Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 02:08:09 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Sakrament Pokuty - pytania i odpowiedzi
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 26 Drukuj
Autor Wątek: Sakrament Pokuty - pytania i odpowiedzi  (Przeczytany 161743 razy)
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #90 dnia: Kwietnia 03, 2010, 09:53:49 am »

http://www.onet.tv/nowe-grzechy-na-liscie-zlych-uczynkow,6542770,5,klip.html#m=6542770,c=5

ciekawostka. Oto "Dzień dobry TVN" , a w programie zakonnik, mówi sympatycznie i bardzo sensownie. Czyli nawet w WSI czasem, przez przypadek, pokażą
katolickiego kapłana

o. Jacek jest proboszczem w parafji na Skaryszewskiej. Miałem przyjemność współpracować z nim, gdy użyczał gościny na Msze celebrowane tam przez x. Kadzińskiego

widziałem też analogiczny program z x. Bartołdem, proboszczem katedry w-wskiej. Niestety, był on uprzejmy skupić się na grzechach przeciw prawu autorskiemu :|
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #91 dnia: Kwietnia 06, 2010, 09:57:43 am »

Czy jeśli ktoś podejmie decyzje o grzechu i wie,że go dokona następnego dnia,skutecznie wyspowiadać się z owego czynu dzień wcześniej i potem już tego nie robić(nie ponawiać spowiedzi z niego),traktując go jako odpuszczony?
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #92 dnia: Kwietnia 06, 2010, 10:25:14 am »

skutecznie wyspowiadać się z owego czynu dzień wcześniej

Rewelacja, ale czemu spowiednik ma nam odpuszczac tylko jeden grzech planowany na nazajutrz, najlepiej od razu wyznac wszystkie grzechy jakie nam przyjda do glowy i ktore zamierzamy popelniac przez najblizszy rok albo dekade, albo - czemu nie - kilka dekad. W ten sposob zalatwimy sobie rozgrzeszenie do konca zycia :D

"Z gory wyznaje, ze zamierzam krasc, zabijac i cudzolozyc do konca moich dni, serdecznie zaluje, obiecuje poprawe i prosze o rozgrzeszenie oraz date do ktorej rozgrzeszenie ma waznosc."
;D
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 06, 2010, 10:31:44 am wysłana przez Murka » Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #93 dnia: Kwietnia 06, 2010, 12:32:47 pm »

Mi chodziło o to, że słyszałam taką historyjkę: "jeśli do konfesjonału przyjdzie zamachowiec samobójca i powie, że po odejściu od kratek zaraz zdetonuje bombę, to ksiądz nie może tego donieść na policję. może tylko go od tego zamiaru odwodzić w czasie spowiedzi." co do tego, że nie może powiedzieć- rozumiem, ale... w takim razie rozgrzesza zamachowca z tego zamachu, którego on jeszcze nie dokonał, czy jak?
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #94 dnia: Kwietnia 06, 2010, 12:39:41 pm »

1. planowanie grzechu jest grzechem. więc z tego delikwent winien się wyspowiadać.
2. czy można w ogóle sądzić, że penitent ma mocne postanowienie poprawy, które jest warunkiem dobrej spowiedzi? coś nie sądzę, więc kwestia rozgrzeszenia jest otwarta.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #95 dnia: Kwietnia 06, 2010, 12:59:21 pm »

Fajna była spowiedz w jednym z ostatnich odcinków ,,Plebanii". Do proboszcza przyszła para do spowiedzi. On Hiszpan, ona Polka chciała tłumaczyć Księdzu jego grzechy. Proboszcz się nie zgodził i rzekł że wyspowiada go, bez znajomości hiszpańskiego. Wszak spowiadamy się przed Bogiem. Fajna sprawa wyznawać grzechy, gdy Ksiądz nic nie rozumie. Zawsze dostanie się rozgrzeszenie ;D. A ciekawe co mówią o tym przepisy Kościoła. Rozumiem sytuacje nadzwyczajne, ale tak zwyczajnie to nie jest chyba normalne.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #96 dnia: Kwietnia 06, 2010, 13:01:41 pm »

w takim razie rozgrzesza zamachowca z tego zamachu, którego on jeszcze nie dokonał, czy jak?

Skad pomysl, ze powiedzenie czegos tam w konfesjonale ma automatycznie implikowac udzielanie rozgrzeszenia?

Zeby w ogole rozmawiac o rozgrzeszeniu, trzeba by penitent wyznal popelniony, POPELNIONY, grzech. Zwierzanie sie ze swoich planow na przyszlosc to pogawedka towarzyska, ew. wstep do prosby o porade duchowa, a nie wyznanie grzechow.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #97 dnia: Kwietnia 06, 2010, 13:26:32 pm »

Zwierzanie sie ze swoich planow na przyszlosc to pogawedka towarzyska, ew. wstep do prosby o porade duchowa, a nie wyznanie grzechow.

będą świnią i się powtórzę: planowanie grzechu to już grzech.
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #98 dnia: Kwietnia 06, 2010, 13:28:26 pm »

Ale pani Cabbage pyta o inny grzech. O taki, ktory dopiero ma sie dokonac. Nie wspominajac o tym, ze grzech planowania czegos, co jest grzeszne, bez rezygnacji z realizacji planu, nie bedzie i tak odpuszczony.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Kamil
aktywista
*****
Wiadomości: 1368


« Odpowiedz #99 dnia: Kwietnia 06, 2010, 14:07:07 pm »

Mi chodziło o to, że słyszałam taką historyjkę: "jeśli do konfesjonału przyjdzie zamachowiec samobójca i powie, że po odejściu od kratek zaraz zdetonuje bombę, to ksiądz nie może tego donieść na policję. może tylko go od tego zamiaru odwodzić w czasie spowiedzi." co do tego, że nie może powiedzieć- rozumiem, ale... w takim razie rozgrzesza zamachowca z tego zamachu, którego on jeszcze nie dokonał, czy jak?
Oczywiście, że nie może donieść na policję, obowiązuje go tajemnica co do wszystkich faktów, jakich dowiedział się podczas spowiedzi. Ale jaki ma to związek z odpuszczeniem grzechu jeszcze nie popełnionego?
Zapisane
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #100 dnia: Kwietnia 06, 2010, 15:02:08 pm »

Ale pani Cabbage pyta o inny grzech. O taki, ktory dopiero ma sie dokonac. Nie wspominajac o tym, ze grzech planowania czegos, co jest grzeszne, bez rezygnacji z realizacji planu, nie bedzie i tak odpuszczony.

Cytuj
"jeśli do konfesjonału przyjdzie zamachowiec samobójca i powie, że po odejściu od kratek zaraz zdetonuje bombę, to ksiądz nie może tego donieść na policję. może tylko go od tego zamiaru odwodzić w czasie spowiedzi."

bierzemy to na logikę: " powie, że po odejściu od kratek zaraz zdetonuje bombę" - czyli spowiada się właściwie z planowania grzechu czyli samobójstwa, nieprawdaż?
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
cabbage
aktywista
*****
Wiadomości: 2637


« Odpowiedz #101 dnia: Kwietnia 06, 2010, 15:32:30 pm »

właśnie, ale odpuszcza się samobójstwo, czy plan samobójstwa ;d
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=r24hZXfl__o&feature=related
To jest Msza Dziękuję Ci!!!!! ;(

Św. Józef z Kupertynu potężny orędownik, zwłaszcza studentów!!

"Gdy strzelcy się kłócą, niedźwiedź jest bezpieczny!" przysłowie norweskie pod rozwagę tradsom ;)

Jestem papistką :] zbawić dusze :-)
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #102 dnia: Kwietnia 06, 2010, 15:39:23 pm »

plan
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #103 dnia: Kwietnia 06, 2010, 17:10:39 pm »

Ani jednego, ani drugiego. Nie ma skruchy ani postanowienia poprawy, w takim wypadku to nie jest wyznanie grzechu tylko jakies bluzniestwo i desperacja. Albo znecanie sie nad spowiednikiem.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
manna
aktywista
*****
Wiadomości: 642


Kalendarze!
« Odpowiedz #104 dnia: Kwietnia 06, 2010, 17:48:38 pm »

wstawiłabym raczej "lub" między bluźnierstwo a desperację. o skrusze pisałam już wcześniej.

ależ my, drogie Panie, marnujemy czas :)
Zapisane
Libenter igitur gloriabor in infirmitatibus meis, ut inhabitet in me virtus Christi.
http://kalendarz.staramsza.pl/
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 26 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Sakrament Pokuty - pytania i odpowiedzi « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!