Jak to co potem? Posługa w KRR... Zmienianie świata od podstaw- owszem, zgoda, jestem za, ale muszą się władze w seminariach zrobić tradycyjne lub nie walczące z KRR przynajmniej. Nie wiem jak jest w Krk, ale podobno gdzieniegdzie lekko nie ma...
Cytat: cabbage w Marca 11, 2010, 21:49:27 pmJak to co potem? Posługa w KRR... Zmienianie świata od podstaw- owszem, zgoda, jestem za, ale muszą się władze w seminariach zrobić tradycyjne lub nie walczące z KRR przynajmniej. Nie wiem jak jest w Krk, ale podobno gdzieniegdzie lekko nie ma...Ta... posluga w KRR... prosze mi powiedziec jakie sa perspektywy w Polsce. Co bedzie z tymi polskimi klerykami co skoncza te seminaria FSSP i IPB?? Bardzo mnie to ciekawi. To jest pytanie o praktyke, a nie o gornolotne cele. Kazdy kandydat do seminarium tradycyjnego powinien zdawac sobie sprawe z perspektyw jakie tu sa. I szczerze, grzecznie pytam, co z tymi klerykami bedzie?
Ta... posluga w KRR... prosze mi powiedziec jakie sa perspektywy w Polsce. Co bedzie z tymi polskimi klerykami co skoncza te seminaria FSSP i IPB?? Bardzo mnie to ciekawi. To jest pytanie o praktyke, a nie o gornolotne cele. Kazdy kandydat do seminarium tradycyjnego powinien zdawac sobie sprawe z perspektyw jakie tu sa. I szczerze, grzecznie pytam, co z tymi klerykami bedzie?
Pytanie pana JGP warte jest próby odpowiedzi. Myślę ,ze każdy z nas chciałby, by polscy księża z tradi instytutów mimo wszystko wracali do Polski. Niestety póki co liczymy, że jakoś to będzie.
odprawia w oratorium prywatnym i biskup moze im naskoczyc.
Jestem optymista...
Na razie dwoch ksiezy z tradycyjnych do zgromadzen ED jest w Polsce a dwoch za granica. Z tego co wiem to biskupi Wroclawia i Krakowia sa zupelnie swiadomi, ze maja takich ksiezy na swoim terenie i nie jest to dla nich problem.
Wczesniej czy pozniej beda powstawaly domy tych zgromadzen, bo cisnienie bedzie coraz wieksze. Mysle, ze gdy zmieni sie nuncjusz to powinno byc latwiej. Jesli np. IBP ma 2 ksiezy Polakow, 1 ksiedza afiliowanego z Polski, 1 sioste zakonna z Polski i 5 klerykow z Polski to Watykan/nuncjusz ostatecznie nie odmowi im pomocy w instalacji w Polsce.
Poza tym, z kazdym kolejnym rokiem obecnosc KRR jest juz czyms zupelnie normalniejszym. Biskupi oswajaja sie ta mysla, kolejne pokolenia biskupow sa coraz bardziej tolerancyjne w stosunku do KRR. Mysle, ze za 6 lat bedzie juz dosc normalnie pod tym wzgledem. Pomyslcie jak to wygladalo 6 lat temu a jak jest teraz.Oczywiscie zgromadzenia tradycyjne beda nadal mialy standardowe problemy jakie maja zgromadzenia niediecezjalne np. dominikanie....
Czyzby sadzil Pan, ze Pan Bog pozostawi ich samych sobie, ze nie wesprze ich wszelkimi potrzebnymi laskami i pomoca, by mogli urzeczywistniac swoje kaplanstwo sprawujac Najswietsza Ofiare i opieke duszpasterska nad wiernymi, ze dopusci, by zmarnowalo sie powolanie tylko dlatego, ze okolicznosci nie sprzyjaja i nie ma perspektyw? Dziwne ma Pan podejscie do powolania Bozego :/