta XVI, który działa - nagle zaczyna się robić wrzawa, (głośno, więc Zło czuje się zaniepokojone).

To nie walka przeciw papieżowi; to walka przeciw dobremu dziełu które Kościół pod przewodnictwem Piotra czasów naszych podjął.
Nie zaprzestając nowej ewangelizacji, wyciągamy nieco odstawione do lamusa przepiękne perły, które cały czas świecą wspaniałym blaskiem.

Dlatego Zło poczuło się mocniej zagrożone - a zatem pieski w rodzaju H. K. będą szczekać.

Ankieta na stronie Le Figaro:
Czy zgadzasz się ze stanowiskiem papieża w kwestii AIDS i prezerwatyw?
http://www.lefigaro.fr/international/2009/03/19/01003-20090319QCMWWW00658-approuvez-vous-les-prises-de-position-du-pape-sur-le-sida-et-le-preservatif-.php

Na razie ponad 30% na "oui" (mam nadzieję, że to znaczy że zgadzam się z tym stanowiskiem, nie znam francuskiego
Myślałem że będzie gorzej...

Jak na razie się podniosło bo do trzydziestu wcześniej dochodziło, teraz już przekroczyło.

Jasne, że jest wojna z papieżem, najgorzej jeśli wmieszane są w to niedoinformowani biskupi. Co prawda nieprzychylność pewnych osób, czy środowisk dobrze świadczy o papieżu, jednak mimo wszystko potrzebuje on wsparcia. Dla niego to musi być naprawdę bardzo trudne, kiedy słyszy komentarze odnośnie swoich decyzji. O ile nie dziwią mnie lewackie media, które z Kościołem często nie mają nic wspólnego, to katolicy, zwłaszcza duchowni, wytykający papieżowi "błędy" po prostu mnie gorszą. To naprawdę źle świadczy o naszych czasach. Papież potrzebuje modlitwy i umartwienia w jego intencji, może więcej niż do tej pory. Ale tez nie można tolerować pojawiania się pewnych wypowiedzi w mediach. Trzeba je komentować, źle odbierać, wytykać ich błędy. To, że będziemy burzyli się tylko na forum krzyż, to nic nie da.

Polecam artykuł Terlikowskiego:
http://terlikowski.salon24.pl/392627.html

Tak przy okazji i w związku z tematem nurtuje mnie jedno pytanie; czy można w dobie obecnej mówić o walce z Prawosławiem? Czy obecne rosyjskie prawitielstwo zwalcza swój Kosciół? Jaki jest stosunek obecnych rosyjskich mediów do jakby nie było odradzającego się po tylu dekadach zniewolenia i prześladowania Cerkwi?
Z tego co wyrywkowo widzę w mediach (rosyjski kanał Płaneta) Cerkiew zaczyna mieć się dobrze.
Nu, skażitie szto nibudt'. Kak wam każetsa? Jest'li u russkich wojna z prawosławiem? 

Jest'li u russkich wojna z prawosławiem? 

Wojny nie ma. Oficerowie KGB mianowani biskupami albo odwrotnie. Ida reka w reke z wladza, tak jak anglikanie w UK.