Ekskomunika za bronienie Prawdy.
Rubryki Mszału 1962 nie wspominają choćby jednym słowem o aktywności uczestników liturgii znajdujących się poza prezbiterium.
Lud na Tridentinie to może nawet odmawiać modlitwy po wogulsku lub grać w szachy. Byle po cichu.
Cytat: -DominoNR- w Lipca 19, 2010, 01:15:17 amEkskomunika za bronienie Prawdy.Raczej za robienie rytualno-dyscyplinarnego bajzlu. O ile się orientuję, obrządkiem własnym biskupów FSSPX jest obrządek łaciński.
De hac fidelium actuosa participatione fusius actum est in Instructione de Musica sacra et sacra Liturgia a S. Rituum Congregatione data die 3 septembris anni 1958.
A auditionem missae praeceptam validam requiritur moralis praesentia corporis (...) Requiritur quoque assistentia humana religiosa, seu religiosa praesentia animi, quae includit intentionem et attentionem.
Gdyby ekskomunikować wszystkich co robią "rytualno-dyscyplinarny bajzel"
Tylko, że oni nie zostali głównie ekskomunikowani za liturgię, a za przeciwianie sie ekumenizmowi głównie z prawosławnymi. Cos tu jest nie tak.
Przecież dziś nie ulega wątpliwości, że to Biskupi mieli rację, a nie Jan Paweł II.
Jeśli się bajzlownika kanonicznie upomina, a on nadal robi swoje (kontynuuje robienie bajzlu), to sorry, ale uważam, że ekskomunika była jak najbardziej potrzebna i słuszna.W 2006 r. w przeoracie FSSPX w Warszawie miały miejsce święcenia dla kleryków Bractwa św. Jozafata oraz celebrowano Boską Liturgię w obrządku ukraińskim. Kto był, ten pewnie widział ten liturgiczno-rytualny "mix" wschodu z zachodem. To są tradycjonaliści? Albo rybki, albo akwarium!Bp Wiliamson wyświęcał kleryków "wschodniaków" w obrządku łacińskim - czy ci klerycy nie mogli się dogadać z jakimś biskupem, aby im erygował seminarium i wyświęcił ich w ich włąsnym obrządku?
Przepraszam za ignorancję, ale w jakim języku odprawia Boską Liturgię o. Blaza? S-c-s?