Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 25, 2024, 02:33:48 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231960 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: "Niech pan pójdzie do seminarium, to będzie pan brał kanon"
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 7 8 [9] Drukuj
Autor Wątek: "Niech pan pójdzie do seminarium, to będzie pan brał kanon"  (Przeczytany 24662 razy)
LUK
aktywista
*****
Wiadomości: 962


« Odpowiedz #120 dnia: Marca 15, 2010, 17:42:41 pm »

Jeszcze nie tak dawno byli tu Tacy P.T. Dyskutanci, co szczęśliwie przycichli ostatnio, którzy FSSPX też od "schizmatyków" wyzywali , cóż obsesji się logiką nie wyleczy, ale wierzę , że przyjdzie pora na ochłonięcie i uzdrowienie. Zanim ktoś więc  pisać zacznie  o "schizmatykach" niech najpierw może wykaże w którym punkcie sedevacantyzm jest "niekatolicki", wówczas bowiem musi zanegować poglądy Papieża Pawła IV, Innocentego III,  św. Roberta Bellarmin, czy choćby kanon 188 p. 4 CIC 1917. 
Myślę że najpierw warto jest dobrze poznać czym w ogóle jest pogląd katolicki. Wówczas wiele może się w umysłach uspokoić.

Christus Rex

Błędy sedeków :

http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,589.msg39761.html#msg39761

1.Msza una qum dla nich czy to Ofiara Mszy św. będzie odprawiana przez kapłana Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X czy kogokolwiek będzie na 100 % popełnił grzech śmiertelny
http://www.ultramontes.pl/cekada_szczypta_kadzidla.htm

Wieć jak chodzę na jakąkolwiek Trydencką Ofiarę Mszy św. to popełniam grzech, a nawet jestem nieważnie ochrzczony to jest absurd to takie rozumowanie wiedzie do rozpaczy i tylko do
wyjścia sede bo wszak oni uważają się za nieomylnych i są jedynym prawdziwym kościołem

2. Chrzest w nowym rycie jest całkowicie nieważny już nawet nie chce mi się tego komentować
http://www.ultramontes.pl/problemy_chrzest.htm
więcej w linku
« Ostatnia zmiana: Marca 15, 2010, 18:04:48 pm wysłana przez LUK » Zapisane
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #121 dnia: Marca 15, 2010, 21:39:35 pm »

No to jest po prostu przegięcie i tyle... Za nich się trzeba naprawdę modlić. Taka teoria nie przyciągnie wielu zwolenników. Wierzymy w jeden chrzest na odpuszczenie grzechów i zawsze z tego co wiem, przy wątpliwościach, czy ktoś był ochrzczony, czy nie, nie chrzczono drugi raz.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #122 dnia: Marca 16, 2010, 18:01:18 pm »

Chodzi o "chrzest" udzielany "NN, ja ciebie chrzczę w imię stworzyciela, odkupiciela i pocieszyciela" - to jest nieważny.


Jan XII był ... ;D

Co się Pan cieszy z papieża okresu pornokracji?
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
LUK
aktywista
*****
Wiadomości: 962


« Odpowiedz #123 dnia: Marca 17, 2010, 18:16:35 pm »

No to jest po prostu przegięcie i tyle... Za nich się trzeba naprawdę modlić. Taka teoria nie przyciągnie wielu zwolenników. Wierzymy w jeden chrzest na odpuszczenie grzechów i zawsze z tego co wiem, przy wątpliwościach, czy ktoś był ochrzczony, czy nie, nie chrzczono drugi raz.

Jest wprawdzie pewne (i jest to prawdą wiary zdefiniowaną przez Sobór Trydencki), że chrzest udzielany przez heretyków jest ważny, kiedy użyte są wszystkie rzeczy wymagane do sakramentu; słusznie jednak uważają powszechnie teologowie, że wszystkie dzieci chrzczone przez szafarzy protestanckich należy chrzcić powtórnie warunkowo, ponieważ zwłaszcza w naszych czasach łatwo należy mieć wątpliwość co do materii, formy, i intencji takich szafarzy, którzy nie sądzą aby ten sakrament był absolutnie konieczny, i dlatego mało dbają o to aby udzielać go należycie.

(O. Joseph Schneider SI, Podręcznik dla kapłanów. Część II. Liturgiczna i pastoralna. Kolonia 1881, s. 419).
Zapisane
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #124 dnia: Marca 17, 2010, 20:45:03 pm »

Tak, ale sedecy sami mogą mieć w wielu przypadkach nieważne święcenia- chociażby bp Oravec ;)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #125 dnia: Marca 18, 2010, 01:12:34 am »

Tak, ale sedecy sami mogą mieć w wielu przypadkach nieważne święcenia- chociażby bp Oravec ;)

Czemu Bp. Oravec ???
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #126 dnia: Marca 18, 2010, 01:13:42 am »

No to jest po prostu przegięcie i tyle... Za nich się trzeba naprawdę modlić. Taka teoria nie przyciągnie wielu zwolenników. Wierzymy w jeden chrzest na odpuszczenie grzechów i zawsze z tego co wiem, przy wątpliwościach, czy ktoś był ochrzczony, czy nie, nie chrzczono drugi raz.

Jest wprawdzie pewne (i jest to prawdą wiary zdefiniowaną przez Sobór Trydencki), że chrzest udzielany przez heretyków jest ważny, kiedy użyte są wszystkie rzeczy wymagane do sakramentu; słusznie jednak uważają powszechnie teologowie, że wszystkie dzieci chrzczone przez szafarzy protestanckich należy chrzcić powtórnie warunkowo, ponieważ zwłaszcza w naszych czasach łatwo należy mieć wątpliwość co do materii, formy, i intencji takich szafarzy, którzy nie sądzą aby ten sakrament był absolutnie konieczny, i dlatego mało dbają o to aby udzielać go należycie.

(O. Joseph Schneider SI, Podręcznik dla kapłanów. Część II. Liturgiczna i pastoralna. Kolonia 1881, s. 419).


No to co tu się dziwić, że sedecy chrzczą "sub conditione"... :)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #127 dnia: Marca 18, 2010, 22:24:29 pm »

Bp Oravec- na forum PX o tym było... http://forum.piusx.org.pl/viewtopic.php?t=261
Cytuj
Zacytuje za Fidelitas za Panem PJO:

Cytuj
http://www.womenpriests.org/called/davidek.asp

a tu o tym, jak to Kongregacja Nauki Wiary nakazała WSZYSTKIM kapłanom, którzy w latach 1967-1987 zostali wyświęceni przez bpa Davidka, aby zostali wyświęceni ponownie warunkowo:
http://www.zenit.org/english/archive/0002/ZE000214.html#item2

Żonatych wyświęcano ponownie w rycie bizantyńsko-słowiańskim, a celibatariuszy - w łacińskim. O ile mi wiadomo, lek. stom. Oliver Oravec nie był wyświęcony ponownie warunkowo (depesza agencji ZENIT mówi o niewielkiej grupie kapłanów, która uznała, swoje święcenia za ważne, więc nie poddała się warunkowemu ponownemu wyświęceniu), więc jego święcenia kapłańskie są co najmniej wątpliwe.

Bp. Davidek był miłośnikiem Teilharda de Chardina jak i soborowego "postępowego" nauczania, więc "wyświęcił" również na "kapłanów" kilka kobiet, które - jako osoby zagrożone zesłaniem do komunistycznych więzień i obozów pracy - miały w założeniach posługiwać tam świętymi sakramentami. Ordynował również bez wiedzy i zgody Stolicy Apostolskiej żonatych mężczyzn na biskupów (od której to działalności lek. stom. Oliver Oravec zdecydowanie się odcina) co jest niedozwolone we wszystkich rytach kościoła katolickiego, a ordynacja żonatego mężczyzny na biskupa jest z mocy prawa nieważna.


Także możliwe jest to, że lekarz stomatolog Oravec nie jest wcale kapłanem a jedynie przywódcą sekty sedeków i mąci ludziom w głowach...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
LUK
aktywista
*****
Wiadomości: 962


« Odpowiedz #128 dnia: Marca 18, 2010, 22:33:07 pm »

No to jest po prostu przegięcie i tyle... Za nich się trzeba naprawdę modlić. Taka teoria nie przyciągnie wielu zwolenników. Wierzymy w jeden chrzest na odpuszczenie grzechów i zawsze z tego co wiem, przy wątpliwościach, czy ktoś był ochrzczony, czy nie, nie chrzczono drugi raz.

Jest wprawdzie pewne (i jest to prawdą wiary zdefiniowaną przez Sobór Trydencki), że chrzest udzielany przez heretyków jest ważny, kiedy użyte są wszystkie rzeczy wymagane do sakramentu; słusznie jednak uważają powszechnie teologowie, że wszystkie dzieci chrzczone przez szafarzy protestanckich należy chrzcić powtórnie warunkowo, ponieważ zwłaszcza w naszych czasach łatwo należy mieć wątpliwość co do materii, formy, i intencji takich szafarzy, którzy nie sądzą aby ten sakrament był absolutnie konieczny, i dlatego mało dbają o to aby udzielać go należycie.

(O. Joseph Schneider SI, Podręcznik dla kapłanów. Część II. Liturgiczna i pastoralna. Kolonia 1881, s. 419).


No to co tu się dziwić, że sedecy chrzczą "sub conditione"... :)


Christus Rex

To jest zdanie tych mniej radykalnych co do Chrztu św. sedeków :

1) Sprzeczne z prawami Kościoła jest to aby ktoś udzielał lub przyjmował sakramenty, co do których istnieje jakakolwiek wątpliwość. Takie postępowanie jest świętokradztwem. Obecna sytuacja jest taka, że każdy z posoborowych sakramentów, prawdopodobnie za wyjątkiem Chrztu i Małżeństwa (żaden z nich nie zależy od sakramentu Święceń Kapłańskich) jest co najmniej wątpliwy. Naturalną rzeczą jest to, że tradycyjni rzymscy katolicy powinni opowiadać się za taką Mszą, jaka została skodyfikowana przez papieża Piusa V albo za jednym z równoważnych tradycyjnych wschodnich (unickich) rytów. Również nalegają oni, aby ich kapłani byli wyświęcani w tradycyjnych rytach – będących w użyciu do 1968 roku. Niezbyt dobrze znanym faktem pozostaje, że ryt biskupich konsekracji był sakramentem najbardziej drastycznie zmienionym. Kapłani "wyniesieni" do episkopalnej godności (tzn. konsekrowani na biskupów w Novus Ordo) po 1968 roku, są prawie na pewno tylko kapłanami pozbawionymi władzy wyświęcania innych (a jeżeli byli wyświęceni na księży po 1968 roku, są zwykłymi świeckimi) (3).

http://www.ultramontes.pl/Sacerdotes_FSSP.htm

Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #129 dnia: Marca 18, 2010, 22:57:07 pm »

Nie rozumiem tego stanowiska sedekow. Jesli szwankuje forma albo materia w samym rycie, to nie ma mowy o zadnej watpliwosci czy o prawdopodobienstwie : te sakramenty sa po prostu niewazne, w sposob niewatpliwy i pewny. Jesli zas ich niewaznosc ma powodowac defekt intencji, formy albo materii in concreto, to nalezy zastosowac zasade dubium prudens i z zasady przeprowadzic na ile to mozliwe "dochodzenie". Tak wlasnie postepuje sie w FSSPX np. przed bierzmowaniami sub conditione. Nie ma mowy o tym, zeby swiecki przyszedl mowiac "moj biskup jest podejrzany i sie mi nie podoba, prosze o bierzmowanie s.c.".
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Strony: 1 ... 7 8 [9] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: "Niech pan pójdzie do seminarium, to będzie pan brał kanon" « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!